Podczas jazdy zgasła i już nie odpala.

Macie problem z elektryką VFR? Zapraszam tutaj
bomber.ktmg
bywalec
bywalec
Posty: 48
Rejestracja: pt 16 mar 2012, 12:27
Imię: Marcin
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Mniszew

Podczas jazdy zgasła i już nie odpala.

Post autor: bomber.ktmg » pn 03 wrz 2012, 06:58

Hej.
Od soboty jestem prawie szczęśliwym posiadaczem VFR 750 94r
Ogólnie moto z okolic Kraśnika. Pojechałem z kumplem, obczailiśmy wszystko w miarę możliwości, przejechałem się no i kupiłem.
Przejechałem 150km do domu, wszystko cacy, pięknie, zawieszenie, biegi, sprzęgło, MOC no po prostu bajka. Po drodze 2 przerwy, jedna na fajkę a druga na stacji, moto pali na dotyk. W domu wypiłem kawę i po około 20 min stwierdziłem że jadę się przejechać....no i tu przechodzimy do meritum sprawy.
Moto po około 5 km. zaczęło prychać i zgasło i od tamtej pory nie pali.
Dzwoniłem do gościa, ale nie bardzo mi pomógł,ponoć jemu nigdy się to nie zdarzyło.
Wykręciłem 2 świece te do których jest łatwy dostęp, świece mokre..iskra jest choć wydaje mi się że nie jest to zdrowa iskra-strasznie skacze na boki..w MZ 250 mam ładniejszą.
Wkręciłem z powrotem i nic, moto nie pali, a jak bardzo długo kręcę to tylko strzeli z tłumika że mało głowy nie urwie.
I teraz co to może być????
-Świece??? Ponoć wymieniane 3 tyg. temu na NGK ( z resztą widać że nowe), a jakby padły to od razu 4??? i to nowe.
-Moduł zapłonowy??? Jakby padł to by chyba w ogóle żadnej iskry nie było tak?
Dla pewności sprawdziłem pompkę paliwa, i po przekręceniu rozruchu pluje paliwem więc ok.
Nie mam pojęcia, szczerze to się trochę załamałem. Początek przygody z VFR i taka lipa wyszła.
Nie sądzę żeby sprzedawca coś ukrył przede mną, zwłaszcza że sam do mnie dzwoni i stara mi się pomóc, podpowiedzieć co mogę sprawdzić...z resztą przejechałem nią spory kawałek drogi i wszytko było jak w bajce.
Bardzo proszę o pomoc :cry :cry :cry

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Re: Podczas jazdy zgasła i już nie odpala.

Post autor: PETER » pn 03 wrz 2012, 12:07

tak trochę wygląda na sprzęgieł ko rozrusznika m\inn. od niego jest uzależniony moment występowania iskry na świecach jak nie dasz rady a możesz to zapraszam do siebie :biggrin
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Awatar użytkownika
kifer
pisarz
pisarz
Posty: 462
Rejestracja: pt 16 kwie 2010, 10:36
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jarosław/Warszawa

Re: Podczas jazdy zgasła i już nie odpala.

Post autor: kifer » pn 03 wrz 2012, 12:24

Spokojnie, dzwoń do doktora Petera i wszystko będzie dobrze. Będziesz Pan zadowolony :)
"Pracując ciężko po osiem godzin dziennie możesz w końcu zostać szefem i zacząć pracować po dwanaście." - Robert Frost

bomber.ktmg
bywalec
bywalec
Posty: 48
Rejestracja: pt 16 mar 2012, 12:27
Imię: Marcin
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Mniszew

Re: Podczas jazdy zgasła i już nie odpala.

Post autor: bomber.ktmg » pn 03 wrz 2012, 14:44

To co świece odpadają? Bo już miałem dziś kupować i wstawiać? /a co z tym sprzegiełkiem? Jak to sprawdzić?

MCHN
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 70
Rejestracja: śr 12 gru 2007, 01:43
województwo: zachodniopomorskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Podczas jazdy zgasła i już nie odpala.

Post autor: MCHN » pn 03 wrz 2012, 15:03

Ja bym sprawdził akumulator (musi być co najmniej 12,7 V - VFR RC 36 jest na to bardzo czuła), no i napięcie ładowania jak już się uda odpalić. Podczas kręcenia rozrusznikiem napięcie na akumulatorze nie powinno spadać poniżej 10 V.

bomber.ktmg
bywalec
bywalec
Posty: 48
Rejestracja: pt 16 mar 2012, 12:27
Imię: Marcin
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Mniszew

Re: Podczas jazdy zgasła i już nie odpala.

Post autor: bomber.ktmg » pn 03 wrz 2012, 15:34

No tak, ale jak mi aku padł to paliłem z lejcy z samochodu więc to też raczej nie to..

Awatar użytkownika
figaro
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2639
Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
Imię: Tomasz
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia

Re: Podczas jazdy zgasła i już nie odpala.

Post autor: figaro » pn 03 wrz 2012, 21:31

Skoro świece mokre, to mieszanka za bogata.
Wyczyść /wszystkie cztery/ świece do sucha i odpal bez ssania. Powinna zaskoczyć.
Być może podwiesiło ci się ssanie i silnik dostawał za bogatą mieszankę.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Awatar użytkownika
Groszek
klepacz
klepacz
Posty: 618
Rejestracja: pt 30 cze 2006, 23:43
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa / V-Boyen
Kontakt:

Re: Podczas jazdy zgasła i już nie odpala.

Post autor: Groszek » pn 03 wrz 2012, 21:38

a regler?

bomber.ktmg
bywalec
bywalec
Posty: 48
Rejestracja: pt 16 mar 2012, 12:27
Imię: Marcin
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Mniszew

Re: Podczas jazdy zgasła i już nie odpala.

Post autor: bomber.ktmg » pn 03 wrz 2012, 21:59

Znaleźliśmy z kumplem winowajce. Impulsator. A konkretnie to koło które pa te ząbki śmigające przy impulsatorze, to się w ogóle kupy nie trzyma. Nie wiem jak tam jest czy to zgrzewane jest fabrycznie czy zaciskane ale wiem że lata swobodnie. Nie wiem jak to ustawić, ustawiliśmy na oko, kupel zaklepał w dwu miejscach i moto prawie zapaliło. Domyślam sie że nie ma co tego naprawiać bo kiedyś znowu padnie.
Tylko jak to się nazywa, bo nie mogę tego nigdzie znaleźć??? I teraz pytanie czy gościu wiedział o tym czy jak???? nie wiem czy dym robić :? Według mojego kupla mechanika (samochodowego)wygląda jakby to było już zaklepywane.

Awatar użytkownika
olo
klepacz
klepacz
Posty: 1519
Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
Imię: Olek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Re: Podczas jazdy zgasła i już nie odpala.

Post autor: olo » pn 03 wrz 2012, 22:18

PETER-strzał w dzisiątkę :-)
To sprzęgiełko rozrusznika właśnie i wieniec zewnętrzny odpowiedzialny za impulsy zapłonu... Obawiam się że żadna prowizorka nie wchodzi w grę-musisz zdobyć sprawny element, korpus sprzęgiełka wystarczy.
VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section :-)

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Re: Podczas jazdy zgasła i już nie odpala.

Post autor: PETER » pn 03 wrz 2012, 22:26

powinno być przykręcone do piasty sprzęgieł ka na 3 śruby --objawy które kolega opisywał na to wskazywały :bye
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

bomber.ktmg
bywalec
bywalec
Posty: 48
Rejestracja: pt 16 mar 2012, 12:27
Imię: Marcin
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Mniszew

Re: Podczas jazdy zgasła i już nie odpala.

Post autor: bomber.ktmg » pn 03 wrz 2012, 22:30

No tak tylko śruby się nie poluzowały, wszystko jest skręcone a ten wianuszek lata we wszystkie strony.
Gdzie dostane to sprzęgiełko rozrusznika bo nie moge znaleźć :(

Awatar użytkownika
emil
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4215
Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
Imię: Łukasz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SO/SZA

Re: Podczas jazdy zgasła i już nie odpala.

Post autor: emil » pn 03 wrz 2012, 22:31

serwis albo uzywka na alegro.

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Re: Podczas jazdy zgasła i już nie odpala.

Post autor: PETER » pn 03 wrz 2012, 22:44

czyli standard popękała piasta i nie trzyma na wieloklinie szukaj w używkach bo cena nowego powali na twarz nie na kolana :biggrin i nie będzie lekko bo tego towaru mało
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Awatar użytkownika
Dżambo
klepacz
klepacz
Posty: 730
Rejestracja: sob 12 gru 2009, 13:39
Imię: Marcin
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Podczas jazdy zgasła i już nie odpala.

Post autor: Dżambo » pn 03 wrz 2012, 22:56

PETER pisze:tak trochę wygląda na sprzęgieł ko rozrusznika
Czy to nie to wysiadło w mojej sztuce na powrocie z Krymu??
Jak nie znajdziesz to mam namiar na typa od którego ja brałem...
Wtedy miał kilka sztuk
73 55 88
A Rh +
"...kręcić, wkręcić, uwodzić i nęcić....."
Nie jest prawdą, że człowiek przestaje się bawić bo się starzeje...
Człowiek się starzeje bo się przestaje bawić :)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości