Ołnersi Dzieciom z Domu Dziecka

Czyli wszystko co związane z klubem VFR-OC w wymiarze ogólnoposkim
Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » sob 13 gru 2008, 13:47

Ja tam gadułą nigdy nie byłem, ale zdradzę w sekrecie że parę oczatek jakoś dziwne miękniecie w kolanach powoduje jak spoczną na moim kombinezonie ale WSZYSTKIE SĄ KOCHANE i jak ktoś baaaaardzo mądry na tym forum napisał - i tak trzymać i nie trza psuć (to byłeś Ty SOWA? bo jakoś nie pamiętam).

Rozmawiałem z Wojtkiem - zarówno on jak i cały personel strasznie nam dziękują za to co zrobiliście w sobotę. Byli zaszokowani i nie wyszli jeszcze z szoku. Ja zresztą tez jeszcze nie wyszedłem

A teraz konkrety:

1. Kulig z ogniskiem i kiełbaskami jak będzie śnieg - yes!
2. Akcesorium Dżordanowskie - czyli plac zabaw - yes yes!!
3. Wypad dzieciaków do CZD i wycieczka po 100-lycy i oko-lycy z noclegiem YES YES YES !!!

czyli yes-t pełna akceptacja - Wojtek powtórzył Wasze argumenty za taka imprezą - zresztą dzieciaki współpracują z Pomocą Społeczną właśnie po to, aby uświadomiły sobie, że są ludzie którym tez nie jest najlepiej na świecie.

Czyli co? Jak to mówił ksiądz Kordecki - "Na mury bracia kochani!!!..."

i do roboty... do roboty...

autokary, noclegi, przewodniki, plan wycieczki... itd.itp.

Negocjacje z firmą od hujdawek bierę na siebie - właśnie wystrugałem nowego kija bezbólowego bo poprzedni musiałem zareklamować -słaby coś był - to argumentacja będzie solidna i pod ręką.

Rozmawiałem wczoraj z pewną kompetentną osobą, która twierdzi, ze atest jest do przeskoczenia. Nie jest to podobno trudne do uzyskania - trzeba tylko spełnić pewne warunki konstrukcyjne. Jak się wie jakie to nie jest to problem, farby z atestem higienicznym - żaden cymes i potem uzyskać kwitancję i odbiór też damy radę. Podobno... nie chcę być hura optymistą. ale ma to tez dobre strony. Możemy zaprojektować pod nasz gust i potrzeby DD a nie brać gotowca co nie do końca by pasował.
Materiał - okrąglaki to podobno odpad przy produkcji płyt wiórowych - czyli koszty minimalne.

Przyznam, ze wolałbym sam pomachać toporem, rżnąc i drążyc wiertłem phi 12 i długości 8cm :oops: skręcać i żeby z pędzla kapało niż po prostu wziąć i kopić. Jak się przy okazji parę razem młotkiem pier.dolnę to może w końcu zmądrzeję... czy nie?
Kupic kupi każdy głupi...

A co do siły fachowej to SOWA z tego co widziałem nie tylko sprawiał wrażenie tymczasowości przy maszynach do obróbki drewna a wręcz przeciwnie. Pod takim przewodem SOWY Wasyla i Celika to jesteśmy w stanie zbudować z drewna wieżę Eiffela... tyle że dwa razy większą, a na deser dla rozgrzewki zbijemy z desek Tadż Machal
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

SOWA
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3000
Rejestracja: pt 27 paź 2006, 21:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SOWA » sob 13 gru 2008, 15:17

Wszystkie moje sprzęty co je mam w dyspozycji udostępniam na potrzeby wszelakich czynności w DD dla dzieciaków i personelu. Odpowiednio oczywiście. :P

Kiedyś patrzyłem jak Adam Słodowy budował wybieg dla krokodyli i rosorożców z korka i wykałaczek i atest od TVP dostał, to i nam się może uda. W sowim środowisku mawia się, że nie ma to jak złożyć coś własnymi skrzydłami. Tym bardziej pochwalam pomysł na budowę chełmiańskiego lunaparku "MOTORLANDO" własnymi siłami ku chwale Ojczyzny i przyjaźni międzypokoleniowej.

A co do wypowiedzi Wojtka odnośnie imprezy w CZD, to o ile znajdzie się odpowiednia grupa chętnych do podjęcia tego wyzwania, to z opinii już tu przedstawionych jak i tych zasięgniętych poza forum wynika, że czeka nas niemało pracy na niwie, po której jeszcze nie latały nasze sztuki. Oczywiście musimy jeszcze poznać opinię CZD na ten temat i jak pisałem wcześniej liczę tu na Treskę i jego kontakty z personelem szpitala. TRECHA DO TABLICY.

Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » sob 13 gru 2008, 15:34

a ja mogę płetwami? bo skrzydła to mi przycięto przy samej d...ie

Jeśli będziemy chcieć to ruszymy panie bryłę z posad, a jak nie będziemy... to zipa dumna

Mnie tam się kce. Dawno się nie huśtałem to pobujałbym się, nie wystarcza mi ze mnie kaczory bujają. Niech raz mnie pobuja CiachO-afroamerykańskie, SOWA, a może i fachowo Pani Sajkolog.

Nie tam żebym był natrętny, ale Beni fajnie poszarpywał z Patrykiem wpatrzonym w niego jak w obrazek. Może by tak o jakiejś niedużej gitarce pomyśleć?
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

Awatar użytkownika
LoVelas
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 59
Rejestracja: ndz 17 sie 2008, 09:46
Imię: Kuba
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: LoVelas » sob 13 gru 2008, 19:07

Jak sam sie kiedys przekonalem Allegro jest skarbnica wszystkiego...
Wstawiam kilka Linkow moze z tad cos sie trafi...
http://www.allegro.pl/item495521310_hus ... zabaw.html

http://www.allegro.pl/item495520958_pla ... e_ogr.html

http://www.allegro.pl/item503082573_dom ... tawki.html

A noz widelec... Mnie osobiscie bardzo podoba sie opcja na linku nr 1... No i ta CENA...

Awatar użytkownika
wasyl
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3148
Rejestracja: pn 12 lut 2007, 21:19
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: wasyl » sob 13 gru 2008, 19:12

Lovelas,

To jest piękne-ale sami zrobimy dużo lepsze i co najważniejsze tańsze.
Jestem skromnym człowiekiem-a o swojej skromności mogę godzinami napierd.....

Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!

SOWA
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3000
Rejestracja: pt 27 paź 2006, 21:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SOWA » sob 13 gru 2008, 19:59

http://www.allegro.pl/item503112116_kan ... _w_wa.html
http://www.allegro.pl/item497530980_bez ... asami.html
http://www.allegro.pl/item505153919_zje ... lokno.html
http://www.allegro.pl/item499060634_zab ... ml#gallery

Tak dla przykładu:
drewno ~300
huśtawka - 30
zjeżdżalnia - 250
opony szt.5 - 0
wkręty/gwożdzie ~100
hamak ~50
owęźlona lina fi30mm 2mb - 20
farby, pędzle, chemia ~ 200

To daje jakie niespełna 1000 zecików. Wyjdzie znacznie większe i jeszcze trochę na bro zostanie. Mors się zrzeka, świadków jest całe forum to se za to struny odkupi do swego Taylorka co taki wrażliwy nie wiedzieć czemu jest właśnie w punkcie G. :wesoly :P

Ale nie zniechęcaj się Lovelas, najważniejsze, że jesteś aktywny i uczestniczysz.

Nie wiem tylko czy kantówka będzie odpowiednia, bo mogą być "zadziory". Okrąglaki chyba będą lepsze i oczywiście tańsze. Wydaje mi się tylko, że budowę lub zakup (nie nwiemy która opcja wygra) powinniśmy planować na wiosnę, bo i cieplej i w zimie nikt nie będzie latał jak małpa po MotOrlando prócz kotów i zabłąkanych morsów.

Awatar użytkownika
C_L_K
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2010
Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
Imię: Rafał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kosewko

Post autor: C_L_K » sob 13 gru 2008, 20:07

wasyl pisze:To jest piękne-ale sami zrobimy dużo lepsze i co najważniejsze tańsze.
Tego bym nie był taki pewien. Patrząc na aukcję nr 1 sam ślizg do zjeżdżalni to koszt 200-300zł. Impregnat na taką konstrukcję to kolejne 300zł. Do tego śruby, gwoździe... A drewno? Tu koleś ma okrąglaki toczone. I do kompletu dorzuca huśtawkę.
Wiadomo, że on tez na tym zarabia, ale nie jestem pewien, czy za podobną kwotę kupimy materiał i złożymy takie cudo (po raz pierwszy, na żywca, w warunkach polowych) w 1-2 dni. Nawet jeśli tak, to zaoszczędzimy na oko 2-3 stówki. 1690zł to nie 3400! Ja bym się poważnie zastanowił, czy nie lepiej się z takim producentem dogadać i najwyżej zakupić konstrukcję bez transportu i montażu i zorganizować przewózkę i poskręcać gotowca, a swój czas poświęcić na zabawę z dzieciakami.

Tak se pomyślałem...

Awatar użytkownika
wasyl
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3148
Rejestracja: pn 12 lut 2007, 21:19
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: wasyl » sob 13 gru 2008, 21:48

C_L_K,
Celik może masz i rację - ale satyswakcja że coś zrobiliśmy własnymi rękoma,bezcenna.
Po za tym kto powiedział że dzieciaki nie mogą brać w tym udziału?
Jestem skromnym człowiekiem-a o swojej skromności mogę godzinami napierd.....

Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!

Awatar użytkownika
igor
klepacz
klepacz
Posty: 1051
Rejestracja: śr 17 paź 2007, 17:02
Imię: Igor
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: igor » sob 13 gru 2008, 22:16

jak będziecie mieli instrukcje z IKEI to się włączam w sprawę :-)

MARCO
klepacz
klepacz
Posty: 1029
Rejestracja: pt 23 cze 2006, 18:54
Płeć: Mężczyzna

Post autor: MARCO » sob 13 gru 2008, 23:14

Dokładnie sami jesteśmy w stanie zrobić to naprawdę tanio, fakt ślizgawka kompozytowa to pewien wydatek, ale, czy małpi gaj może się bez niej obejść, Odpowiedzcie sobie sami, i prawda mogą w tym uczestniczyć dzieciaki, będzie to trwało dłużej ale z korzyścią dla nich. Mi wspólne majsterkowanie z ojcem dawało niezłą frajdę, to były piękne chwile z dzieciństwa.

Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » ndz 14 gru 2008, 00:06

wbrew pozorom wykonanie ślizgawki z laminatu jest proste jak konstrukcja cepa i możemy to wykonać jak Adaś Słodowy.
Zanim zacząłem zajmować się wożeniem ludzi do lasu i na kolację do misia pracowałem podobno w Stoczni Jachtowej i coś tam jeszcze pamiętam.

Możemy w to wciągnąć dzieciaki - świetny pomysł
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

Awatar użytkownika
C_L_K
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2010
Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
Imię: Rafał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kosewko

Post autor: C_L_K » ndz 14 gru 2008, 11:11

Wciągnięcie w zabawę dzieci to dobry pomysł, ale bądźmy realistami. Nie zbudujemy tego w jeden łik-end. Wiem dobrze, że zrobienie czegoś od podstaw własnymi rencami to przyjemność nie lada. Dla tego plac zabaw dla swoich dzieciaczków zrobiłem sam. Ale nie miałem na to ograniczonego czasu.

Jak by nie było i co postanowicie, wchodzę w to w ciemno. Możecie na mnie liczyć :)

Awatar użytkownika
Mira
Posty: 18
Rejestracja: ndz 12 paź 2008, 18:27
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Post autor: Mira » ndz 14 gru 2008, 11:18

a na wiosnę dni są dłuższe ;)

Awatar użytkownika
wasyl
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3148
Rejestracja: pn 12 lut 2007, 21:19
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: wasyl » ndz 14 gru 2008, 11:23

C_L_K,
Taką ekipą zbudujemy to może dłużej niż przez jedną wizytę ale będzie to kolejny pretekst aby odwiedzić je po raz kolejny.

Mnie się ten pomysł ze zrobieniem samemu podoba.
Część pracy mogę w wolnych chwilach wykonać u siebie.

Mors ponieważ ma talent do projektowania i nigdy nie rozumiem jego rysunków niech się bierze do pracy.

Ja jestem szarym człowieczkiem od roboty.
Jestem skromnym człowiekiem-a o swojej skromności mogę godzinami napierd.....

Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!

Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » ndz 14 gru 2008, 11:56

mors jak odpali swoje łork stejszyn wspomagające projektowanie to pewnie za każdym razem wyjdzie jak nie łódka to parowiec jak nie żaglowiec to krążownik Aurora albo pancernik Patiomkin...

ale ale znam kogoś kto AutoCADem robi cudowne rzeczy, jest profesjonalistką w pełnym tego słowa znaczeniu i chciałbym wywołać Ją do TABLICY!!!
KTO ZGADNIE KOGO MAM NA MYŚLI?

?????.... poprosimy o nowoczesny rewelacyjny projekt Ogródka MOTO-JORDANKOWSKIEGO W DD Chełmno województwo kujawsko-pomorskie

aha i mam wszystkie zeszyty Adama Słodowego pt "zrób to sam... albo z ładną dziewczyną" i mam wiertarkę udarową o mocy całych 350W produkcji radzieckiej oraz komplet wierteł do drewna, które do tej pory służyły raczej do wiercenia w kolanach i innej tkance kostnej, ale świetnie będzie się nadawać do wykonania otworów w konstrukcji nośnej zaprojektowanej przez ??????
Ostatnio zmieniony ndz 14 gru 2008, 12:08 przez mors, łącznie zmieniany 1 raz.
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości