POZYTYWNIE :)

Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
Fred
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2605
Rejestracja: ndz 08 kwie 2007, 20:48
Imię: .
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Fred » ndz 03 lut 2008, 23:46

Ruda i Piotr pisze: Ciekawe jak długo :mrgreen: :mrgreen:
R
Moja ulubiona prędkość to 80-120km/h i tak jeżdże.

VFR kupiłem do turystyki głównie ale jak trafi sie jakaś długa prosta to czemu nie - byle bezpiecznie :grin:

Awatar użytkownika
Ruda i Piotr
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3596
Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
Imię: Kasia
województwo: pomorskie
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Ruda i Piotr » pn 04 lut 2008, 00:32

Fred pisze:Moja ulubiona prędkość to 80-120km/h i tak jeżdże.
Taką predkością to chopery jeżdzą, zobaczysz rozjeździsz sie i będzie Ci mało ;-)

Ja tez twierdziłam, że tak 150-160km mi wystarczy, ale to wszystko do czasu :twisted:

Pogadamy w połowie sezonu ;-)

R
Mamy dwie miłości- :rodzina i :motolove
VFR Viking SeXszyn North Roads

Awatar użytkownika
C_L_K
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2010
Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
Imię: Rafał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kosewko

Post autor: C_L_K » pn 04 lut 2008, 08:13

Ruda i Piotr pisze:Ja tez twierdziłam, że tak 150-160km mi wystarczy, ale to wszystko do czasu :twisted:
Też znam to uczucie :twisted:
Fred, nie ma co owijać w bawełnę, na VFRce musisz wytworzyć odpowiedni podmuch na klatę, żeby odciążyć nadgarstki. A że ów podmuch rośnie wprost proporcjonalnie do odkręconej manety to chyba wszyscy wiemy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Cały pic polega na tym, żeby wzrastający podmuch nie wydmuchał spomiędzy uszu resztek zdrowego rozsądku ;-)

Awatar użytkownika
R2r
bywalec
bywalec
Posty: 29
Rejestracja: sob 02 lut 2008, 17:29
Imię: Artur
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: R2r » pn 04 lut 2008, 11:30

Kornik pisze:A ja dziś wymieniłem filtr powietrza i co i co i niemogłem sie powstrzymac i nakręciłem 66.6 km :) :twisted:
No i R2r przewiozłem i się chłopak nakręcił jak ruski zegarek na VFRke :mrgreen:
Jego żona też miała przewózkę ale tylko po prostej i wpierw się darła że za szybko a potem było że fajnie i żeby jeszcze raz :lol:
Co nie R2r? :mrgreen:
:biggrin Co nie hehe
"motocykl używany turystycznie przez starszą kobietę, i tylko w słoneczną pogodę"

Fred
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2605
Rejestracja: ndz 08 kwie 2007, 20:48
Imię: .
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Fred » pn 04 lut 2008, 12:39

Kolejne kilometry... powoli zaczynam sie zżywać z italianką :D

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » pn 04 lut 2008, 16:54

a mnie dziś Arturo podkkurzył trochę kurnasz, chyba czas składać moto ;-)
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
Krajan
klepacz
klepacz
Posty: 1273
Rejestracja: ndz 04 cze 2006, 22:59
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Kontakt:

Post autor: Krajan » wt 05 lut 2008, 08:45

Ruda i Piotr pisze:
Fred pisze:Moja ulubiona prędkość to 80-120km/h i tak jeżdże.
Taką predkością to chopery jeżdzą, zobaczysz rozjeździsz sie i będzie Ci mało ;-)

Ja tez twierdziłam, że tak 150-160km mi wystarczy, ale to wszystko do czasu :twisted:

Pogadamy w połowie sezonu ;-)

R
JA jeżdże jakieś 6 lat na motocyklu a od 4 lat motocyklami minimum 100KM i były to różne sprzęty ale jakoś nie skłania mnie do szybszej jazdy niż te 120km/h. Jak jest fajna prosta to czemu nie? ale w standardowym ruchu między samochodami staram się mieć "głowę na karku".
Ale żeby nie było OT to już się nie mogę doczekać weekendu, może nawine pierwsze km w tym roku :biggrin

Awatar użytkownika
wasyl
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3148
Rejestracja: pn 12 lut 2007, 21:19
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: wasyl » wt 05 lut 2008, 08:55

Krajan, - ja też jeżdziłem turystycznie ( czasami)
Jestem skromnym człowiekiem-a o swojej skromności mogę godzinami napierd.....

Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!

Awatar użytkownika
treska
klepacz
klepacz
Posty: 1187
Rejestracja: czw 10 maja 2007, 16:49
Imię: Treska
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: treska » wt 05 lut 2008, 10:41

wasyl pisze:DIDI, i owszem!
Chwalić się to samobójstwo Wasyl:)
o jeeeeeeeeeezu fantastycznie

treska@vfr.com.pl

Awatar użytkownika
Ruda i Piotr
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3596
Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
Imię: Kasia
województwo: pomorskie
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Ruda i Piotr » wt 05 lut 2008, 19:31

Pozytyw dzisiejszego dnia :lol:

Posmigane i pierwsze 100km w tym roku zaliczone :mrgreen: :mrgreen:

R
Mamy dwie miłości- :rodzina i :motolove
VFR Viking SeXszyn North Roads

Hiszpan25
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 54
Rejestracja: sob 26 sty 2008, 21:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Hiszpan25 » wt 05 lut 2008, 21:09

Teges dnia! jestem o kolejny krok bliżej w załatwianiu papierów do VFRki. Dzisiaj przegląd. W czwartek papiery ze skarbówki a w sobotę wydział komunikacji i ubezpieczyciel. Na weekend jak pogoda pozwoli to pierwsze kilometry po polskich drogach zawitają na ODO :)
PZDR!

Awatar użytkownika
endialdi
pisarz
pisarz
Posty: 263
Rejestracja: sob 06 paź 2007, 23:19
Imię: Robert
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Myślenice

Post autor: endialdi » wt 05 lut 2008, 21:42

Przyszły nowe buciki - strój pod kolor moto skompletowany w całości :mrgreen:
"Burn rubber not your soul"

Awatar użytkownika
rommi
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2358
Rejestracja: śr 30 lis 2005, 16:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Józefosław k/Piaseczna
Kontakt:

Post autor: rommi » czw 07 lut 2008, 10:00

Polska 2:0 Czechy :grin:

Awatar użytkownika
0czek
teksciarz
teksciarz
Posty: 127
Rejestracja: śr 08 sie 2007, 09:51
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: 0czek » czw 07 lut 2008, 19:33

Ciekawy dzień w pracy :
Z racji szkolenia dla klientów pracownicy w firmie zostali poproszeni by zaparkować swoje samochody na trawniku :mrgreen: ok :mrgreen: . Zaparkowałem tak jak trzeba bez problemu. 8 godzin mineło standardowo , czas sie zbierać :lol: i tu problem , nie wziełem pod uwage że od 2 dni pada i trawnik zrobił sie "troche podmokły" , na dodatek mesio napęd na tylną oś autotat V8 . I sie zabawa zaczeła ... problem miałem nawet z ruszeniem z miejsca , ale jakoś dałem rade cofnąć 2-3 m i ...
zaczełem sie kopać .... do przodu do tyłu .... stoje ...
Znalazło sie dwóch ochotników co mieli nadzieje mnie wypchnąć .... do przodu .... do tyłu ... lipa ...
znaleźli sie kolejni chętni , w sumie 5 osób , do przodu :twisted: ogień :mrgreen: wszyszcy uwaleni z dołu do góry w błocie , a miesio jak stoi tak stoi .
Jakoś dziwnie sporo osób zamykało właśnie okna , innym samochody trudno zapalały itd :mrgreen:
Kolejna z prób , teraz do akcji wkroczył Patrol 4x4 - zblokowane mosty reduktor , spawa nadal słabo wygląda ale :twisted: ogień :twisted: próbuje dalej ,
ochotnicy też pamagają , w między czasie zeszła sie połowa firmy i dopinguje ochotników :yeah .
Masakra po 20 min taplania sie w błobie i gorącym dopingu mesio wyjechał 8)
Gdy spojżałem za Siebie to troche żal mi sie zrobiło ochotników , goście w gajerkach a uwaleni tak że ledwo oczy im było widać. "Trawnik" hmmm ..... jestem ciekawy co będzie jutro ... ale dziś to już wyglądał jak rasowy tor motokrosowy .
Jeszcze nigdy sie tak bawiłem , poprostu zabawa przednia :mrgreen:

Awatar użytkownika
mack72
klepacz
klepacz
Posty: 802
Rejestracja: śr 30 maja 2007, 11:32
Imię: MACIEJ
województwo: podlaskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łomża
Kontakt:

Post autor: mack72 » czw 07 lut 2008, 20:28

0czek, to ty byłeś na szkoleniu..... jakies 5 lat temu zmarł u nas jeden z oficjeli pogrzeb full opcja z orkiestrą trąby bebny itp ja zostałem poproszony o zawiezienie kilku osób na miejsce busem na 9 osób....i zrobiłem tak jak ty trawka....bo miejsca brak tyle fur sie najechało po zakończeniu to z 15 osób mnie wypychało bo żeby było smieszniej za mną ustawiła sie kupa samochodów na zAkończenie wyciągnął mnie Star na którym wcześniej jechał nieboszczyk.....A SZEF POWIEDZIAŁ MI ŻE TAKIEJ KOMPROMITACJI TO JESZCZE NIE PRZEŻYŁ...;)czyli wszystko przed tobą Oczek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 23 gości