VFR - PUB online
- Ruda i Piotr
- stary wyjadacz
- Posty: 3596
- Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
- Imię: Kasia
- województwo: pomorskie
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
- MadziX
- stary wyjadacz
- Posty: 3123
- Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
- Imię: Magdalena
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: GDAŃSK
- Kontakt:
no jak to kto polewa? ja polewam...SOWA pisze:No i dupa mokra, świat się zawalił i smutek nastał. Żaden kataklizm i żadna klęska żywiołowa, nawet wygrana PiSu i niezapowiedziana wizyta Romana wielkie G. na kolacji równać się nie może z faktem, że wszelkie najskrytsze nadzieje diabli wzięli i otarli se nimi pot pod pachą, lub co gorsze w pachwinie. Szefowa się wydała nie bacząc na serca rozdarte
, krwawiąca bez nadziei i już nigdy nie będzie można Jej wciągnąć w rozgrzany dyskus o pokazywaniu
nie obawiawszy się o bąć co bąć słuszne oberwanie po pysku
od strażnika Tomka. KLĘSKA!!!
Kto tu teraz polewa?



- Ruda i Piotr
- stary wyjadacz
- Posty: 3596
- Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
- Imię: Kasia
- województwo: pomorskie
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
głowę następnego dnia to mi zawsze GaBaS musiał szukać bo ja nie byłem w stanie.
A pamiętasz Madziu jak im całe piwsko w pubie wypiliśmy we czworo? Ech to se ne wrati pane Havranek? A wrati wrati.
Popieram Wasyla w całej rozciągłości - poprosimy o Avatar - może być w sukni ślubej
albo lepiej nie bo chłopaki do rana nie zasną
Sowa - jakbym mógł ich przywieźć na V zlot to chwiluni bym się nie zastanawiał, ale mam coś takiego co Wam Ich przybliży
A pamiętasz Madziu jak im całe piwsko w pubie wypiliśmy we czworo? Ech to se ne wrati pane Havranek? A wrati wrati.
Popieram Wasyla w całej rozciągłości - poprosimy o Avatar - może być w sukni ślubej


Sowa - jakbym mógł ich przywieźć na V zlot to chwiluni bym się nie zastanawiał, ale mam coś takiego co Wam Ich przybliży

alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
hmmm... z jednej strony to szkoda, że nie pamiętasz bo dla mnie to było niesamowite przeżycie, a może to i dobrze.
Ale masz rację - to chyba był nasz najsilniejszy wyczyn alkoholowy i jeszcze ta taksówkarka nimfomanka co mnie do domu odwoziła. Dobrze że zapisałem sobie jej numer... tak na wszelki wypadek
Oj jak mi brakuje tych spotkań na realu.
Hurrra!!! Jest avatar. No i sen diabli wzięli

Ale masz rację - to chyba był nasz najsilniejszy wyczyn alkoholowy i jeszcze ta taksówkarka nimfomanka co mnie do domu odwoziła. Dobrze że zapisałem sobie jej numer... tak na wszelki wypadek

Oj jak mi brakuje tych spotkań na realu.
Hurrra!!! Jest avatar. No i sen diabli wzięli

alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości