Kawały.
Re: Kawały.
Kopalnia. Do szatni wpada dyrektor:
- Kto wczoraj pił?! - pyta.
Grobowa cisza, w pewnej chwili Janek mówi:
- Ja piłem.
- To się zbieraj, idziemy na klina. A reszta do roboty!
			
									
									
						- Kto wczoraj pił?! - pyta.
Grobowa cisza, w pewnej chwili Janek mówi:
- Ja piłem.
- To się zbieraj, idziemy na klina. A reszta do roboty!
- markus71
 - Posty: 7
 - Rejestracja: ndz 11 wrz 2016, 20:41
 - Imię: Krzysztof
 - województwo: warmińsko-mazurskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Elbląg
 
Re: Kawały.
zbudzona zapachem kwiatów myślę jaki romantyczny poranek 
otwieram oczy o ku... znów zasnęłam narąbana w ogrodzie
			
									
									
						otwieram oczy o ku... znów zasnęłam narąbana w ogrodzie
- Prasku89
 - zadomowiony

 - Posty: 78
 - Rejestracja: śr 27 lip 2016, 11:59
 - Imię: Aga
 - województwo: mazowieckie
 - Płeć: Kobieta
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: Kawały.
Ostatnio w Wiedźminie było:
Geralt i Lambert płyną łódką przez spokojne jezioro i Geralt pyta:
- Chcesz usłuszeć fraszke?
- No pewnie!
- Lambert, Lambert Ty ch*ju!
			
									
									Geralt i Lambert płyną łódką przez spokojne jezioro i Geralt pyta:
- Chcesz usłuszeć fraszke?
- No pewnie!
- Lambert, Lambert Ty ch*ju!
A Rh D-
1. GSXF 600
2. GS 500E FiveStar
3. VFR 750 RC24
4. VFR 750 RC36II
						1. GSXF 600
2. GS 500E FiveStar
3. VFR 750 RC24
4. VFR 750 RC36II
- Nomad
 - teksciarz

 - Posty: 100
 - Rejestracja: sob 16 maja 2015, 14:15
 - Imię: Michał
 - województwo: zachodniopomorskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Police
 
Re: Kawały.
Wiedźmin zawsze spokoPrasku89 pisze:Ostatnio w Wiedźminie było:
Geralt i Lambert płyną łódką przez spokojne jezioro i Geralt pyta:
- Chcesz usłuszeć fraszke?
- No pewnie!
- Lambert, Lambert Ty ch*ju!
Stare chińskie przysłowie mówi : " Dopiero kiedy komar usiądzie Ci na jajach, zdasz sobie sprawę, że nie wszystko da się rozwiązać  przemocą"
						- 
				Fallen
 - pisarz

 - Posty: 228
 - Rejestracja: ndz 18 mar 2012, 12:09
 - Imię: Karol
 - województwo: mazowieckie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: Kawały.
Hehe ja najbardziej lubię Jaskra sposób na depresję ☺Nomad pisze:Wiedźmin zawsze spokoPrasku89 pisze:Ostatnio w Wiedźminie było:
Geralt i Lambert płyną łódką przez spokojne jezioro i Geralt pyta:
- Chcesz usłuszeć fraszke?
- No pewnie!
- Lambert, Lambert Ty ch*ju!
[...] Rzecz to smaczna i zbawienna, taka kapusta. Zimą gdy brak witamin, chroni przed szkorbutem. Jest nadto doskonałym środkiem antydepresyjnym.
- Jak niby?
- Zjadasz garniec kiszonej kapusty, popijasz garncem zsiadłego mleka... i wnet depresja staje się najmniejszym z twoich zmartwień. Zapominasz o depresji. Czasem na długo. [...]
W Trylogii Husyckiej też nie brakuje przebojów pióra pana S.
"Odwaga to świadomość, że jest się jedynym, który wie, jak wielkie ogarnia cię przerażenie"
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota" A. Einstein
Errare humanum est
						"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota" A. Einstein
Errare humanum est
- mictom
 - klepacz

 - Posty: 801
 - Rejestracja: wt 25 wrz 2012, 01:10
 - Imię: Tomek
 - województwo: podkarpackie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: RKR ROGI
 
Re: Kawały.
Policjant zatrzymał blondynkę jadącą motorem w wełnianej czapce i się pyta:
- Dlaczego pani nie ma kasku?
- Bo ja, proszę pana, zrobiłam wczoraj eksperyment. Z 3 piętra zrzuciłam czapkę i kask. Kask pękł, a czapka nie.
			
									
									
						- Dlaczego pani nie ma kasku?
- Bo ja, proszę pana, zrobiłam wczoraj eksperyment. Z 3 piętra zrzuciłam czapkę i kask. Kask pękł, a czapka nie.
- Prasku89
 - zadomowiony

 - Posty: 78
 - Rejestracja: śr 27 lip 2016, 11:59
 - Imię: Aga
 - województwo: mazowieckie
 - Płeć: Kobieta
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: Kawały.
Zagadka:
Wyobraźcie sobie łąkę. Taką zieloną z kwiatami. No łąka jak łąka.
Na łące leży człowiek.
Ma ze sobą plecak.
Unosi się dziwny zapach -śmierdzi znaczy sie.
Nad plecakiem lataja muchy.
Co jest w plecaku?!
			
									
									Wyobraźcie sobie łąkę. Taką zieloną z kwiatami. No łąka jak łąka.
Na łące leży człowiek.
Ma ze sobą plecak.
Unosi się dziwny zapach -śmierdzi znaczy sie.
Nad plecakiem lataja muchy.
Co jest w plecaku?!
A Rh D-
1. GSXF 600
2. GS 500E FiveStar
3. VFR 750 RC24
4. VFR 750 RC36II
						1. GSXF 600
2. GS 500E FiveStar
3. VFR 750 RC24
4. VFR 750 RC36II
- jagna
 - klepacz

 - Posty: 665
 - Rejestracja: pn 15 lip 2013, 18:17
 - Imię: Agnieszka
 - województwo: śląskie
 - Płeć: Kobieta
 
Re: Kawały.
Spadochron 
(no dobra, przyznam się, że znałam..)
			
									
									(no dobra, przyznam się, że znałam..)
Optymizm jest błogosławieństwem niedoinformowanych.
						- Prasku89
 - zadomowiony

 - Posty: 78
 - Rejestracja: śr 27 lip 2016, 11:59
 - Imię: Aga
 - województwo: mazowieckie
 - Płeć: Kobieta
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: Kawały.
Jeszcze jeden dobry kawał ostatnio czytałam, rechotałam z niego strasznie. Tylko musze go sobie przypomnieć zeby go nie spalić 
			
									
									A Rh D-
1. GSXF 600
2. GS 500E FiveStar
3. VFR 750 RC24
4. VFR 750 RC36II
						1. GSXF 600
2. GS 500E FiveStar
3. VFR 750 RC24
4. VFR 750 RC36II
- mictom
 - klepacz

 - Posty: 801
 - Rejestracja: wt 25 wrz 2012, 01:10
 - Imię: Tomek
 - województwo: podkarpackie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: RKR ROGI
 
Re: Kawały.
Ja też bym Wam opowiedział kawał o żydzie, ale boje się że go spalę 
			
									
									
						- puzon
 - klepacz

 - Posty: 1633
 - Rejestracja: ndz 26 paź 2008, 12:36
 - Imię: Piotr
 - województwo: opolskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: HitlerSee
 - Kontakt:
 
Re: Kawały.
W barze na stołku siedzi facet. Zrobiło się już grubo po północy. 
- "Mam już dość. Idę do domu." - pomyślał.
Spróbował wstać, ale niemal natychmiast wylądował na podłodze. Chwycił się barku i ponownie spróbował stanąć na nogach. Jednak rezultat był taki sam, jak za pierwszym razem.
- "To nic, doczołgam się do drzwi i spróbuję wstać na ulicy."
Jak postanowił, tak zrobił. Wypełzł na zewnątrz i chwycił się stojącego na chodniku parkometru. Znów wylądował na ziemi.
Podczołgał się do stojącego 50 m. dalej murku - to samo.
I tak, wciąż bezskutecznie próbując wstać, facet pokonał całą drogę do domu.Na miejscu umył się, przebrał się w piżamę i wślizgnął się do łóżka, starając się nie budzić żony.
Rano małżonka mówi do niego:
- Piłeś!
- Nie, no coś ty, skarbie. Ja piłem?
- Właśnie dzwonili z baru, żeby ktoś odebrał twój wózek inwalidzki!
Konferencja naukowa, wypowiada się lekarz:
- Dobrze jest mieć kochankę, bo to oczyszcza krew…
Po nim głos zabrał psycholog:
- Dobrze jest mieć kochankę, bo to pomaga odreagować stres…
Jako ostatni wystąpił motocyklista:
- Dobrze jest mieć kochankę. Żona myśli, że jestem u kochanki,
kochanka, że jestem u żony, a ja idę pojeździć motocyklem!
			
									
									
						- "Mam już dość. Idę do domu." - pomyślał.
Spróbował wstać, ale niemal natychmiast wylądował na podłodze. Chwycił się barku i ponownie spróbował stanąć na nogach. Jednak rezultat był taki sam, jak za pierwszym razem.
- "To nic, doczołgam się do drzwi i spróbuję wstać na ulicy."
Jak postanowił, tak zrobił. Wypełzł na zewnątrz i chwycił się stojącego na chodniku parkometru. Znów wylądował na ziemi.
Podczołgał się do stojącego 50 m. dalej murku - to samo.
I tak, wciąż bezskutecznie próbując wstać, facet pokonał całą drogę do domu.Na miejscu umył się, przebrał się w piżamę i wślizgnął się do łóżka, starając się nie budzić żony.
Rano małżonka mówi do niego:
- Piłeś!
- Nie, no coś ty, skarbie. Ja piłem?
- Właśnie dzwonili z baru, żeby ktoś odebrał twój wózek inwalidzki!
Konferencja naukowa, wypowiada się lekarz:
- Dobrze jest mieć kochankę, bo to oczyszcza krew…
Po nim głos zabrał psycholog:
- Dobrze jest mieć kochankę, bo to pomaga odreagować stres…
Jako ostatni wystąpił motocyklista:
- Dobrze jest mieć kochankę. Żona myśli, że jestem u kochanki,
kochanka, że jestem u żony, a ja idę pojeździć motocyklem!
- 
				thomsson18
 - bywalec

 - Posty: 38
 - Rejestracja: pn 02 paź 2017, 22:53
 - Imię: Tomasz
 - województwo: dolnośląskie
 - Płeć: Mężczyzna
 
Re: Kawały.
przychodzi cwaniaczek do baru i mówi do barmanki
Proszę whisky bez loda
a barmanka na to
a słomkę panu podać czy pan z buta wyciągnie
			
									
									
						Proszę whisky bez loda
a barmanka na to
a słomkę panu podać czy pan z buta wyciągnie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości
