Chłodzenie Regulatora napięcia

Post autor: **tomekv4** » ndz 27 gru 2009, 22:05

Może już ktoś to opisywał, ale widziałem w rc36I takie rozwiązanie, że przedlużono wiązkę od reglera i zamontowano go w błotniku nad tylnym kołem. Wiązka z gniazdem została nad błotnikiem czyli pod siedzeniem, a radiator był po drugiej stronie chłodzony dodatkowo krecącym sie tylnym kołem. Działało długo bez żadnych problemów.

Post autor: **brii** » ndz 27 gru 2009, 22:56

A nie prościej zamontować na radiator wentylator z kompa??

Post autor: **robsonic** » pn 28 gru 2009, 10:13

Zmień regler na DUCATI i nie potrzeba wiatraczków zakładac

ma solidny radiator i może byc w tym samym miejscu

Post autor: **brii** » pn 28 gru 2009, 16:29

robsonic pisze:Zmień regler na DUCATI i nie potrzeba wiatraczków zakładac ma solidny radiator i może byc w tym samym miejscu

Do CBR taki mi wrzucili

Ale póki nie zdechł nie ma sensu wymieniać, a wentylator kosztuje grosze.

Post autor: **Twardy161** » pn 28 gru 2009, 18:27

pisalem juz w 1 temacie ze zalozylem taki wiatrak, bagatelizowalem problem grzejacego sie reglera az padl w najmniej odpowiednim momencie:]
najlepszy efekt widzialem przez pierwsze dni, regler doslownie mial temperature otoczenia, bylem zachwycony....
az pewnego dnia moto zaczelo parskac i stanelo-padl akumulator....
a co sie okazalo.................
podczas grzebania przy montowaniu wiatraczka rozpiela sie wiazka od alternatora i jezdzilem przez 3 dni bez ladowania:]
wiec sie nie grzal,

prawde mowiac nadal jest goracy i ciezko mi ocenic czy mniej-jesli to prawda, ze ma prawo grzac sie do 110 stopni to efekt jest bo co prawda ledow ale reka da sie go dotknac,

temat wiatraka byl juz opisywany, 1 gosc zjebywal ten patent i to co pisalem stawiajac na lepszy radiator-mozna wszystko, patenty z przenoszeniem reglera w inne miejsce tez sa znane, to o tyle dobry patent, ze sprawdzony w innych motocyklach,
minus z mojego rozwiazania jest taki, ze wiatrak troche ogranicza dostep do mini schowka

Post autor: **orzyl** » wt 29 gru 2009, 00:05

przy okazji proponuję sprawdzić i zabezpieczyć wszelkie złacza przed wilgocią i innymi czynnikami niszczącymi. Ja od ponad 1,5 roku mam wentylator i odpukać nic się nie dzieje...

Post autor: **robsonic** » wt 29 gru 2009, 00:28

brii pisze:
robsonic pisze:Zmień regler na DUCATI i nie potrzeba wiatraczków zakładac ma solidny radiator i może byc w tym samym miejscu
Do CBR taki mi wrzucili
Ale póki nie zdechł nie ma sensu wymieniać, a wentylator kosztuje grosze.

I nie zdechnie,to zamiennik seryjnej wpadki hondy

Post autor: **Twardy161** » wt 29 gru 2009, 11:14

tak, juz nie raz o nim slyszalem ze jest dobry, podobnie z reglem od wtryskowca-sa wytrzymalsze chociaz drozsze,

co do wiatraka to zaluje ze nie mam mozliwosci zmierzenia temaperatury, liczby lepiej przemawiaja nic ocena na oko.
gdyby znowu mi sie spalil kupilbym samorobke-niewazne czy od szatana czy z allegro-maja duze radiatory wiec mniejsza szansa spalenia a co istotne nie sa niczym zalewane wiec mozna je naprawic bardzo malym kosztem.

Post autor: **robsonic** » wt 29 gru 2009, 14:17

Regulator to ten co się grzeje i będzie to robił, zamiast wiatraczków zadbaj o poprawne naładowanie aku i to odciąży regulator dostatecznie. Słaby akumulator= mordowanie reglera! złota zasada

Post autor: **Twardy161** » wt 29 gru 2009, 16:22

to pol zlotej zasady kolego:]
regler sklada sie z regulatora napiecia i prostownika a wiec:
nienaladowane aku-odciazasz czesc regulujaca napiecie, obciazasz prostownik,
naladowane aku-prostownik ma luz, regulator ma ciezko,
wniosek-nigdy nie zrobisz tak zeby bylo idealnie
ale to co sie pali to czesc odpowiadajaca za ograniczenie napiecia-tyrystory wiec skoro nie mozemy zapewnic stalego obciazenia alternatora na takim pozoiomie aby ograniczyc ich grzanie sie (co by obciazylo diody prostownicze), musimy myslec o tym co mozemy a wiec chlodzenie.

Post autor: **robsonic** » śr 30 gru 2009, 01:39

Mój regler jest na radiatorze od procka z dodatkową solidną masą

Przerabiałem solidnie ten temat w dziale " regulator raz jeszcze" w mojej padł orginalny po 100 przejechanych km od zakupu...

Post autor: **Twardy161** » śr 30 gru 2009, 10:56

no i moim zdaniem to zalatwia sprawe-dobra masa jest wazna a dodatkowy radiator to dobre rozwiazanie,
100 km to naprawde przegiecie, nie wiem ile jezdzisz na obecnym ale to chyba potwierdzenie skutecznosci rozwiazania, co prawda na zywotnosc reglera nie ma zasady bo wielu osobom od nowosci wytrzymuje pare lat(troche winy mozna zrzucic na styl jazdy-duzo wysokich obrotow) ale napewno odprowadzenie ciepla jest lepsze niz w oryginale.

Post autor: **brii** » śr 30 gru 2009, 11:59

A co myślicie o wrzuceniu pasty termoprzewodzącej pod regulator?

Post autor: **szatan** » śr 30 gru 2009, 12:25

A co to da ? chcesz pakowac paste miedzy regulator a blache ? went wystarczy spokojnie. Oczywiscie możesz wrzucić paste ale jeśli zastosujesz drugi radiator typu kawałek blachy aluminiowej lub miedzianej.
Prawda jest taka ze modele 98-99 miały bublowate regulatory i nie pomoze im nawet chłodzenie wodne

predzej czy pozniej zdechną.
Pozatym wydaje mie sie ze w Vtecu nie ma problemu z padajacymi reglerami.

Post autor: **Art** » śr 30 gru 2009, 13:50

szatan pisze:Prawda jest taka ze modele 98-99 miały bublowate regulatory i nie pomoze im nawet chłodzenie wodne predzej czy pozniej zdechną.

ja to rozwiązałem tak: wywierciłem wiele otworów w reglerze. Do tego zainstalowałem wiatrak podłączony do świateł . Sezon 2009 przejeżdzony bez jakichkolwiek problemów

VFR-OC Poland ForuM

Chłodzenie Regulatora napięcia

Kto jest online