Moze ktos z was mial juz do czynienia z yamaha v-max1200.wiadomo ze jest to silnik v4.w modelach z rynku USA montowano tzw vboost.czyli to ze gazniki byly polaczone.dokladnie wygladalo to tak ze przt 4500obr. otwierala sie przepustnica laczaca dwa gaznikico dodawalo naprawde nieziemskiego kopa.wlasnie moj sasiad ma maxa.jezdzilem nim w wersj europejskiej(KASTRAT
vboost w vfr:)
- Gacol
- klepacz

- Posty: 1921
- Rejestracja: wt 18 wrz 2007, 13:28
- Imię: Jacek
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Imielin
vboost w vfr:)
HEJ!
Moze ktos z was mial juz do czynienia z yamaha v-max1200.wiadomo ze jest to silnik v4.w modelach z rynku USA montowano tzw vboost.czyli to ze gazniki byly polaczone.dokladnie wygladalo to tak ze przt 4500obr. otwierala sie przepustnica laczaca dwa gaznikico dodawalo naprawde nieziemskiego kopa.wlasnie moj sasiad ma maxa.jezdzilem nim w wersj europejskiej(KASTRAT
) jaka posiada.tera dokupil vboosta i....jest taki kop ze brak slow.mozna go wylaczac itd.co myslicie nad takim patentem do vfr??:)
Moze ktos z was mial juz do czynienia z yamaha v-max1200.wiadomo ze jest to silnik v4.w modelach z rynku USA montowano tzw vboost.czyli to ze gazniki byly polaczone.dokladnie wygladalo to tak ze przt 4500obr. otwierala sie przepustnica laczaca dwa gaznikico dodawalo naprawde nieziemskiego kopa.wlasnie moj sasiad ma maxa.jezdzilem nim w wersj europejskiej(KASTRAT
- olo
- klepacz

- Posty: 1519
- Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
- Imię: Olek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
zna ktoś dokładną zasadę działania boost'a? chętnie poczytam...
z tego co mi wiadomo to żeby zwiększyc moc silnika trzeba odseparować od siebie poszczególne kanały dolotowe i każdy z nich wyposażyć w oddzielne zasilanie paliwem a tu jest mowa o czymś zupełnie odwrotnym (łączeniu tychże). Nic z tego nie rozumiem...
z tego co mi wiadomo to żeby zwiększyc moc silnika trzeba odseparować od siebie poszczególne kanały dolotowe i każdy z nich wyposażyć w oddzielne zasilanie paliwem a tu jest mowa o czymś zupełnie odwrotnym (łączeniu tychże). Nic z tego nie rozumiem...
VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section 
- musieli
- pisarz

- Posty: 309
- Rejestracja: pt 11 maja 2007, 15:37
- Imię: Dariusz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa zone
Generalnie - upraszczając - V-boost jest to system opatentowany przez Yamahę. Składa się - w dużym uproszczeniu - z dwóch zaworów w kanałach dolotowych, sterowanych serwem. W okolicach 6 tysięcy zawory te (podobne do przepustnic) otwierają się łącząc 4 kanały dolotowe w dwie pary. Od tej chwili wzrasta podciśnienie, które "wysysa" więcej paliwa z każdej pary gaźników. Czyli - w dużym uproszczeniu: 2 gaźniki zasilają 2 cylindry jednym dolotem. W efekcie mamy 145KM i dużo większe spalanie. Można dokupić sobie modulik (żyjemy w XXI wieku
) który sprawi, ze zawory V-boostu zaczną się otwierać w okolicach 3 tys RPMów, co powoduje duży przyrost momentu i oczywiście jeszcze bardziej podnosi spalanie - ale kto by na to zwracał uwagę w V-maxsie - przecież i tak nie skręca i nie hamuje

Ekskluzywne akcesoria motocyklowe marki RIZOMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości
