potrzebuje rady - co wybrać 750 z gaznikami czy 800 wtrysk

[samogonek]

mialem suzui sv 650 w wersj n... no i chce ja teraz sprzedac i kupic honde vfr tylko ze nie jestem pewny ktory model jest lepszy czy ten z przed 98 roku na gaznikach o pojenosci 750 czy ten 98 roku na wtryskach... chyba ze cos zle poczytalem i pomieszalem.. ale prosze o opinie na temta wtryskow w motocyklu.. z tego co sie nasluchalem od roznych zrodel to wiekszosc nie jest do wtryskow przekonana, ja osobiscie wolal bym ta vfr po 98 oku ale po tych wszystick opiniach na temat braku gaznikow jakos inaczej na nia patrze ;] i powiedzcie ile trzeba przeznaczyc na taka w fajnym stanie honde po 98 roku?? pytania kierujedo osob znajacyhc temat gdyz to co trzeba to juz poczytalem gdzie mozna;]

[Arturo]

samogonek,
Wtrysk, wtrysk i jeszcze raz wtrysk. Sam dokonalem takiego wyboru i jestem zadowolony. Slyszales ze by PGM Fi sprawialo komus problemy???...Ja nie

[Groszek]

jeżeli chodzi o silnik, to na 100% bardziej polecam wtrysk. VFR800 jest żwawsza niż 750, wymaga mniej obsługi (odpadają okresowe regulacje i czyszczenie gaźników), egzemplarze z automatycznym ssaniem są wygodniejsze w codziennym uzytkowaniu... jednak nie tylko to się składa na całość wrazeń z jazdy motocyklem - nie mniej ważne są właściwosci jezdne... a tu 800tka wypada średnio. 750ką jeździłem tylko RC36I, i to tylko kawałeczek, jednak odniosłem wrażenie, że chętniej skręca niż 800ka.

[Dresik]

No cóż , tylu z nas jeździ 800tkami i nie słyszałem jeszcze, żeby ktoś narzekał na wtrysk Napewno niesie to ze sobą zalety ale gdzie tu doszukiwać się wad przyjacielu? W jakim sensie słyszałeś złe opinie na ich temat?

Powodzenia przy zakupie

[KolczyK]

zapewne większe spalanie w 800 roczniki 98 99 nie mogę zejść poniżej 6,8

nie widzę w NieJ wad - czy wtrysk czyli funkcja bezobsługowa ma być minusem ? jak dla mnie 800 rocznik 99 jest spełnieniem moich marzeń, przydałaby się jedynie stacja benzynowa, a najlepiej sieć spalanie mam mniejsze niż w aucie więc nie narzekam za wiele, w końcu 4 garnki robią swoje. zawory co 24 tysiące i tyle w temacie, jeśli dbasz....

[Shoov]

Też nie spotkałem nikogo kto by narzekał na 800ki, a ze spalaniem to sa dwa tematy pewnie juz przegladałeś:

http://vfr.superhost.pl/vfr-oc-pl/forum ... t=spalanie
http://vfr.superhost.pl/vfr-oc-pl/forum ... t=spalanie
byl jeszcze jakiś ale go chyba amba zeżarła...

Ja na rc36 minimalnie zszedlem do 4.9-5l /100km trasa, predkosc 90-120 (czyli turlanie sie dla wiekszości), Cristo Twierdzi że też taki wynik uzyskał na 800, Kolczyk jak widzisz ma inny wynik.
Obiegowa opinia z tego co mi wiadomo jest taka że 800ką ludzie nie mogą zejść poniżej 7-8 litrów, co okazuje sie nie prawdą.
Opiniami o spalaniu bym się chyba nie sugerował bo wszyscy jezdzimy tak różnie że tylko Ci sie mętlik zrobi. Ja bym to z generalizował i stwierdził że 750 i 800 palą tyle samo od turlania 5l do pałowania 10l.

Nie słyszałem żeby były problemy z awaryjnością 800ki, obydwa maja ząbki zamiast łańcucha rozrządu o czym też na pewno już wiesz, więc pozostaje Ci kwestia co Ci sie bardziej podoba. A najlepiej to sie poprostu przysiąść na 750 i 800 i zanabyć to na czym się lepiej czujesz.

[ Dodano: 2008-03-13, 07:52 ]
tak teraz te tematy przegladam i stwierdzam że nie były pisane z myślą o potomnych
wiekszość już zmieniła motocykl na inny model więc troche można sie tam pogubić.. trzeba to bedzie jakos do kupy zebrać.. genralnie wnioski z tych dyskusji sa takie jak napoisałem wyżej.

[Arturo]

z tego co mi wiadomo jest taka że 800ką ludzie nie mogą zejść poniżej 7-8 litrów

W trasie przy ekonomicznej jezdzie 120-150km/h 6,4l.

[gladiator]

Ja niedawno przesiadłem się z 750 na 800 i troszeczke jest inaczej.
Mimo niewielkej róznic wole 800 hamulce idealne, czulsza manetka, lampa przednia bez poruwnania lepsza(widocznośc, ciebie i trasy w nocy) po zamontowaniu K&N straciła dół :sad: ale i tak ładnie gada.
Troszeczke inaczej sie siedzi inna pozycja 750 troszecze bardziej sportowo a 800 turystycznie,
inaczej jest środek ciężkości rozłożony.
750 mam wrazenie że jest, taka masywniejsza nawet w prowadzeniu, ale to moje wrazenie.
Dawaj do Wawy w sobote, mam dwie w garażu VFR750 i 800 to sobie poruwnasz.

[gladiator]

tyle czasu pisałem az się wylogowałem

[samogonek]

kurde ale mnie zapisaliscie przez jeden dzien;] czyli tak... potrzebuje motocykl wygodny, ktory sie prowadzi z przyjemnoscia i gdy po 200 km zatrzymuje sie ekipa na przerwe to ja z motocykla schodzic nie bede chcial, koniecznie w ukladzie V i taki ktory jak bede chcial to bez wstydu przyspiesze przed tymi ktorzy jezdza oklepanymi motocyklami typu ninja cbr itd itp... o tym modelu tak wlasciewie wczesniej nie slyszalem i dowiedzialem sie niedawno wiec tyle co wiem to tylko to co udalo sie gdzies tam w gazetach i na necie poczytac... no i oczywiscie juz jestem do tego drania przekonany czyli z teog co napisaliscie uspokoiliscie mnie co do tego wtrysku;] o spalanie sie nie przejmje bo moja sv ma powiekszone dysze i na trasie nie spalila mi mniej jak 5,5L ... ale za to jest bezkonkurencayjna w swoim modelu;];] no i powiedzcie tez czy do 13 tys wytargne jakas 8setke, ktora bedzie w sensownym stanie?? pozdrawiam i do uslyszenia... no i jak ktos bylby zainteresowany to http://www.allegro.pl/ite...50_n_2000r.html

[KolczyK]

wg mnie do 13 dostaniesz rc46 z roku 98, ew 99 mam 99, ale na dzień dzisiejszy za cholere bym nie wystawił 13, dla mnie warta jest więcej.

[Arturo]

no i powiedzcie tez czy do 13 tys wytargne jakas 8setke

Powinienes cos znalesc, tylko trzeba cierpliwie szukac a jak cos to na pewno ktos Ci pomoze.
P.S.
Olawa to kolo Mlawy???

[samogonek]

Oława jest kolo Wrocławaia;] a jezeli chodzi o zaproszenie do waey to bym chetnie skorzystal ale troche to jest kilometorw w trasie;] wiec bede sie rozgladal za vfr od 98 roku... jak juz napisalem zalezy mi na w miare dobrym przyspieszeniu wyciagnietym z ukaldu V, a takze wazna jest wygoda prowadzenia... takze z tego co widze model 800 bedzie doskonalym kandydatem do kupna i oczywiscie do przytrzymania na kilka lat...;]

[MadziX]

kurde ale mnie zapisaliscie przez jeden dzien;] czyli tak... potrzebuje motocykl wygodny, ktory sie prowadzi z przyjemnoscia i gdy po 200 km zatrzymuje sie ekipa na przerwe to ja z motocykla schodzic nie bede chcial, koniecznie w ukladzie V i taki ktory jak bede chcial to bez wstydu przyspiesze przed tymi ktorzy jezdza oklepanymi motocyklami typu ninja cbr itd itp... o tym modelu tak wlasciewie wczesniej nie slyszalem i dowiedzialem sie niedawno wiec tyle co wiem to tylko to co udalo sie gdzies tam w gazetach i na necie poczytac... no i oczywiscie juz jestem do tego drania przekonany czyli z teog co napisaliscie uspokoiliscie mnie co do tego wtrysku;]

w takim razie Vfr na pewno spełniTwoje oczekiwania . A jak juz kupować to pewnie ,że lepiej na wtrysku. Choć rc36 milo wspominam i pomimo gaźników była motocyklem de facto bezobsługowym.
A ja teraz dla odmiany idę kupic oklepany motocykl