

R-K
Ja jestem tego pewien. To byl Twoj ostatni moto-niefart AD 2007. No bo co do furvy nedzy, ile mozna? Co wcale nie znaczy ze nie bedziesz jezdzil i to dlatego bedziesz mial spokoj. Ku*wa, zycie... Wasylku, daj se spokoj na kwartal (choc bedzie bolalo za kazdym razem jak moto Cie bedzie mijac jakies, wiem bo mialem rok przerwy), odbij sie od finansowego dola, uporzadkuj SPRAWY, poklej plastiki a na jesieni znow bedzie pieknie. I jak to bedzie po takiej pauzie smakowac... jak seks po pol roku na poligonieJacko pisze:limit pecha po prostu już wyczerpałeś
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości