POGROMCA WĘŻY po szlifie

[olo70]

Pozdrawiam Benitto, całe szczęście że Ty cały.

[Skandal]

oj Benitto Benitto

[mario_blues]

no nie wytrzymam ...
Benitto - wlazłem Ci wczoraj na moto prawie - praktycznie pod kask Ci zajrzałem (wiedziałem że masz SP, a ta miała blachy ERW więc się zgadzało) i nie poznałem Cię to było na światłach koło polibudy- wychodziłem z uczelni
Twój brat był na SRADzie?
pozdro Benni, dobrze że "tylko" tyle się stało, mogło być gorzej. No i dobrze że z bratem jechałeś - inaczej koleś by sp...lił pewnie

[WiktorVFR]

dobrze ze koles zalatwiony na cacy

[Jacko]

No jak gadaliśmy, dobrze żeś cały i z humorem

[wasyl]

Beni jeśli jedziesz na Ukrainę to znaczy żę zdrowie ok.


Trza było przy vfr zostac.

[DIDI]

Trza było przy vfr zostac.

i czym byś latał???

Benitto moto sie poskłada. Szkoda ja zawsze. Dobrze, że nie poniosłeś strat zdrowotnych!! Pozdro

[Sylwio]

Nic nowego nie wniosę. Sprzęta wiadomo szkoda, dobrze że jednak uszczerbek niewielki ale najważniejsze że Tobie nic się nie stało i winowajca zapłaci. Trzymaj się i pozdrawiam.

[SOWA]

3M się Benny, będzie dobrze.

[Kornik]

Sowa, ty to magik jestes i w czasie podróżujesz

SOWA
klepacz
Maciek



Model VFR: RC36 II
Pomógł: 23 razy
Wiek: 69
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 925
Skąd: Warszawa
Wysłany: Dzisiaj 23:20


--------------------------------------------------------------------------------

3M się Benny, będzie dobrze.
_________________
By autostradą szczęścia pędzić do szaleństwa...

[benito]

I kolejny szlif SP-1 zaliczony

Pojechalismy we 3 (ja, moj brat i Luke) na Ukraine. Dojechalismy wieczorem i moi ukrainscy przyjaciele poprosili o male SHOW...
wjezdzamy na asfaltowy parking (nowa nawiezchnia) i robie stopie...troche cwiczylem, ale to dopiero poczatki. Nowe klocki, nowy plyn hamulcowy...siadam blizej baku i lapie za klamke. staje w pionie i mysle, chyba za wysoko...puszczam klamke, a moto dalej stoi w pionie. odchylam sie lekko do tylu, ale za pozno. poloylem sie troche na prawa (juz zeszlifowana strone).
Ja caly, w moto prawy set zagiety, zadupek lekko pekniety, ale wszystko dziala, wiec wsiadam na moto i dalej jazda.
nastepnego dnia, moj brat chcial stanac na siedzeniu i jechac na stojaco, ale chyba troche za wolno bylo i jak juz siadal, stracil rownowage i moto polecialo na prawo, a on upadl na lewo.
U niego poscierane kombi i stluczone kolano. W motopekniety stelaz, zlamana klamka hamulca i przedni blotnik.
Nawet nie wiecie, jak trudno kupic na ukrainie cokolwiek do prawdzaiwego moto. dobieralismy klamke od jakis chinczykow, ale nie da rady.
stelaz szybko pospawany, moto poskladane i tyko klamki brakuje.

Wieczorem dojechal Gabas z Morsem i mowi, ze pod Lublinem wjechal Morsowi w dupe i tez zlamal klamke, ktora zmienil na nowa u Arcziego (dluga historia) i co sie okazuje...klamka od RC46 prawie idealnie pasuje do SRADa. wiec zamontowalismy do moto ta peknieta w polowie i tak moglismy wrocic do domu po 4 dniach wspanialej wycieczki na ukraine.

[rommi]

No to wyjazd udany

Wieczorem dojechal Gabas z Morsem i mowi, ze pod Lublinem wjechal Morsowi w dupe

a tak Mors napominal że CHRAPIE w nocy jak śpi !!!

[Kornik]

Widocznie poprzedniej nocy zapomnial chrapać

[Fabiq]

benitto, hyhyhy gruba akcja, wszystko byloby inaczej ale ta ukraina MEGA! niestety kazdy robiacy cos wiecej niz jazda na wprost musi sie liczyc z tym ze moze cos sie nie udac

[DIDI]

Benito tak skatować VTR w takim krótkim czasie Grubo!! Widzę nie odpuszczasz jej. Ciekawe ile jeszcze przetrzyma???