Przedni zawias po raz xxx

Awatar użytkownika
Ketchup
klepacz
klepacz
Posty: 571
Rejestracja: śr 25 paź 2006, 20:05
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Chocicz

Post autor: Ketchup » ndz 22 lut 2009, 12:29

Gieniu pisze:No panowie udało sie :D co prawda nie rozebrałem tego tak jak chciałem,ale uszczelniacze wymienione,wydłubałem je bez rozdzielania lag,wszystkim dzięki za pomoc
hm - a co będzie przy następnej wymianie? - wg mnie tam jest coś nie halo
Jak do baku to tylko nitroglicerynometanol

Gieniu
teksciarz
teksciarz
Posty: 118
Rejestracja: ndz 14 wrz 2008, 22:00
Imię: Grzesiek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wierzbica Dolna

Post autor: Gieniu » ndz 22 lut 2009, 14:18

hm - a co będzie przy następnej wymianie? - wg mnie tam jest coś nie halo

przy następnej wymianie zrobię tak samo,wyjmę uszczelniacze bez rozkręcania golenia od rury nośnej

Awatar użytkownika
figaro
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2639
Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
Imię: Tomasz
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia

Post autor: figaro » ndz 22 lut 2009, 20:02

Gieniu pisze:No panowie udało sie :D co prawda nie rozebrałem tego tak jak chciałem,ale uszczelniacze wymienione,wydłubałem je bez rozdzielania lag,wszystkim dzięki za pomoc
Nie Bądź taki i opisz co było i jak sobie z tym poradziłeś.
Postawiłeś swoim problemem setki ludzi na nogi :evil , a teraz tylko tyle co w cytacie :evil:
Dalej opisać mi tu, to niespotykanie niespotykane zjawisko ;-) .
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Gieniu
teksciarz
teksciarz
Posty: 118
Rejestracja: ndz 14 wrz 2008, 22:00
Imię: Grzesiek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wierzbica Dolna

Post autor: Gieniu » ndz 22 lut 2009, 21:14

figaro,
lagi były tak oporne że nie chciały sie rozdzielić,więc musiałem jakoś to zrobić bez ich rozpoławiania.A więc nagrzałem je lekko,zapryskałem WD,wbijałem jakby szczypce i targałem uszczelniacze do góry.Wbiłem nowe i gotowe ;)

Gieniu
teksciarz
teksciarz
Posty: 118
Rejestracja: ndz 14 wrz 2008, 22:00
Imię: Grzesiek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wierzbica Dolna

Post autor: Gieniu » sob 28 lut 2009, 23:38

No i panowie za długo było dobrze.Chyba z 10km i lewa laga woli być cała w oleju.Nie mam już siły i nerwów do tego zawieszenia.Prawa super suchutka,a lewa cieknie dalej jak ciekła.
Nalałem tyle oleju co pisaliście 394ccm,rura nie jest nigdzie pokieraszowana.Nie mam już pojęcia co sie dzieje z tym przodem.Czary

Awatar użytkownika
Ketchup
klepacz
klepacz
Posty: 571
Rejestracja: śr 25 paź 2006, 20:05
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Chocicz

Post autor: Ketchup » ndz 01 mar 2009, 10:32

masz teraz 2 możliwości
- albo nie zlałeś całego oleju - może nawet był tam szlam

- albo laga jest trafiona a na oko tego nie wyłapiesz

dlatego najlepiej jest po rozłożeniu lag przyłożyć jedną do drugiej

pozdro
Jak do baku to tylko nitroglicerynometanol

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » ndz 01 mar 2009, 11:12

tak jak pisze Ketchup- laga bedzie raczej po przejsciach- możliwe jest też to ze wytarł sie na niej chrom (mało prawdopodobne). Niestety, ale raczej będzie Cię czekał zakup nowej rury :???:

Awatar użytkownika
bodzioprince
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 79
Rejestracja: czw 29 sty 2009, 14:23
Imię: Bodzio
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ustrzyki Dolne
Kontakt:

Post autor: bodzioprince » ndz 01 mar 2009, 19:09

:roll: A może laga jest wypracowana u góry a na samym dole jest szersza i jak wchodzi w tulejki to je rozpiera na boki i wszystko się klinuje.

Kolego a jak wyciągnąłeś uszczelniacz to lagi się rozeszły bez problemu czy zostawiłeś to tak jak było.

Bo nie chce mi się wierzyć żeby uszczelniacz tak trzymał całość. :?:

Szczerze mówiąc jeszcze tego nie rozbierałem ale pewnie niedługo będę musiał.

A przy jakim przebiegu szlak trafia takie uszczelniacze?

Gieniu
teksciarz
teksciarz
Posty: 118
Rejestracja: ndz 14 wrz 2008, 22:00
Imię: Grzesiek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wierzbica Dolna

Post autor: Gieniu » ndz 01 mar 2009, 19:56

Bo nie chce mi się wierzyć żeby uszczelniacz tak trzymał całość. :?:
uszczelniacz tak nie trzymał.
bodzioprince pisze:A przy jakim przebiegu szlak trafia takie uszczelniacze?
to zależy po jakich drogach śmigasz,czy dajesz na gume,jakie uszczelniacze kupisz itp.

Gieniu
teksciarz
teksciarz
Posty: 118
Rejestracja: ndz 14 wrz 2008, 22:00
Imię: Grzesiek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wierzbica Dolna

Post autor: Gieniu » ndz 01 mar 2009, 19:57

Ketchup pisze:dlatego najlepiej jest po rozłożeniu lag przyłożyć jedną do drugiej
zrobiłem tak.Na oko były ok,ale wiadomo na oko to chłop w szpitalu umarł :P
Kurde jakby przód był już zmęczony życiem to chyba obydwie lagi a nie jedna :/

Awatar użytkownika
Ketchup
klepacz
klepacz
Posty: 571
Rejestracja: śr 25 paź 2006, 20:05
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Chocicz

Post autor: Ketchup » ndz 01 mar 2009, 20:00

Gieniu pisze:
Ketchup pisze:dlatego najlepiej jest po rozłożeniu lag przyłożyć jedną do drugiej
zrobiłem tak.Na oko były ok,ale wiadomo na oko to chłop w szpitalu umarł :P
Kurde jakby przód był już zmęczony życiem to chyba obydwie lagi a nie jedna :/

zaraz to rozebrałeś to czy nie bo teraz zgłupiałem :shock:
Jak do baku to tylko nitroglicerynometanol

Gieniu
teksciarz
teksciarz
Posty: 118
Rejestracja: ndz 14 wrz 2008, 22:00
Imię: Grzesiek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wierzbica Dolna

Post autor: Gieniu » ndz 01 mar 2009, 20:22

Ketchup pisze:zaraz to rozebrałeś to czy nie bo teraz zgłupiałem :shock:
Kurcze sory źle napisałem.Rozciągłem obydwie ile sie dało i je porównywałem.A tak to sobie można...

Awatar użytkownika
olo
klepacz
klepacz
Posty: 1519
Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
Imię: Olek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: olo » ndz 01 mar 2009, 22:18

Miałek nie tak dawno podobny przypadek, robiłem uszczelniacze w pierwszej CBR600, wszystko poszło zgodnie z planem, po kilku kilometrach jazdy jedna laga cała w oleju - szok ! Ponowna rozbiórka, szczegółowe oględziny i okazało się że simmering na powierzchni czołowej pękł, jakby nie wytrzymał cisnienie wewnątrz lagi ! Po zmianie uszczelniacza - to samo ! Podczas "pompowania" kompletnym teleskopem przez to pęknięcie w uszczelniaczu obficie wyciekał olej - teleskop działał jak pompa ! Koszmar ! Do dzisiaj nie wiem co było przyczyną, oglądał to mechanik z serwisu, rozebrał, złożył, powiedział że wszystko jest ok. i ... znowu to samo.......
VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section :-)

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » ndz 01 mar 2009, 22:21

olo pisze: Do dzisiaj nie wiem co było przyczyną, oglądał to mechanik z serwisu, rozebrał, złożył, powiedział że wszystko jest ok. i ... znowu to samo.......
może jakies elementy wewnątrz były pozapychane- olej nie przepływał swobodnie tylko wywalało go górą???? :???:

Awatar użytkownika
Ketchup
klepacz
klepacz
Posty: 571
Rejestracja: śr 25 paź 2006, 20:05
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Chocicz

Post autor: Ketchup » ndz 01 mar 2009, 22:57

kiki pisze:
olo pisze: Do dzisiaj nie wiem co było przyczyną, oglądał to mechanik z serwisu, rozebrał, złożył, powiedział że wszystko jest ok. i ... znowu to samo.......
może jakies elementy wewnątrz były pozapychane- olej nie przepływał swobodnie tylko wywalało go górą???? :???:
dokładnie - syf mógł zablokować kanaliki i zamiast tłumić pracę zawieszenia cały zestaw zaczął pracować jak zwykła sekcja tłocząca :evil:
Jak do baku to tylko nitroglicerynometanol

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości