Ołnersi Dzieciom z Domu Dziecka

[wasyl]

SOWA,
Przyznasz że sami zbudujemy to coś lepiej,solidniej i trwalej.

A może spróbujmy takowy atest załatwić u jakiegoś producenta, że niby On to wykonał.
W szczytnym celu może nam kwita podpisze.

[SOWA]

Wasyl z tym atestem to się nie uda, ja bym na to nie poszedł nie znając ludków.
Ale ja nie jestem pewien, czy dobrzy ludzie nie mogą własnymi siłami wykonać na rzecz DD pewnych prac. Mors podsyłał linki do norm i innych wytycznych. Może jest tak, że atest nie jest konieczny, a jedynie spełnienie wymogów stawianych przez ludzi co się znają?

Jeśli se zbudujesz przyczepkę typu SAM, to robisz przegląd w Stacji Obsługi, gdzie sprawdzają czy wszystko gra i dalej w świat, atestu nie trza. Gdyby kto chciał zajmować się produkcją przyczep to tak, ale na jeden raz nie wymaga się. A przecież przyczepa taka lata wśród ludzi a nie na odludziu.

SOWA,
Przyznasz że sami zbudujemy to coś lepiej,solidniej i trwalej.

Patrząc na podesłane przez Lavelasa linki ja bym raczej powiedział, że możemy zrobić coś równie dobrego, solidnego i trwałego w niższej cenie.


I dodam jeszcze coś o hybrydzie atest + cena. Link podesłany przez morsa http://www.fior.com.pl/zestawy przytacza ofertę firmy budującej zestawy ogrodowe i mającej wszelakie certyfikaty na swoje wyroby. Zajrzałem tam głębiej i cóż? zajrzyjcie sami. Ceny atestowanych zestawów po prostu rozwalają. Powiem jedynie, że tylko podwójna huśtawka na drążku bez montażu kosztuje "jedyne" 1800,- netto.

[muchaok]

Ja powiem krótko: Nie takie cuda jak huśtawka na jednym drążku się na obozach budowało. Ja mogę służyć jako tester. Bądźcie pewni, że jeśli pode mną się coś nie zarwie, to przez najbliższe 10 lat pod którymkolwiek z tych srajdków tez nie da rady się zarwać - gwarantuję. Zresztą testowałem zawsze na obozach ( takie obozowe atesty wszystkie budowle i nigdy sie nikomu niebo na łeb nie zwaliło

Pozdrawiam - crashtester muchaok !!!!

[muchaok]

reasumując jestem za samodzielnym budowaniem. Taki dar, ma o wiele większa wartość. Poza sferą materialną, która jest o wiele mniejsza, niesie niesamowitą dawkę pozytywnej energii. To tak jak laurka własnoręcznie zrobiona, a kartka kupiona w sklepie. Jak piękna by nie była kupa, to do tej własnoręcznej, będziemy mieli sentyment.


awiam - crashtester muchaok !!!!

[ZULEK]

Ja mogę służyć jako tester. Bądźcie pewni, że jeśli pode mną się coś nie zarwie, to przez najbliższe 10 lat pod którymkolwiek z tych srajdków tez nie da rady się zarwać - gwarantuję.

Jak zdecydujecie tak będzie formalistą nie jestem i na przepisach o testach atestach i tych innych duperszmitów się nie wyznaję!! Rączek mi jeszcze nie powykręcało także tak czy siak swą pomoc oferuje czy to przy skręcaniu hujśtawki z atestem czy bez. Swoja drogą dla rozluźnienia atmosfery proponuje mały sabotaż. Przy składaniu proponuje nie dokręcić jakiejś tam strategicznej śrubki żeby craschtester poczuł to czego nie doznał przez lata testów huśtawek na obozach. Tylko cichooo.... nic nie mówcie Muszce

[mors]

mogę wtrącić?

chciałbym coś uściśli - pierwsze po primo nie kłócimy się

a teraz konkretnie:

- założenie jest takie "konstrukcja musi mieć niezbędny atest bądź certyfikat bezpieczeństwa" to jest wymóg nie do przeskoczenia jeśli ma stanąć w DD

- jeśli uda się go uzyskać minimalnym nakładem finansowym - to zbudujemy hujdawki i inne własnymi siłami, narządziami, gwoździami, śrubami - poskręcamy i w betonie zakotwimy wg:
a/ projektu wykonanego zgodnie z wymogami PN (Polska Norma) zatwierdzonego przez odpowiednią Instytucję uprawnioną do CE-rtyfikacji i zgodnie z zasadami dobrej sztuki budowlanej i projektowej
b/ z materiałów zgodnych - j.w.
c/ montażu dokonamy w.g. - j.w. ewentualnie pod Nadzorem uprawnionej osoby
d/ wykonamy niezbędne zabezpieczenia, konserwacje i pomalujemy na najładniejszy na świecie kolor farbami posiadającymi wszelkie niezbędne certyfikaty higieniczne i moralne nawet od o. Smardzyka i jego wesołej trzódki
Plac zabaw ze strefą bezpieczeństwa opatrzymy stosownymi tablicami informacyjnymi, instrukcjami i telefonami alarmowymi
e/ - dokonamy odbioru Urządzenia przez właściwego Rzeczoznawcę zo potwierdzi podpisem własnoręcznym i opatrzy pieczątką okrągłą, trójkątną lub kwadratową we właściwym kolorze zgodnym z Polską Normą - czego ja i tak nie stwierdzę bo Dalton jestem
f/ - sporządzimy dokumentację techniczno-ruchową (DTR) eksploatacyjną i konserwacji Urządzenia i przekażemy ją Właścicielowi Obiektu - (czytaj Wojtek) od tej chwili właściciel obiektu jest obowiązany dokonywać okresowych przeglądów, napraw (możemy naprawiać co tam dzieciacczki poniszczą ku chwale i radości motojordankowców - a czemu nie?) i dba o czasowe zezwolenia przez uprawniony organ Dozoru Technicznego
g/ - a wtedy powiesimy naszego crashtestera co go muchozolem zwą i bujniemy tak jak go jeszcze nikt nigdy w życiu nie zbujał - nawet Madzia a jak mu się zbierze na podróż do Rygi przez Kielce z przystankiem w Ząbkowicach - to będziemy latać za nim z atestowanym wiaderkiem i łapac
h/ zaprosimy miejscowego plebana albo zamiejscowego np. ks. Maślaka co na czoperze lata, aby to zbożne dzieło pobłogosławił ejmen... bracia ejmen...

to moje marzenie, żebyśmy wspólnymi siłami dokonali tego wiekopomnego dzieła - wtedy będę mógł już spokojnie odjechać... w kierunku Zachodzącego Słońca

jeśli którykolwiek z tych punktów nie będzie mógł zostać spełniony wdrażamy plan Be

sponsorowany zakup po meganegocjacjach (Wasyl mors) z ewentualnie robocizną własną w firmie, która taki certyfikat BEZ ŻADNEJ ŚCIEMY wystawi.

PiS - nie ma tzw. urzadzeń bezpiecznych. Niezatapialny to miał byc Titanic i co? i ...nico... taki żart. Nawet atestowaną i zrobioną wg PN łyżeczką plastikową można sobie wydłubać oko jak ktoś się uprze, a w pokoju bez klamek wyhustac się
Urządzenia podwyższonego ryzyka (statki, mosty, budynki, urządzenia placu zabaw i luna parków, samoloty i samochody) należy PROJEKTOWAC i BUDOWAC wg obowiązujących Norm Zaleceń Dyrektyw i przepisów i ewentualnie sprawdzać czy są z nimi zgodne - dokonywac okresowych przeglądów itd itp. To zmniejsza ryzyko wypadku ale go nie NIWELUJE.
Czy po każdym wypadku drogowym producenci samochodów, poduszek powietrznych i dróg są ścigani prze prokuartora? Nie - jesli działali wg obowiązujących przepisów.

Zarówno Madzia jak i ja w swojej karierze zawodowej musimy tak działać i działamy od zawsze - to dla nas chleb powszedni, którego nam Panie nie odmawiaj ejmen...


PYTANIE: skąd się dowiedzie czy możliwy jest plan A czy należy od razu przystąpic do planu Be.

Proszę o wizytę mieszkańców grodu nad Wisła - sztuk jeden do dwóch w Stowarzyszeniu Rzeczoznawców - tam ta wiedza jest po przedłożeniu naszej sprawy dostępna. Jeśli będzie trzeba to odpalam lansmobila i pojadę do 100-lycy, ale Wy macie ciut bliżej
Szkoda energii na dywagowanie i własne interpretacje - to półgodzinna rozmowa być może z piękną Panią Basią lub przystojnym Panem Andrzejem, którzy są do naszej dyspozycji bo my jesteśmy Jaśnie Pan Klient co płaci i wymaga.

Howgh - ale się napisałem - już wolałbym zerżnąć dużą deskę... albo dwie malutkie

[mors]

Jak piękna by nie była kupa, to do tej własnoręcznej, będziemy mieli sentyment

ale mnie rozwaliłeś

mucha a ty ciągle o żarciu

Ja jestem za budową jesli to tylko możliwe bo w ten sposob wzmocnimy takze nasze więzi emocjonalne

[cicha wielbicielka]

ten mors to się tak wymandrza, ze gdyby nie był zwierzęciem to mógłby Prezydentem zostać :mrgreen: a wybory za pasem

[mors]

a pas do pończoch...

[ZULEK]

CZUBKI CZUBKI CZUBKI - ja z Wami nie mogę

[Sprzedam BMW Celika]

Morsiku tu nikt się nie kłóci tu jest dom wariatów i tyle ale jak widać są ludzie którzy są chętni pomóc zawsze i wszędzie

[muchaok]

ta..... człowiek jednego "n" nie wstawi przez klawiaturę, i juz ze słowa " kupna " jak nic wychodzi słowo " kupa "
Moja, wina, moja wina, moja bardzo wielka wina.......

[mors]

Szarlotka i za to Was kocham kto się smuci ten jest smutas, a kto się kłóci? ten jest...

Jutro prawdopodobnie będziemy dużo mądrzejsi jeśli chodzi o atesty - siły Dżedaj i Han Solo pokonają Ciemną Stronę Mocy - a wtedy podejmiemy właściwą decyzję

[MARCO]

.. oj bijecie niepotrzebnie pianę...

Staram się o projekt kogoś z uprawnieniami budowlanymi z Izby Budowlanej za gratisa,

czyli jak wcześniej pisałem, wystarczy atest na niektóre elementy, nie przesadzajmy

ludzie budują domy, widział ktoś atest na więźbę dachową, a tony ceramiki na tym leżą...

damy radę, kupić nie sztuka, zrobić samemu wielka frajda..

[wasyl]

MARCO, i to je piękne panie!