NEGATYWNIE

[mozek]

walcze caly czas o nia, jeszcze nas wiaze coreczka

[zaba80r]

Droga z PL do UK w korkach co 50-100km na Niemcowej A2, koszmar.....ps sorki ale fotka z komórki i post też pisany na kom. więc problem z obrobieniem fotki. Co do fotki. Jechałem w korkach, ok auto musi stanąć,ale ten gościu doprowadzał mnie do łez. Stał razem ze mną??!!!!Już miałem ochotę wyjść z auta i spytać co on k...a robi. W końcu wyprzedziłem go na zjazdach na parkingi etc bo mi krew mroził. 3 pasy na autostradzie, miejsca od groma, a on ślimaczy z autami. Ot i cały Niemiec-Mistrz Autostrady.

[dixon]

Zaba80r, miałem to samo rok temu w czechach, kolejni mistrzowie jazdy, korki max, temp. do 40 stopni w cieniu, a mistrzowie stojąc spokojnie w korkach ,a potem wleczący się po drogach,ech...przestrzegają przepisów konkretnie. Ja niestety nie dawałem rady tak jeździć

[Fallen]

eh święta, święta i po świętach... 1000 km 400 zeta i 10 pkt w plecy... a za tydzień majówka na mazurach...

[kubatron2]

Droga z PL do UK w korkach co 50-100km na Niemcowej A2, koszmar.....ps sorki ale fotka z komórki i post też pisany na kom. więc problem z obrobieniem fotki. Co do fotki. Jechałem w korkach, ok auto musi stanąć,ale ten gościu doprowadzał mnie do łez. Stał razem ze mną??!!!!Już miałem ochotę wyjść z auta i spytać co on k...a robi. W końcu wyprzedziłem go na zjazdach na parkingi etc bo mi krew mroził. 3 pasy na autostradzie, miejsca od groma, a on ślimaczy z autami. Ot i cały Niemiec-Mistrz Autostrady.

ej stary on jechał yamahą to wszystko tłumaczy

[jabu]

eh święta, święta i po świętach... 1000 km 400 zeta i 10 pkt w plecy... a za tydzień majówka na mazurach...

No to gratki,znam ci ja ten ból

[dixon]

eh święta, święta i po świętach... 1000 km 400 zeta i 10 pkt w plecy... a za tydzień majówka na mazurach...

Znam i ja!:) za 2 tygodnie kasacja 13pkt (mandat był 500zł) - powrót z bieszczadzkiej przystani motocyklowej w majówke zeszłego roku;)

[Rasites]

Droga na MOTO-SERCE Pszyczyna, ciepło, ale zachmurzone, no i z chmurek zrobił się deszcz... Jedziemy sobie ładnie na miejsce spotkania w tym zasranym deszczu, na miejscu dostaje sms'a, że już wyruszyli (kolega i koleżanka) zobaczymy się na miejscu. No to jedziemy powoli, idealnie na te warunki. Zaczęło ostro lać, no to do Mc'a. Telefonuje czy już są na miejscu i dowiaduję się, że autko wyjechalo i BUM. Oboje w szpitalu, kolega nie wyhamował wjechał w samochód, a ona za gwałtownie zahamowała i ślizgiem. No cóż, idealny początek weekendu...

Lewa!

[paawel]

Dzisiejsze MOTOSERCE w Warszawie...kompletna porażka...

[kubatron2]

Dzisiejsze MOTOSERCE w Warszawie...kompletna porażka...

rozwin mysl

[paawel]

Głównie chodziło mi o pogodę, lało prawie cały dzień. Dużo przygotowań przez organizatorów, niestety zainteresowanie małe. Zmokliśmy okrutnie, ot i tyle.

[magik]

Ale pyska odnośnie nowych zmian w przepisach dot. moto chętnie dawali......

[radomki]

Kurde przy wjeździe na parking strzeżony najechałem przednim kołem na kamienia i położyłem moto.... mimo że prędkość około 5 km/h wygieło mi szpilke do crasha ,która połamała owiewkę . A ,że teren kamienisto piaszczysty to crash nic nie pomógł tylko się wbił i odrazu dolny próg zniszczony, owiewka przy kierunku porysowana i nowe lustro obtarte...fuck

[Koobsky]

Kurde przy wjeździe na parking strzeżony najechałem przednim kołem na kamienia i położyłem moto.... mimo że prędkość około 5 km/h wygieło mi szpilke do crasha ,która połamała owiewkę . A ,że teren kamienisto piaszczysty to crash nic nie pomógł tylko się wbił i odrazu dolny próg zniszczony, owiewka przy kierunku porysowana i nowe lustro obtarte...fuck

Współczuję.. Pomyśl co by było bez crash'a...

[brii]

Na nierównym nie ma różnic, może nawet byłoby lepiej bo crashpad nie połamałby owiewki