Gaśnie przy skręcie w prawo
- pawels
- zadomowiony
- Posty: 98
- Rejestracja: pt 25 lis 2011, 19:10
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Brodnica
Gaśnie przy skręcie w prawo
Od dwóch dni dokucza mi problem gaśnięcia silnika na postoju. Na początku sądziłem, że to może zabrudzony czujnik przy bocznej stopce. Problem zaczął mnie dzisiaj coraz bardziej wkurzać i doszedłem do tego, że motocykl gaśnie jak szybko skręcę kierownicę z lewej strony na prawą. Odwrotnie tak się nie dzieje.
Podejrzewam, że gdzieś przetarła się izolacja, ale na pierwszy rzut oka nic nie widać. Zaraz zabieram się za lekturę manuala i nie pozostaje nic innego jak zdjąć czachę i szukać dokładniej.
Może ktoś miał kiedyś podobny przypadek?
Podejrzewam, że gdzieś przetarła się izolacja, ale na pierwszy rzut oka nic nie widać. Zaraz zabieram się za lekturę manuala i nie pozostaje nic innego jak zdjąć czachę i szukać dokładniej.
Może ktoś miał kiedyś podobny przypadek?
- klosiewi
- klepacz
- Posty: 1369
- Rejestracja: pt 24 kwie 2009, 15:59
- Imię: Grzegorz
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Grójec
Re: Gaśnie przy skręcie w prawo
między główką ramy a rurą zawieszenia przedniego przechodzą przewody elektryczne sprawdź czy podczas skręcania nie napinają się kable bo może się gdzieś kostka się rozpina jak skręcasz i dlatego gaśnie.pawels pisze:motocykl gaśnie jak szybko skręcę kierownicę z lewej strony na prawą. Odwrotnie tak się nie dzieje.
- kamil grudziadz
- klepacz
- Posty: 764
- Rejestracja: sob 11 paź 2008, 15:32
- Imię: Kamil
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: GRUDZIADZ
- Kontakt:
Re: Gaśnie przy skręcie w prawo
moj kumpel mial identyczny problem w cbr f4,mial przetarty przewod w okolicy stacyjki.u Ciebie na bank bedzie to samo.powodzenia w szukaniu 


1: Suzuki VX 800
2: Honda VFR 750 RC 36/II
3: Honda VFR 800 FI
- pawels
- zadomowiony
- Posty: 98
- Rejestracja: pt 25 lis 2011, 19:10
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Brodnica
Re: Gaśnie przy skręcie w prawo
Pomiętoszyłem wszystkie przewody i przestało. Chciałem sprawdzić, który nawala. Mój kolega w F4 miał taki sam przypadek jak opisujesz Kamil. O ile dobrze się orientuję to dostęp do tych wiązek jest po zdjęciu zbiornika?
Vfr-ki jeszcze nie rozbebeszałem poza ściąganiem bocznych owiewek jak montowałem crashpady
Vfr-ki jeszcze nie rozbebeszałem poza ściąganiem bocznych owiewek jak montowałem crashpady
- kamil grudziadz
- klepacz
- Posty: 764
- Rejestracja: sob 11 paź 2008, 15:32
- Imię: Kamil
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: GRUDZIADZ
- Kontakt:
Re: Gaśnie przy skręcie w prawo
u mojego zioma obylo sie bez sciagania zbiornika.a Ty lepiej co innego pomiętol,a za vfrke wez sie fachowo 


1: Suzuki VX 800
2: Honda VFR 750 RC 36/II
3: Honda VFR 800 FI
- gapa44
- zadomowiony
- Posty: 61
- Rejestracja: ndz 09 paź 2011, 09:15
- Imię: Sławek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Gaśnie przy skręcie w prawo
Zaobserwuj czy przy gaśnięciu zapala się kontrolka HISS. Możesz też poruszać przewodzikami HISS wychodzącymi ze stacyjki (lekko je naprężasz i jeśli jest przewód złamany to uzyskasz przerwę powodując wyłączenie motocykla). Jeśli przewód nie jest uszkodzony zbyt blisko czujnika to można zlutować. Uważaj bo czujnik to ok. 700zł.
Re: Gaśnie przy skręcie w prawo
Obstawiam na zaśniedziałe kostki w instalacji. Ściągnij owiewki i każdą kostkę którą będziesz widział siknij sprejem "kontakt" lub przynajmniej WD40.
- pawels
- zadomowiony
- Posty: 98
- Rejestracja: pt 25 lis 2011, 19:10
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Brodnica
Re: Gaśnie przy skręcie w prawo
Jak na razie problem się nie pojawia. Już parę kilometrów nawinąłem. Jak do zimy nic się nie będzie działo to nie będę szukał dziury w całym.
- dixon
- klepacz
- Posty: 550
- Rejestracja: pn 15 lis 2010, 16:05
- Imię: rafał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: grójec
Re: Gaśnie przy skręcie w prawo
Pawels, stało mi się dokładnie to samo co tobie, kilka dni temu. Wkurza mnie to na maxa, bo momentami staje się niebezpieczne, np. podczas ruszania i skręcania kiery w prawo moto po prostu łup i gaśnie. Dziś będę z tym walczył i dam znać jeśli coś uda mi się ogarnąć.
Jest: Honda VFR RC46 '01
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
- gapa44
- zadomowiony
- Posty: 61
- Rejestracja: ndz 09 paź 2011, 09:15
- Imię: Sławek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Gaśnie przy skręcie w prawo
Ja tam w Viadrze się przejąłem. Zlutowałem jeden bo niepewnie wyprzedzało się kiedy ktoś z przeciwka...
Drugi przewód dołamał się następnego dnia po powrocie z Grunwaldu (przed burzą zdążyłem ) . Wtedy przelutowałem wszystkie trzy. Może u ciebie jest inna przyczyna?
Drugi przewód dołamał się następnego dnia po powrocie z Grunwaldu (przed burzą zdążyłem ) . Wtedy przelutowałem wszystkie trzy. Może u ciebie jest inna przyczyna?
- pawels
- zadomowiony
- Posty: 98
- Rejestracja: pt 25 lis 2011, 19:10
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Brodnica
Re: Gaśnie przy skręcie w prawo
Hm, żeby to było takie proste..... Oglądałem dokładnie wszystkie przewody i nic. Sciągnięcie owiewek to jeszcze nie problem. Mam oryginalne izolacje na wszystkich przewodach i nie chciałbym używać metod (typu rozcinanie nożykiem, a potem łatanie izolacją). Jak na razie problem ustąpił więc poczekam do zimy na full serwis.
Na pewno jak dixon coś zdiagnozuje to jeszcze raz obejrzę moje moto
Na pewno jak dixon coś zdiagnozuje to jeszcze raz obejrzę moje moto
- dixon
- klepacz
- Posty: 550
- Rejestracja: pn 15 lis 2010, 16:05
- Imię: rafał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: grójec
Re: Gaśnie przy skręcie w prawo
Powalczyłem i wywalczyłem - zlokalizowałem i naprawiłem!
Okazało się że przewody wychodzące w ilości trzech ze stacyjki były uszkodzone. Polegało to na tym że jeden kabel był totalnie złamany na pół i wisiał już na ostatnich kilku drucikach, drugi nie był lepszy.
Nie trzeba ściągać żadnych owiewek, pryskać sprayami itp. Bo usterka, bynajmniej u mnie polegałą na tym iż moto gaśnie przy skręcie kierą - przewody się złamały na zgięciu - wyjściu ze stacyjki w miejscu zaciśnięcia ich opaską - spowodowane skręcaniem kierą.
Tego uszkodzenia nie da się zlokalizować bez zdejmowania izolacji na tych 3 kablach.Osobiście nie mogłem zdemontować samej stacyjki, więc odkręciłem kierownicę z dwóch stron (4 śruby) i górną półkę (1 nakrętka). Rozciąłem opaskę i tą izolację, zlutowałem kable, zaizolowałem i złożyłem i wszystko jest git! Czas całej operacji ok. 1 godziny.
Pawels, rozumiem wszystko, ale dla mnie bezpieczeństwo jest najważniejsze i rozciąłem nożykiem tą koszulkę na te kable, zaizolowałem ją po naprawie i tyle. Też mi czasem nie gasła, ale miałem przez te kilka dni akcje że zgasła podczas skrętu w prawo, i albo glebę mogłem zaliczyć, albo miałem na dupie nadjeżdżający z tyłu samochód. Więc osobiście proponuję sobie darować nie rozcinanie izolacji, zrobić z tym porządek i mieć problem z głowy i przede wszystkim bezpiecznie jeździć!;) Tym bardziej, że cała operacja jest prosta i nie jest czasochłonna.
Okazało się że przewody wychodzące w ilości trzech ze stacyjki były uszkodzone. Polegało to na tym że jeden kabel był totalnie złamany na pół i wisiał już na ostatnich kilku drucikach, drugi nie był lepszy.
Nie trzeba ściągać żadnych owiewek, pryskać sprayami itp. Bo usterka, bynajmniej u mnie polegałą na tym iż moto gaśnie przy skręcie kierą - przewody się złamały na zgięciu - wyjściu ze stacyjki w miejscu zaciśnięcia ich opaską - spowodowane skręcaniem kierą.
Tego uszkodzenia nie da się zlokalizować bez zdejmowania izolacji na tych 3 kablach.Osobiście nie mogłem zdemontować samej stacyjki, więc odkręciłem kierownicę z dwóch stron (4 śruby) i górną półkę (1 nakrętka). Rozciąłem opaskę i tą izolację, zlutowałem kable, zaizolowałem i złożyłem i wszystko jest git! Czas całej operacji ok. 1 godziny.
Pawels, rozumiem wszystko, ale dla mnie bezpieczeństwo jest najważniejsze i rozciąłem nożykiem tą koszulkę na te kable, zaizolowałem ją po naprawie i tyle. Też mi czasem nie gasła, ale miałem przez te kilka dni akcje że zgasła podczas skrętu w prawo, i albo glebę mogłem zaliczyć, albo miałem na dupie nadjeżdżający z tyłu samochód. Więc osobiście proponuję sobie darować nie rozcinanie izolacji, zrobić z tym porządek i mieć problem z głowy i przede wszystkim bezpiecznie jeździć!;) Tym bardziej, że cała operacja jest prosta i nie jest czasochłonna.
Jest: Honda VFR RC46 '01
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
- pawels
- zadomowiony
- Posty: 98
- Rejestracja: pt 25 lis 2011, 19:10
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Brodnica
Re: Gaśnie przy skręcie w prawo
No to chyba na piątek po pracy muszę zakupić browar i do garażu. Mi na szczęście w czasie jazdy nie zgasłą, ale fakt - strach tak jeździć.Pawels, rozumiem wszystko, ale dla mnie bezpieczeństwo jest najważniejsze i rozciąłem nożykiem tą koszulkę na te kable, zaizolowałem ją po naprawie i tyle. Też mi czasem nie gasła, ale miałem przez te kilka dni akcje że zgasła podczas skrętu w prawo, i albo glebę mogłem zaliczyć, albo miałem na dupie nadjeżdżający z tyłu samochód. Więc osobiście proponuję sobie darować nie rozcinanie izolacji, zrobić z tym porządek i mieć problem z głowy i przede wszystkim bezpiecznie jeździć!;) Tym bardziej, że cała operacja jest prosta i nie jest czasochłonna.
- dixon
- klepacz
- Posty: 550
- Rejestracja: pn 15 lis 2010, 16:05
- Imię: rafał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: grójec
Re: Gaśnie przy skręcie w prawo
Daj znaka czy ogarnąłeś. Takie fazki podnosiły mi ciśnienie, bo przy skręcie, gdy mocniej skręcało się kierą, było klik, i moto w sekundę odcinało wszystko.
Jest: Honda VFR RC46 '01
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
- Panasonix82
- pisarz
- Posty: 499
- Rejestracja: pt 04 wrz 2009, 18:52
- Imię: Marcin
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa-Wola
Re: Gaśnie przy skręcie w prawo
Dopadł mnie ten sam problem
Wczoraj zdjąłem ze swojej VFR-y owiewki z zamiarem zmiany oleju, filtra oleju.
Wszystko poszło zgodnie z oczekiwanym efektem, lecz jak zawsze musiało sie coś poje....ac, bo...wlałem nowy olej, zaczekałem az odparuje z kolektorów. Wszystko cacy, postanowiłem sie przejechać po garazu. Nagle przy skręcie w lewo, reset zegarów i dziwny dźwięk spod zegarów, tak jakby zwarcia, i moto zgasło. Ponownie odpaliłem, szybko skręciłem fajere w lewo i znowu zgasła, dziwny dzwięk zwarcia też sie pojawił. Wydaje mi sie, że mogłem coś poruszyc przy zdejmowaniu owiewek, lecz posprawdzałem wszystkie kostki w okolicach zegarów i jest ok. Czy ktoś miał już taką przypadłość ?
P.S. Założyłem też nowy wydech Dominator High Level
Tak gada ...
http://www.youtube.com/watch?v=7X7WEltK-Vg&feature=plcp
Wczoraj zdjąłem ze swojej VFR-y owiewki z zamiarem zmiany oleju, filtra oleju.
Wszystko poszło zgodnie z oczekiwanym efektem, lecz jak zawsze musiało sie coś poje....ac, bo...wlałem nowy olej, zaczekałem az odparuje z kolektorów. Wszystko cacy, postanowiłem sie przejechać po garazu. Nagle przy skręcie w lewo, reset zegarów i dziwny dźwięk spod zegarów, tak jakby zwarcia, i moto zgasło. Ponownie odpaliłem, szybko skręciłem fajere w lewo i znowu zgasła, dziwny dzwięk zwarcia też sie pojawił. Wydaje mi sie, że mogłem coś poruszyc przy zdejmowaniu owiewek, lecz posprawdzałem wszystkie kostki w okolicach zegarów i jest ok. Czy ktoś miał już taką przypadłość ?
P.S. Założyłem też nowy wydech Dominator High Level

Tak gada ...
http://www.youtube.com/watch?v=7X7WEltK-Vg&feature=plcp
ex. VFR 800 VTEC (teraz u Żetona ) - https://picasaweb.google.com/1043711926 ... VFR800VTEC#
ex. VFR 800 FI (RC46 - teraz u Gruby73) - https://picasaweb.google.com/1043711926 ... DAVFR800FI#
Moja Ś.P. SC36 - http://www.bikepics.com/members/panasonix82/98vtr1000/
ex. VFR 800 FI (RC46 - teraz u Gruby73) - https://picasaweb.google.com/1043711926 ... DAVFR800FI#
Moja Ś.P. SC36 - http://www.bikepics.com/members/panasonix82/98vtr1000/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości