karmi jest super !mors pisze: ja długo tak bez alkoholu nie zdzierżę, już mi się płetwy trzęsą - a morsy to ginący i mocno chroniony gatunek. Chcesz, zeby się Toba Greenpiss zainteresował, ze dręczysz zwierzęta?
a w Jastrzębiej - jako że bylismy w trakcie hardkorowej Twardej Dupy - wypilismy po karmi - jak prawdziwe kobiety. Co wy wiecie o karmi...
a ja myślę, że to kapitan miał kwaśną minę jak wykutał w ten lodowiec, i Leonardo jak się dowiedział, że Oskarda nie dostanie za swoją kiczowatą gręMadziX pisze: sama woda z lodem ? na pewno musielli mieć jakieś cytryny w ładowniach - to był gwóźdź to trumny
to jeszcze Ci piwka naleję może - taka chmielowa kuracja nigdy nie zaszkodzi, profilaktycznie można zawsze wypić..
to sternik obrałby lepszy kurs. Tak masz rację największe katastrofy to przez kobity. A weź tak na ten przykład piękną Helenę, albo Ewę co jabłkiem skusiła Adama. Czlowiek by sobie w raju siedział. Do roboty nie musiał ganiać. Paliwko do motocykli - gratis pod korek. 
se se se Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości
