Madziu - właśnie o to motto mi chodziło

moje ulubione se se se se
bo po prostu było:
pięknie.... QRWA... pięknie
może i się snujesz, ale angole, których brałaś na winklach zjeżdżali na pobocze i zmieniali pampersy w trybie nagłym. A wszystko niestety jest na filmach Gabasa i nic się nie wykręcisz. Jazda za Tobą to sama przyjemność. Kiedyś widziałem film "Teksańska masakra piłą mechaniczną" to to jest bajka na dobranoc przy Tobie
Zdrówko gul gul gul, a może hagisa na zakąskę?
[ Dodano: 2007-08-31, 23:32 ]
Kto nie wie co to haggis? Pyszne szkockie danie serwowane przez Agnieszkę nad jeziorem Loch Lommond
[ Dodano: 2007-08-31, 23:38 ]
Na promie poznaliśmy motocyklistów z Holandii - jechali do Polski do Krakowa. Pytali się jak nam sie jeździło po Szkocji na - jak nazwali nasze motocykle - "racing bikes".
Opowiedzieliśmy, ze byliśmy na wyspie Skye i było cudownie, zakręty śmigania i w ogóle. Otworzyli galy i nie chcieli wierzyć, ze objechaliśmy tę wyspę. Oni dojechali do mostu zobaczyli chmurę schodzącą do morza porechany asfalt i zawrócili.
A my z kolei jak to kiepski asfalt - przeciez był nie najgorszy. Po kilkuminutowej kłótni doszliśmy do porozumienia. Oni przyrównywali go do standardu holenderskiego, a my polskiego

alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS