Opony Motocyklowe

[jagna]

Nie ale łuki są znacznie łagodniejsze i opona powoli sama się wyciera, nigdy nie miałam problemów z uślizgiem, więc raczej działa.

[adrianoo]

Ja przecieram delikatnie papierem ściernym i jak dotąd jest ok. Oczywiście pierwsze kilometry po maksymalnej ostrożności.

[ADHD VFR]

Ja przecieram delikatnie papierem ściernym i jak dotąd jest ok. Oczywiście pierwsze kilometry po maksymalnej ostrożności.

Zastosuję tą metodę teraz tylko pytanie papier o jakiej ziarnistości ??

[Cimaj]

Kilka razy wymieniałem już opony i nigdy, przenigdy mi się żaden uślizg nie przytrafił. Samoczynne ścieranie, i dogrzewanie opony powinno przy spokojnych pierwszych nawet 20km załatwić sprawę.

[adrianoo]

Ja przecieram delikatnie papierem ściernym i jak dotąd jest ok. Oczywiście pierwsze kilometry po maksymalnej ostrożności.

Zastosuję tą metodę teraz tylko pytanie papier o jakiej ziarnistości ??

jaki miałem pod ręką chyba 200 stosowałem - w każdym razie coś w tych granicach . Chodzi bardziej oto żeby z grubsza przejechać wierzch opony. a dalej jak pisze Cimaj pojeździć ostrożnie i dogrzać opony. Bedzie git

[mictom]

Co do benzyny ekstrakcyjnej boje się jej trochę użyć ponieważ słyszałem też opinie że możesz zabić wszystkie właściwości w oponie które posiada guma

No to sam papier i zmatowić. Ostry ~100

W tamtym roku jak kupiłem komplet M5 to z tyłem nic nie robiłem, a na przodzie się nie dało jeździć tak miał nawalone tej warstwy ochronnej i trzeba było ścierać, bo strach

[Zając]

Co do benzyny ekstrakcyjnej boje się jej trochę użyć ponieważ słyszałem też opinie że możesz zabić wszystkie właściwości w oponie które posiada guma

Chcesz powiedzieć, że jak wezmę benzyny na szmatkę i przetrę ją oponę to ją zniszczę?
Nie wydaje mi się oto informacja od jednego z producentów benzyn ekstrakcyjnych.

"Czy benzyna ekstrakcyjna niszczy gumę? Zwykła benzyna niszczy gumę, jednak środek oczyszczony wodą (poprzez ekstrakcję) jest w pełni bezpieczny dla gumy, dlatego z powodzeniem możemy używać go do usuwania tłustych plam na oponach."

[KidRackBrawura]

To na długiej prostej opony zamykasz? Bo mi nie chodzi tyle o środek opony co o boki żeby podczas składania się w winkiel nie było uślizgu przodu lub tyłu

Myślę że jak dajesz gdzieś na kilka tysięcy kilometrów trasę to nie ciskasz do oporu po zakrętach. Co do wywrotki kolegi to ja jadę bezpardonowo papierem ściernym nowe gumy i zapominam że są nowe. Pierwsze nowe pojechałem gumówką hahaha serio

Jakiej gradacji - obojętnie byle zetrzeć "to śliskie".

[figaro]

wchodził w długi zakręt w prawo gdzieś z prędkością około 120km/h tem powietrza ok 7-8 stopni nawierzchni nie wiem jaka mogła być było bezwietrznie asfalt był dobrej jakości zero brudu na asfalcie

Podejrzewam, że koleżka "nieco" przepałował zakręt (biorąc po uwagę nowe opony) i kłopot gotowy.
Mam nadzieję, że szkody (w sprzęcie i zdrowiu) nie były zbyt wielkie?

P.S.
Czytając tutaj o rozmaitych metodach PZO (papierowego zamykania opon), nie dziwię się teraz tylu fachowo zamkniętym oponom w sprzętach co to toru nigdy nie widziały.

[mictom]

Hehe, ja tam nigdy opon nie zamknąłem. Cienki bolek jestem

[piotr_bzyk]

kilka tygodni temu wymieniłem oponę z przodu, brat w swoim moto wymienił tył. Pojechaliśmy na spacer. Efekt- jego motor zadriftował na skrzyżowaniu, mój stracił przyczepność przy hamowaniu, musiałem się podeprzeć przed upadkiem. Od tamtej pory nie robiliśmy nic z oponami, delikatna jazda i same się dotarły. Teraz śmiga się należycie.