a co... pochwalę się ;)

Wymyśiłeś coś fajnego do Swojej VFR? To możesz się podzielić.
Awatar użytkownika
badek
teksciarz
teksciarz
Posty: 128
Rejestracja: pn 11 wrz 2006, 08:32
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Beskidy
Kontakt:

Post autor: badek » wt 24 paź 2006, 08:18

bardzo ładny ...... autobusik :mrgreen: :mrgreen: szkoda tylko że jak natrafisz na korki to bedziesz musiał stac w nich a nie smigniesz bokami :disagree Wiem z doświadczenia że takie kufry czasem masakrystycznie przeszkadzaja :mrgreen:

Awatar użytkownika
ResoR
bywalec
bywalec
Posty: 33
Rejestracja: pt 09 cze 2006, 10:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rusiec - k/Nadarzyna
Kontakt:

Post autor: ResoR » wt 24 paź 2006, 08:53

W trasie to korki poboczem zazwyczaj się omija ... a w mieście kufry przecie nie potrzebne .. :grin:

Maszyna wygląda znakomicie .... moja ma tyż taki osprzęt ... oprócz podgrzewanych manetek ... ale na dniach ten błąd naprawię ...

no i muszę troszkę pociąć i pospawać stelaże pod kufry boczne od Hepko&Becker (nie pamiętam jak to się pisze) ... aby mi przypasowały do monoraka od Givi. który sobie zakupiłem pod TopCase'a. (oba stelaże są montowane w tych samych miejscach i wzajemnie się wykluczają..) .. ale tą zabawę na zimę zostawię ...
ResoR
VFR800 98' Black Edition

Awatar użytkownika
Lucek
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3481
Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
Imię: LUCYna/fer
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: EP

Post autor: Lucek » wt 24 paź 2006, 11:42

ja z 3 kuframi po 44l pojechalem 2x do anglii i wrazenia....:
na autobahn'ach nie ma roznicy (poza spalaniem) 180 mozna ciac spoko a nawet i 200 :)
ale w polszy i to np we wrocku to myslalem ze na tych dziurach albo na innych samochodach je zostawie niechcacy
ale wrazenia super,moto sie robi goldwing :)
no i jesli przejezdzaszjednak przez miasto to zapomnij o smiganiu miedzy samochodami... :(


aaaaaaa no i na gume idzie jak r1 czyli wtedy kiedy ona chce a nie Ty :D (mowie o pelnych kufrach,ale za to wygoda nie porownywalna jesli chodzi o przestrzen ladunkowa + opracie dla plecaka)
Nie ma boga, jest Mmmmotór!

Awatar użytkownika
badek
teksciarz
teksciarz
Posty: 128
Rejestracja: pn 11 wrz 2006, 08:32
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Beskidy
Kontakt:

Post autor: badek » wt 24 paź 2006, 12:30

Wiadome - kazdy docenia w moto inne, dla niego najlepsze cechy :) ja najbardziej cenie śmiganie po winklach i mozliwośc bezstresowego przejechania kilkukilometrowych korków :) Jak gdzies jade na wakacje to nie ma bata żebym sie nie spakował do sakw i ewentualnie plecaka - przeciez ile zajumje przeciwdeszczówka, smar do syfienia łąńcucha, 3 pary majtek i skarpetek, 3 podkoszulki, zapasowe buty, swetr i dzinsy, psiwór i nawet namiot :mrgreen: :mrgreen: Reszte wszystko można w trasie lub na miejscu qpic :) A sakwy nie wystaja poza obrys lusterek :)

http://img209.imageshack.us/img209/1627/dscf1666qm5.jpg

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » śr 25 paź 2006, 21:48

no ja tam do turystow nie naleze i nie lubie jezdzic z duzym balastem bo moto takie spokojne sie robi :p , ja jak jade na zlot to biore plecak w ktorym mam druga pare skarpet, buty, spodnie, gacie i koszulke mozna tak przezyc kilka dni, wkoncu do wody nie daleko, poza tym kocyk i podusie i to wszystko, czasem namiot ale to rzadko wkoncu i tak spie wiekszosc dnia kiedy jest sliczne sloneczko, czasem latam turystyczne traski ale przewaznie nie dalej jak 600 km na dzien, no i sa to szybkie traski predkosci 180-220 zawsze dolatujemy do miejsca docelowego, do tego mam stala ekipe oblatywaczy i wszystko gra, ja po prostu nie umiem jezdzic wolnow zeszly wikend lecialem na trening ze swiezakami predkoscia 140-150 no myslalem ze jajko zniose
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3542
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » śr 25 paź 2006, 23:51

badek pisze:A sakwy nie wystaja poza obrys lusterek
masz racje badek, w sakwy wszystko mozna spakowac co konieczne, i motojest zgrabniejsze,
a nawet namiot, choc śmiali się ze mnie że będą wystawać mi nogi.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
sebavfr
teksciarz
teksciarz
Posty: 149
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 20:31
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Mińsk Maz.

Post autor: sebavfr » czw 26 paź 2006, 11:05

:grin: :grin: :grin: A ja jestem zdania, że nie ma to jak kufry latałem kiedyś z sakwami fakt za bardzo nie wystają, ale jak się robi objazdówkę i codziennie trzeba mocować sakwy spinać je paskami to mnie krew zalewa kufry tylko wystarczy przyłożyć do stelaża i nie ma problemu, ale jak to mówią jedni lubią rybki inni akwarium. :smile: :smile:
Lepsza od rowera jest tylko VFRra.

VFR 800. 2001.

Awatar użytkownika
Wilson
teksciarz
teksciarz
Posty: 118
Rejestracja: ndz 15 sty 2006, 20:16
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Wilson » czw 26 paź 2006, 18:51

Ja po prostu mam większe zaufanie do kufrów. Pomijając już fakt łatwego mocowania (tylko "klik" i już siedzi), to są jednak bezpieczniejsze. Kiedyś, jeszcze na poprzednim moto (Yamaha Maxim) miałem sakwy i zrezygnowałem z nich jak mi jedna się urwała i to tak niefortunnie, że wkręciła się w koło. Paski się oplątały wokół ośki i gdyby nie fart, że jechałem akurat po mieście z niedużą prędkością, to mogło by się to źle skończyć. Aż strach pomyśleć, co by było na trasie. Oczywiście wynikało, to z mojej niedbałości i lenistwa, że sakwa nie była porządnie przymocowana ale jeśli rzeczywiście ma się gdzieś pojechać i przez kilka dni codziennie je mocować i zdejmować, to łatwo o jakiś błąd. Kufry boczne dodatkowo przy (odpukać) jakimś ślizgu działają jak gmole. Największą jednak wadą jest ich cena...
Wilson
VFR 800 FI

Awatar użytkownika
badek
teksciarz
teksciarz
Posty: 128
Rejestracja: pn 11 wrz 2006, 08:32
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Beskidy
Kontakt:

Post autor: badek » pt 27 paź 2006, 09:27

Tanie sakwy maja jakies skomplikowane systemy mocowań - wiem bo kumple sie z nimi zawsze męcza. Lepiej zainwestować w cos markowego i ich montaż-demontaż polega tylko na ściągnięciu siedzenia, przerzuceniu ich przez moto, zamknieciu siedzenia i zapięciu na rzepy górnych pasów. Przy moich VANUCCI mnie to zajmuje jakieś 15 sekund :mrgreen: :mrgreen:

Obrazek

Awatar użytkownika
ResoR
bywalec
bywalec
Posty: 33
Rejestracja: pt 09 cze 2006, 10:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rusiec - k/Nadarzyna
Kontakt:

Re: a co... pochwalę się ;)

Post autor: ResoR » pt 27 paź 2006, 11:57

Wilson pisze: Poza zwyczajnym poskładaniem jej do kupy po dzwonie dodałem do niej stelaż, podwyższoną szybkę turystyczną, podgrzewane minetki ;-) i niestandardowy, niefabryczny kolorek :biggrin
Powiedz mi jak podłączyłeś manetki ..
... gdzieś czytałem, że kupują dodatkowe przekaźniki i takie tam a mi się wydaje, że można to gdzieś do stacyjki podłączyć .. może do świateł.
ResoR
VFR800 98' Black Edition

Awatar użytkownika
rommi
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2358
Rejestracja: śr 30 lis 2005, 16:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Józefosław k/Piaseczna
Kontakt:

Post autor: rommi » pt 27 paź 2006, 12:16

badek pisze:Przy moich VANUCCI mnie to zajmuje jakieś 15 sekund
badek! zaj..ste te sakwy - gdzie je kupiłeś i ile dałeś (jeśli można wiedzieć).
Też mam wysoko poprowadzony wydech i tak się zastanawiałem co by tu kupić - bo kufry to raczej nie da rady do takiego wydechu zamontować - co nie?
Pozdr.

Awatar użytkownika
Wilson
teksciarz
teksciarz
Posty: 118
Rejestracja: ndz 15 sty 2006, 20:16
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: a co... pochwalę się ;)

Post autor: Wilson » pt 27 paź 2006, 15:16

ResoR pisze:Powiedz mi jak podłączyłeś manetki ..
... gdzieś czytałem, że kupują dodatkowe przekaźniki i takie tam a mi się wydaje, że można to gdzieś do stacyjki podłączyć .. może do świateł.
Manetki fabrycznie mają wyprowadzenie bezpośrednio do akumulatora, ale wadą tego jest, że będą działały po włączeniu, bez względu na to, czy kluczyk w stacyjce jest przekręcony czy nie i np. jakiś dzieciak na parkingu może Ci rozładować akumulator, bo mu się "pstryczek" spodobał. Dlatego właśnie, najlepiej jest je podłączyć do obwodu, który zasilany jest dopiero po włączeniu stacyjki (np. światła), ale... manetki biorą dosyć dużo prądu i dodatkowe obciążanie jakiegokolwiek układu (który przeważnie ma swój obliczony bezpiecznik), może (choć nie musi) być ryzykowne. Ja dla świętego spokoju, mam podłączone przez przekaźnik właśnie. Koszt przekaźnika, to 20zł (podobno są tańsze ale w sklepie motoryzacyjnym nie znalazłem). Teraz manetki nadal są podłączone bezpośrednio do akumulatora i nic nie obciążają, ale przekaźnik, który zamyka ich obwód sterowany jest prądem ze stacyjki (można go też podłączyć do świateł jeśli ktoś woli). Tak to mam właśnie podłączone.

[ Dodano: 2006-10-27, 15:24 ]
rommi pisze:Też mam wysoko poprowadzony wydech i tak się zastanawiałem co by tu kupić - bo kufry to raczej nie da rady do takiego wydechu zamontować - co nie?
Pozdr.
Niekoniecznie...
Wydech puszczony górą idzie pod podnóżkiem pasażera, a jak widać na załączonych fotkach, jest tam jeszcze dużo miejsca, przy takim jak ten stelażu (Wingrack). Sama końcówka, będzie lekko przysłonięta przez stelaż i kufer, ale założyć się da ;-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wilson
VFR 800 FI

Awatar użytkownika
ResoR
bywalec
bywalec
Posty: 33
Rejestracja: pt 09 cze 2006, 10:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rusiec - k/Nadarzyna
Kontakt:

Post autor: ResoR » pt 27 paź 2006, 15:24

Ok... już kumam.

Możesz mi jeszcze podesłać fotkę albo opisać miejsce zamontowania włącznika tychże manetek. U mnie włącznik jest przystosowany do montowania na kierownicy ... a miejsca na niej nie ma.



Pozdr

Dodane:

Ooooo ... znalazłem na kierownicy .... :mrgreen: szukałem z prawej strony (nie wiem czemu)
ResoR
VFR800 98' Black Edition

Awatar użytkownika
Wilson
teksciarz
teksciarz
Posty: 118
Rejestracja: ndz 15 sty 2006, 20:16
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Wilson » pt 27 paź 2006, 15:43

ResoR pisze:Możesz mi jeszcze podesłać fotkę albo opisać miejsce zamontowania włącznika tychże manetek. U mnie włącznik jest przystosowany do montowania na kierownicy ... a miejsca na niej nie ma.
Proszę bardzo :biggrin
U mnie jest przymocowany do jednej ze śrubek, mocujących zbiorniczek płynu hamulcowego. Trzeba tylko lekko przerobić obejmę mocowania włącznika manetek (uciąć połowę ;-) ).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wilson
VFR 800 FI

Awatar użytkownika
ResoR
bywalec
bywalec
Posty: 33
Rejestracja: pt 09 cze 2006, 10:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rusiec - k/Nadarzyna
Kontakt:

Post autor: ResoR » pt 27 paź 2006, 15:58

dzięki wielkie .... dziś plan mam je zamontować.
ResoR
VFR800 98' Black Edition

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości