Opinie o Lagunie

Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
Fazer72
pisarz
pisarz
Posty: 373
Rejestracja: pt 05 paź 2007, 20:31
Imię: Grzegorz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Czę100chowa

Opinie o Lagunie

Post autor: Fazer72 » pn 13 gru 2010, 22:43

Chwaliłem sie już , że mi sie autko z przodu przerobiło troszkę - niestety nadal nie przypomina X5 ani innej S-klasy :sad: Nie ma sensu inwestowanie w to więc szukam taniego kombi na podtlenek gazotu z klimą . Budżet mocno ograniczony jest , bo moto trza doposażyć i na wakacje coś wyskubać . Potrzebuję opini użytkowników na temat renówki laguny 97-00 na co zwrócić uwagę , czego się wystrzegać ;-)

Awatar użytkownika
Chris-Zg
pisarz
pisarz
Posty: 308
Rejestracja: czw 12 sie 2010, 23:34
Imię: Christian
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post autor: Chris-Zg » pn 13 gru 2010, 23:46

Hm, z tego co czytałem w paru artykułach to auto strasznie awaryjne... głownie pod wzgledem zawieszenia i elektroniki. Jak chcesz to mam chyba nawet gdzies jakis test dlugodystansowy tej laguny w gazecie. To poszukam i moge ci zeskanowac. No i powiem tez tak, moj ojciec pracuje od 24lat w branzy samochodowej w niemczech, prowadzi salon, czesto skupuje auta albo bierze w rozliczeniu za nowe i jak tylko slyszy o lagunie to mowi ze to badziew i gowno. Moj wujek mial tez lagune tyle ze ta starsza chyba i tez strasznie marudzil. Nie wiem, moze to jakis wstret do laguny mojej rodziny ale cos w tym chyba musi byc ;-) Ja radze poszukac informacji na forum laguny/renault tam znajdziesz pewnie kupe przydatnych informacji. Ale ja osobiscie te autko bym odradzal.
Czerwone są najszybsze!

Awatar użytkownika
goman
pisarz
pisarz
Posty: 385
Rejestracja: pn 20 lip 2009, 21:41
Imię: Tomek
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: zielona góra
Kontakt:

Post autor: goman » wt 14 gru 2010, 10:20

czyli mamy kontakt jakby ktoś chciał pewne autko z DE ??

arek
teksciarz
teksciarz
Posty: 157
Rejestracja: ndz 23 mar 2008, 12:27
Imię: Arek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Post autor: arek » wt 14 gru 2010, 10:46

Grzesiu odpuść sobie lagunę bo będziesz więcej na serwisie niż na drogach. Kilku moich znajomych ma laguny to mówi że porażka - głównie elektryka co z reguły wymaga serwisu. Kup sobie lepiej mercedesa, wrzuć gaz i przynajmniej będziesz miał spokój. A teraz one kosztują bardzo mało.

Pozdrowionka dla rodzinki,a zwłaszcza całusy dla tej piękniejszej części

Awatar użytkownika
Chris-Zg
pisarz
pisarz
Posty: 308
Rejestracja: czw 12 sie 2010, 23:34
Imię: Christian
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post autor: Chris-Zg » wt 14 gru 2010, 10:50

Jak najbardziej, chętnie pomoge ;-) Autka sa pewne, nie miały spotkania z tirem jak 90% na allegro :lol: Daje stronke do oblookania, www.autohaus-ulmen.de
Czerwone są najszybsze!

Awatar użytkownika
MC_Hammer
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2124
Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
Imię: Maciej
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: MC_Hammer » wt 14 gru 2010, 15:28

arek pisze:Grzesiu odpuść sobie lagunę bo będziesz więcej na serwisie niż na drogach. Kilku moich znajomych ma laguny to mówi że porażka - głównie elektryka co z reguły wymaga serwisu.
A ja zanim bym napisał post to bym się zastanowił czy o dobrym modelu pisze, ponieważ pytanie dotyczy starszego modelu a Ty piszesz tutaj o tym od 2001r.

A tak po za tym to i tak baaaaaardzo przesadziłeś lub Twoi znajomi" jeśli jest taka porażka to czemu je jeszcze mają ???, kłopoty z elektryką a i owszem ale za te pieniążki tak komfortowego autka nie kupisz.
Dorzucę jeszcze pytanie czy inne pojazdy po 2001 też są super bezawaryjne ???
Wszyscy wiemy jak jest.
Pora bezawaryjności już się skończyła :/

Co do starszego modelu laguny to tak jak we wszstkich starszych francuzach uwagę trzeba zwrócić na rdzę i tylne zawieszenie.

Reszta to standard jak w każdym innym aucie :)

Awatar użytkownika
ivan
klepacz
klepacz
Posty: 809
Rejestracja: wt 05 sty 2010, 17:29
Imię: Mariusz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ivan » wt 14 gru 2010, 18:17

Zgodzę się z MC_Hammer, Laguny z 1 serii to w miarę udane samochody, znajomy ma (z jakimś dużym sinikiem, chyba 3,0 +gaz) i sobie chwali. Z tego co pamiętam robi coś przy zawieszeniu, łożysko w kole i takie duperele które przy 10 letnim samochodzie są standardem. A więc nie ma się czego bać.

Jarecki2102
pisarz
pisarz
Posty: 287
Rejestracja: czw 07 paź 2010, 09:22
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jarecki2102 » wt 14 gru 2010, 18:43

MC_Hammer pisze:Co do starszego modelu laguny to tak jak we wszstkich starszych francuzach uwagę trzeba zwrócić na rdzę i tylne zawieszenie.
Z zawieszeniem tyłu też w sumie nie przesadzajmy zależy gdzie się robi. podobno najlepiej i najsensowniej cenowo robi http://www.tylna-belka-peugeot-citroen.pl/ . Koszt zrobienia u nich to 500-800zł a to się robi raz na jakieś 100000km. Planuję się tam na wiosnę wybrać z peugeotem mojej żonki.

Awatar użytkownika
MC_Hammer
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2124
Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
Imię: Maciej
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: MC_Hammer » wt 14 gru 2010, 19:03

Jarecki2102 pisze:Z zawieszeniem tyłu też w sumie nie przesadzajmy zależy gdzie się robi.
Przepraszam ale dopowiem, nikt tutaj nie przesadza z opinią o tylnym zawieszeniu, jego wadliwości, wytrzymałości i kosztach naprawy ;)

Jedynie napisałem na co zwrócić uwagę w tym modelu, bo jak już Sam napisałeś to koszt naprawy niby niewielki ale chyba lepiej już kupić taką po naprawie niż tuż przed ;)

adam.ada
pisarz
pisarz
Posty: 494
Rejestracja: sob 17 paź 2009, 23:24
Imię: Adam
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Post autor: adam.ada » wt 14 gru 2010, 23:39

najbardziej lubię wypowiedzi ludzi , którzy nigdy tym samochodem nie jeździli
ja przejechałem Lagunką '97 około 120 tysi a przede mną było około 300 tyś
silnik 1.8 zagazowany, w zawieszeniu przód to jakieś tam wsporniki stabilizatora i sworznie , z tyłu podniesiona na belce i wymienione tuleje , oczywiście rdza na progach i tył błotniki oraz elektryka typu nie działa ogrzewanie szyby , podnoszenie szyby itp taki urok Reni , każdej a miałem nawet 25tkę i w Megance to samo , za cienkie kabelki
Kolega jeździł 2.0 też zagazowaną , przejechał niecałe 200 tyś a przed nim na liczniku było 180 ? czyli jak każdy który wjeżdża do Polski niby , to wiecznie mu rozwalało filtr powietrza ale okazało się , że instalacja gazowa do dupy , po poprawieniu OK
Ogólnie po 500 tyś można spodziewać się wycia skrzyni i dudnienia panewek
Do Meganki tańsze części niż do Laguny ale i jazda inna
Adam

Awatar użytkownika
Radarro
klepacz
klepacz
Posty: 557
Rejestracja: śr 23 kwie 2008, 13:55
Imię: Radek
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SGL

Post autor: Radarro » śr 15 gru 2010, 09:42

Dorzucę coś od siebie:
- szukaj Laguny 1 PH2 - czyli po 98 roku afair (okrągłe światła przeciwmgielne, delikatny lift) - bardzo dobre opinie, dopracowane auto. (silniki 1,8 lub 2,0 16V)
- renówki niebite nie gniją, maja podwójny ocynk
- zawieszenia raczej słabe, ale tanie w naprawie.
- jak auto poniżej 98, (czyli przed liftem) to nie polecam silnika 1,8 benz 8V 93 konie, za slaby.
- silniki generalnie dobre do gazu, do silników 8V można nawet wrzucić II gen LPG ( jak ktoś to jeszcze robi) tylko że jest plastikowy kolektor więc wymaga klapki :)
- miękkie siedzenia, niezbyt wygodne na bardzo długie trasy
- kombi baaaaardzo pakowne.

Opinie na bazie ojcowej lagi kombi 97 1,8i LPG. 5 lat w domu, ponad 150 kkm przejechane u nas.
Ostatnio zmieniony śr 15 gru 2010, 09:44 przez Radarro, łącznie zmieniany 1 raz.
V4 + R6 Brotherhood :-D
TS 350 -> 800Fi -> VTR SP1 -> RSV Tuono '03 -> VFR 400

Awatar użytkownika
Buła
klepacz
klepacz
Posty: 1747
Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
Imię: Marcin
województwo: świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Suchedniów
Kontakt:

Post autor: Buła » śr 15 gru 2010, 09:43

Dokładnie,kolega ma i nie narzeka,wiadomo od czasu do czasu musi coś wymieć,typu jakieś tulejki i zmieniał poduszkę pod silnikiem ale generalnie bardzo wygodny samochód i ma z silnikiem 1.8 w gazie,ponoć najlepsze silniki i nie liczmy na to że samochód 10 letni będzie całkowicie bezawaryjny bo czasami trzeba coś wymienić zwłaszcza jak się jezdzi po naszych drogach.
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej :)


1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006

Awatar użytkownika
MC_Hammer
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2124
Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
Imię: Maciej
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: MC_Hammer » śr 15 gru 2010, 10:48

adam.ada pisze:najbardziej lubię wypowiedzi ludzi , którzy nigdy tym samochodem nie jeździli
Ciekaw jestem czy to do mnie ???

Bo można by było się bardzo zdziwić ;)
adam.ada pisze:z tyłu podniesiona na belce i wymienione tuleje ,
I sam doskonale wiesz, że to nie jest koszt 100 zł :)

I powtórzę jeszcze raz:
Co do starszego modelu laguny to tak jak we wszstkich starszych francuzach uwagę trzeba zwrócić na rdzę i tylne zawieszenie.

Reszta to standard jak w każdym innym aucie

Awatar użytkownika
VFRKrzysztof
klepacz
klepacz
Posty: 592
Rejestracja: czw 09 lip 2009, 01:03
Imię: Krzysztof
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: VFRKrzysztof » śr 15 gru 2010, 11:58

Ja mam w gospodarstwie domowym lagunę z 2004 roku. Kupiłem ją tylko dlatego, że to było moje auto służbowe, znam ją od nowości i firma sprzedała mi ją za pół darmo. Normalnie bym nie kupił, bo bałbym się opinii, że strasznie się psuje. Ja nią nalatałem 150 tysi, potem żonka nakręciła 35 tysi i nic poważnego się nie działo aż niedawno rozpadła się skrzynia biegów.
A tak a propos mały offtopik: zna ktoś jakiś serwis w Warszawie, gdzie umieją naprawiać renówki i mają umiarkowane ceny?
The best is yet to come! :-)

adam.ada
pisarz
pisarz
Posty: 494
Rejestracja: sob 17 paź 2009, 23:24
Imię: Adam
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Post autor: adam.ada » śr 15 gru 2010, 20:42

MC to nie było do ciebie chodziło mi o to :Hm, z tego co czytałem w paru artykułach to auto strasznie awaryjne...
nie pamiętam ile płaciłem za tuleje tyłu ( samochód był służbowy ) ale na podnoszenie na belce skrętnej uważajcie bo mi za pierwszym razem podnieśli za wysoko i była kicha , nie uginał się
a graty do wszystkich franc to Sulejówek k/ Wawy , są dwa sklepy a jeden ma całe belki używane i chyba regenerowane
Adam

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości