VFR800 jako pierwszy motocykl

[orzeł]

Siemka kolego ja zacząłem 750 wcześniej nie mogę powiedzieć że nazywalo się to jeżdżeniem. Moim zdaniem dobry wybór vfr. Myślałem że to ciężki sprzęt ale szybko zmienilem zdanie. Ważne tylko żeby się źle nie nauczyć jeździć, może to ci w czymś pomoże https://m.youtube.com/watch?v=B8Ociv8n0wI oglądaj uważnie ze zrozumieniem. Życzę sukcesów i dużo frajdy. Pozdro

[Roberto]

Kiedyś po ponad 10 letniej przerwie w "motocyklowaniu" pierwszym sprzętem była VFR 750. Ten come back zakończył się jazdą na BMW BS 1100, a to już całkiem inna bajka.
Teraz jest znowu przerwa ale króciutka i znowu powrót i ponownie na VFR... Tym razem na 800.
Czy VFR do dobry sprzęt na "pierwszy raz"? Tak, ale napiszę NIE! Dlaczego? Ano dlatego, że VFR to zbyt "szlachetny" szprzęt i warto go docenić po przygodzie z innymi sprzętami.
Pozostaje jeszcze kwestia oczekiwań. Jeśli ktoś chce "wścieklizny między nogami" to proponuje zdecydowanie coś innego i niekoniecznie na pierwszy raz...

[CzepekLidera]

Ja kupilem Vitka jako pierwsze moto i po 3 miesiacach jazdy.. brakuje mi mocy Mysle o litrze fireblade ale chodzi za mna ostatnio Suzuki gsxs 1000 f. Co myslicie?

[Cimaj]

Ja się nad tym moto zastanawiałem przy zmianie VFR. Tyle że na polskim rynku wogóle on nie występuje i zostałem przy VFR ale świeższej. Z mocą to jest tak że aby z niej korzystać to na prostej nie ma problemu. Schody się robią na winklach. ale tam to tylko tor jest dla mocy z winklami. W realiach drogowych to 100KM jest wystarczające na każdy manewr

[CzepekLidera]

Powiem Ci szczerze ze nowy vitek wyglada spoko. Czytalem duzo i ludzie mowia/pisza ze nie zmienilo sie wiele w nowej generacji.. poza wygladem.

[Cimaj]

No w dziale Spalanie opisałem swoje odczucia I w sumie dobrze bo to ma być sprzęt właśnie ciągnący tą kultowość modelu. Mi filozofia VFR się spodobała i tak przesiadłem się na nowszy model. Przy zmianie nie oczekiwałem że będzie zapier...... Mi wystarczą kolejne przejechane kilometry i daleko przede mną chęć zmiany moto. Jak bym chciał właśnie mocy to by poszedł jako następny jakiś sport albo jakiś litr turystyczny. Ja litra się boję bo tak jak wyżej pisałem na prostej to każdy potrafi odwinąć, natomiast coś więcej to trzeba już umieć ogarniać takie moto. Do amatorskiego pokonywania zakrętów wystarczy i 106KM w VFR. A co tydzień na Radom jeździć nie mogę żeby ćwiczyć.

[CzepekLidera]

Nie jestem mistrzem zakretow ale po wyjsciu z zakretu dobrze jest miec cos dzieki czemu nie przestaniesz sie usmiechac

[seler]

Poćwicz zakręty to się będziesz częściej uśmiechał niż od dzidowania na prostej.
Jak ci się jednak drzewa za wolno przesuwają to polecam Hayabuse, idealny sprzęt na drugie moto (3 miesiące doświadczenia już przecież masz)

[mictom]

No dokładnie, łykanie zakrętów z dobrą prędkością, to jest to co tygryski lubią najbardziej, na prostej wlokę się za puszkami.

[CzepekLidera]

nie nie panowie Myslalem o czyms lzejszym. Fireblade 2013/14 rocznik.

[mictom]

No prawda, VFR do najlżejszych nie należy. Ja bym chciał VTR SP II

[CzepekLidera]

Jest niedaleko mnie sp2 na sprzedaz. 12tys mil przebiegu, 2003 rok, koles chce £7.150.

[seler]

Ty tak na poważnie czy nas trolujesz? To już lepiej R1, masz większe szanse niż z SP2.

[Cimaj]

Jest niedaleko mnie sp2 na sprzedaz. 12tys mil przebiegu, 2003 rok, koles chce £7.150.

Ta kwota jakoś nie przystoi do tego moto. W Polsce to R1 można za nią kupić całkiem świeżą. Chyba że mówimy o SP Fireblade z 17` ale tu też ta kwota nie pasuje.

[seler]

VTR SP2 to juz nieprodukowany klasyk, coś jak Honda S2000. Cena jest adekwatna i będzie z roku na rok coraz większa.
Polecanie tego kolesiowi, który jeździ od 3 miesięcy bo mu brakuje mocy na odwijanie na prostej to jakiś żart na kilku poziomach.