I jeszcze jakby co to gdzie byłoby spotkanie ? na granicy ? w Chełmie ? czy jak ?
Wakacje 20.07.09-05.08.09 -> KRYM
- szatan
- klepacz

- Posty: 979
- Rejestracja: pn 18 wrz 2006, 20:02
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Amsterdam/Rzeszów
- Kontakt:
Paliwo to chyba wyjdzie jakos tak ze 800 zł maks ze zwiedzaniem okolicznych miast, sam trasa to chyba jakos by wyszła 600zł. jesli dobrze licze , a co do bardziej oszczednych to nic nie stoi na przeszkodzie zeby np po zagladnieciu do pustego portfela rozdzielic sie , np 3 "biedniejszych: jedzie razem do pl wczesniej , 3 "bogatszych" zostaje i zwiedza dalej . NO chyba ze uzbiera sie ze 2 moto na wyjazd
sam nie jestem pewniakiem
I jeszcze jakby co to gdzie byłoby spotkanie ? na granicy ? w Chełmie ? czy jak ?
I jeszcze jakby co to gdzie byłoby spotkanie ? na granicy ? w Chełmie ? czy jak ?
Życie bez motocykla powoduje raka i choroby serca
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf
Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf
Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es
- binio
- klepacz

- Posty: 777
- Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Linz, Austria
zalezy jaka opcja... na Ukrainie paliwo tanie jak barszcz, w Rumunii i Bulgarii ceny jak u nas
hmm tak mysle... z powodu pewnych komplikacji chyba jednak zdecyduje sie na opcje z Krymem, musze kase oszczedzic a jadac na Krym zamiast do Bulgarii zaoszczedze ze 40%... bo raz, ze paliwo duzo tansze, dwa jedzenie ze 3 razy tansze i trzy - na Ukrainie mozna sie rozbijac z namiotem w dowolnym miejscu za free, wiec nie trzeba placic za kemping po kilkanscie eurosow jak w Bulgarii... ze o alko nie wspomne
to co? KRYM?
Termin do dogadania (nie wczesniej niz 20 lipiec)
Przejscie graniczne w Dorohusku, pozniej Kijow, tam nocleg, Odessa, tam nocleg i plaza, i Krym, na Krymie objedziemy caly polwysep, rozbijac sie mozna praktycznie wszedzie, powrot w dwa dni do PL
hmm tak mysle... z powodu pewnych komplikacji chyba jednak zdecyduje sie na opcje z Krymem, musze kase oszczedzic a jadac na Krym zamiast do Bulgarii zaoszczedze ze 40%... bo raz, ze paliwo duzo tansze, dwa jedzenie ze 3 razy tansze i trzy - na Ukrainie mozna sie rozbijac z namiotem w dowolnym miejscu za free, wiec nie trzeba placic za kemping po kilkanscie eurosow jak w Bulgarii... ze o alko nie wspomne
to co? KRYM?
Przejscie graniczne w Dorohusku, pozniej Kijow, tam nocleg, Odessa, tam nocleg i plaza, i Krym, na Krymie objedziemy caly polwysep, rozbijac sie mozna praktycznie wszedzie, powrot w dwa dni do PL
VTEC? its like a woman running away from a rapist,
makes lots of noise but dont actually get away.
"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"
makes lots of noise but dont actually get away.
"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"
- szatan
- klepacz

- Posty: 979
- Rejestracja: pn 18 wrz 2006, 20:02
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Amsterdam/Rzeszów
- Kontakt:
Paliwo tanie i ch...j*
ale to nic sondy nie mam , ja tez bym wolał jak najtaniej , jestem za a nawet przeciw.
Życie bez motocykla powoduje raka i choroby serca
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf
Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf
Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es
- binio
- klepacz

- Posty: 777
- Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Linz, Austria
a moze zrobimy tak: polecimy przez Kijow od razu na Krym (dwa dni drogi), tam objedziemy sobie polwysep i kto bedzie chcial wroci do Polski, a kto nie, pomyslimy co dalej, ja bym polecial do Odessy i moze dalej na poludnie az pod granice rumunska wybrzezem - zobaczyc jak tam zycie wyglada...
kombinuje zeby bylo jak najlepiej, wiele osob ma ograniczony czas i fundusze wiec mozemy sie jakos dostosowac
kombinuje zeby bylo jak najlepiej, wiele osob ma ograniczony czas i fundusze wiec mozemy sie jakos dostosowac
VTEC? its like a woman running away from a rapist,
makes lots of noise but dont actually get away.
"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"
makes lots of noise but dont actually get away.
"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"
- Daniel
- klepacz

- Posty: 506
- Rejestracja: czw 27 gru 2007, 19:11
- Imię: Daniel
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
I o to właśnie mi chodzibinio pisze:to co? KRYM?Termin do dogadania (nie wczesniej niz 20 lipiec)
Przejscie graniczne w Dorohusku, pozniej Kijow, tam nocleg, Odessa, tam nocleg i plaza, i Krym, na Krymie objedziemy caly polwysep, rozbijac sie mozna praktycznie wszedzie, powrot w dwa dni do PL
Myślę że jakością paliwa nie ma się co przejmować. Nie takimi furami tam jeżdżą....
No to pozostaje mi tylko wymienić napęd i w drogę!
Aaaa zapomniałem. 20 lipca też nam odpowiada jako start.
Try before you die!
- binio
- klepacz

- Posty: 777
- Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Linz, Austria
Sam Kijow mnie tez nie interesuje, chodzi mi wylacznie o jazde autostrada, drogi na poludniowo-zachodniej ukrainie sa podobno w bardzo zlym stanie. Ja bym chcial wracac w tamtymi drogami (przez Lwow) i po drodze zwiedzic Kamieniec Podolski, Chmielnicki itp. Ale pewnie to juz sam bo z tego co sie orientuje to wiekszosc chce sie wyrobic do konca lipca... Mozna to tez zwiedzac po drodze na Krym. Mi generalnie jest wszystko jedno 
Jakbysmy lecieli przez Kijow to spotkalibysmy sie w Dorohusku albo Lublinie.
Jakbysmy lecieli przez Kijow to spotkalibysmy sie w Dorohusku albo Lublinie.
VTEC? its like a woman running away from a rapist,
makes lots of noise but dont actually get away.
"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"
makes lots of noise but dont actually get away.
"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"
-
polak44
- bywalec

- Posty: 42
- Rejestracja: pn 04 lut 2008, 12:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: opole lubelskie
Witam.Po pierwsze to zazdroszcze wam wyjazdu na krym bo bylem tam jakieś cztery lata temu i jest masa miejsc do zwiedzania bo to nie tylko morze.W sumie na krymie bylem 10 dni i nie zdążyłem wszyskiego zobaczyć.Co do jakości drug to najgożej jest tak ze 200km. od granicy polskiej (hrebenne) .Na samym krymie mają lepsze drogi niż u nas.Na samym wybżeżu jest drogo (Jałta ,Autusza) im dalej od brzegu tym taniej.Polecam knajpy bo w nich jest tanio (piwo wóda).Uważajcie na policje jest ich bardzo dużo i łapio na suszarki ,najczęściej stoją przed i za większymi miastami.Powodzenia
- binio
- klepacz

- Posty: 777
- Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Linz, Austria
arczi - dla Ciebie wszystko 
ja musze 5 sierpnia byc w Polsce bo mam dowod miekki wazny do tego dnia... i 20$ w dowodzia dla ukrainskiego celnika jakby problemy robil hehe
ja musze 5 sierpnia byc w Polsce bo mam dowod miekki wazny do tego dnia... i 20$ w dowodzia dla ukrainskiego celnika jakby problemy robil hehe
VTEC? its like a woman running away from a rapist,
makes lots of noise but dont actually get away.
"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"
makes lots of noise but dont actually get away.
"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości