Z racji tego, iż trochę ludków ma w swoich VFR filtry K&N myślę, że przyda się poradnik odnośnie jego konserwacji tj. mycia i nasączania.
K&N podaje, że pierwsze czyszczenie następuje dopiero po przejechaniu 80 000 km (50 000 mil) … Jest to totalną bzdurą niestety- pewnie po połowie tego dystansu zaczęłyby się problemy z pracą silnika a spalanie by znacznie przekroczyło normę.
Wg mnie mycie filtra powinno się odbywać przy przebiegu ok 12-15kkm (tak jak wymiana standardowego filtra)
1.Zaczynamy od tego aby wyjąć filtr.
2.Gdy mamy go w rękach spryskujemy jego brudną stronę (tą od której następuje filtracja powietrza) preparatem K&N.
3.Następnie robimy sobie jakieś 15-20 minut przerwy (aby płyn dobrze rozmiękczył/ rozpuścił brud).
4.Kolejny krok to przepłukanie filtra- robimy to z tej „czystej” strony (od silnika) lekkim strumieniem wody.
5.Jeśli filtr jest bardzo brudny możemy powtórzyć pkt 2-4.
6. Jeśli filtr już jest w miarę czysty to po prostu kilka razy musimy nim stuknąć o kolano, stół aby wytrząsnąć z niego wodę (wtedy szybciej schnie)
7. Teraz nasz filtr musi wyschnąć – odkładamy go na kilka godzin (albo i na całą noc) w jakieś ustronne miejsce i niech się suszy.
Ważne!!!- Nie suszymy suszarką ani sprężonym powietrzem.
8. Jeśli filtr mamy już suschy musimy go nasączyć olejem. Robimy to z tej „brudnej” strony- tej samej którą psikaliśmy preparatem K&N. Ile oleju użyć ? To proste- wchodzimy na stronę : http://www.knfilters.com/search/appsearch.aspx i wybieramy nasz filtr powietrza- wchodzimy w zakładkę inf i tam mamy podane : Filter Re-Oiling Amount: 1.26 oz (37 ml) )oczywiście jest to podane dla filtra do VFR 800 . Butelka posiada miarkę więc łatwo sobie odmierzyć (proponuje nie zalać wszystkiego od razu na filtr tylko np. na dwie tury)
9. Po pierwszej turze olejenia odkładamy filtr na 20 minut aby dobrze nasiąkł. Po tym czasie sprawdzamy odwrotną stronę naszego K&N czy jest równo czerwony- jeśli nie to powtarzamy krok 8.
Na tych zdjęciach widać, że nasączanie trzeba powtórzyć.
10. Jeśli po kolejnej turze, nasączeniu filtra odpowiednią dawką oleju i prawidłowym jego wchłonięciu cały materiał jest jednolitego koloru to znaczy, że zrobiliśmy dobry kawał roboty i możemy powoli skadać nasz motocykl.
Tak wygląda od wewnątrz poprawnie nasączony filtr K&N.
Na koniec ostrzegam jeszcze raz aby nie przelać ilości oleju jaką należy nasączyć nasz filtr- inaczej czeka nas ponowne jego czyszczenie
Dla wyjasnień – filtr ze zdjęć jest z r6 a nie z VFR- ale zasada jest taka sama
czyszczenie i nasączanie filtra K&N
- kargulo
- pisarz
- Posty: 249
- Rejestracja: ndz 06 maja 2012, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: czyszczenie i nasączanie filtra K&N
ja czy cos podobnego zrobiłem ze swoim filtrem powietrza w VFR 800fi
- 3miel
- bywalec
- Posty: 35
- Rejestracja: sob 03 maja 2014, 21:51
- Imię: Robert
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Głogów -Dolnoślaskie
Re: czyszczenie i nasączanie filtra K&N
Jakiś czas temu też czyściłem filtr powietrza w swoim motorku i mam takie dwie małe rady:
1.Dobrze jest filtr po prostu najpierw odkurzyć a potem dopiero prać.
2.Bez pośpiechu !!!
Po wymyciu filtra dajcie mu naprawdę dobrze wyschnąć i tak samo po pokryciu olejem.
Ja trochę się pospieszyłem no i przez kilka dni miałem problemy z wolnymi obrotami.
Pozdrawiam.
1.Dobrze jest filtr po prostu najpierw odkurzyć a potem dopiero prać.
2.Bez pośpiechu !!!
Po wymyciu filtra dajcie mu naprawdę dobrze wyschnąć i tak samo po pokryciu olejem.
Ja trochę się pospieszyłem no i przez kilka dni miałem problemy z wolnymi obrotami.
Pozdrawiam.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu-Oni żują pszczoły
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości