suzuki b-king ma ktos pojecie o czyms takim
- kubatron2
- klepacz
- Posty: 1164
- Rejestracja: czw 23 gru 2010, 17:40
- Imię: jakub
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: rajsko/oświęcim
suzuki b-king ma ktos pojecie o czyms takim
prosze o wszelkie opinie na temat suzuki b-king wady zalety itd itp z góry dziekuje za pomoc
- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
Re: suzuki b-king ma ktos pojecie o czyms takim
jeśli jesteś wysoki to wadą są owiewki na baku, Ja jako 187cm człek nie bardzo się tam mieściłem, heble ma nieporównywalne lepsze do Hayabusy. moc oddaje mocno, ale w miarę liniowo, powyżej 150 zrywa kark więc mnie takie moto nie kręci
Co do technicznych innych wadd czy zalet to nie wiem ... silnik Hayki więc raczej bezawaryjny w miarę no nie?

VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- Dżambo
- klepacz
- Posty: 730
- Rejestracja: sob 12 gru 2009, 13:39
- Imię: Marcin
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: suzuki b-king ma ktos pojecie o czyms takim
Uderz do Kifera..
On czymś takim lata...
On czymś takim lata...
73 55 88
A Rh +
"...kręcić, wkręcić, uwodzić i nęcić....."
Nie jest prawdą, że człowiek przestaje się bawić bo się starzeje...
Człowiek się starzeje bo się przestaje bawić
A Rh +
"...kręcić, wkręcić, uwodzić i nęcić....."
Nie jest prawdą, że człowiek przestaje się bawić bo się starzeje...
Człowiek się starzeje bo się przestaje bawić

- zaba80r
- pisarz
- Posty: 234
- Rejestracja: wt 27 mar 2012, 20:02
- Imię: Piotr
- województwo: poza granicą Polski
- Płeć: Mężczyzna
Re: suzuki b-king ma ktos pojecie o czyms takim
Ja słyszełem jedna ale jakże trafna opinie na temat B-kinga... "B-king to jak kobieta z trzema cyckami.....wszystkim sie podoba i robi wielkie wow ale nikt nie chce jej mieć
' pzdr

“You live more in 5 minutes going flat out on a vehicle like this than most people live in a lifetime” – Burt Munro...The world fastest Indian...
- kifer
- pisarz
- Posty: 462
- Rejestracja: pt 16 kwie 2010, 10:36
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jarosław/Warszawa
Re: suzuki b-king ma ktos pojecie o czyms takim
Poza tym co opowiedziałem przez tel, faktycznie minusem są obciążenia przy dużych prędkościach, powyżej 160 mocno odciąga głowę do tyłu.
Idzie się przyzwyczaić, a tak naprawdę, to gdzie i na jaką odległość w dzisiejszej Polsce możesz sobie pozwolić na 200km/h. (Opowieści dziwnej treści, takie jak z piersiami - pomijam milczeniem).
"Każda jaskółka swój ogonek chwali" - ale dla mnie, to jest po prostu mega fajne moto. Silnik, dowolność zapiętego biegu przy wyprzedzaniu i wogóle w trakcie jazdy, a nie wachlowanie góra/dół, nieprzebrany zapas mocy i duża poręczność. Poza tym ma jedną rzecz której nie miał Vitek - hamulce.
No i na sam koniec - jest na swój sposób niecodzienny i przez to oryginalny. CBRkę 600, przysłowiową, może mieć każdy, a B-Kinga już chyba nie.
Idzie się przyzwyczaić, a tak naprawdę, to gdzie i na jaką odległość w dzisiejszej Polsce możesz sobie pozwolić na 200km/h. (Opowieści dziwnej treści, takie jak z piersiami - pomijam milczeniem).
"Każda jaskółka swój ogonek chwali" - ale dla mnie, to jest po prostu mega fajne moto. Silnik, dowolność zapiętego biegu przy wyprzedzaniu i wogóle w trakcie jazdy, a nie wachlowanie góra/dół, nieprzebrany zapas mocy i duża poręczność. Poza tym ma jedną rzecz której nie miał Vitek - hamulce.
No i na sam koniec - jest na swój sposób niecodzienny i przez to oryginalny. CBRkę 600, przysłowiową, może mieć każdy, a B-Kinga już chyba nie.
"Pracując ciężko po osiem godzin dziennie możesz w końcu zostać szefem i zacząć pracować po dwanaście." - Robert Frost
- zaba80r
- pisarz
- Posty: 234
- Rejestracja: wt 27 mar 2012, 20:02
- Imię: Piotr
- województwo: poza granicą Polski
- Płeć: Mężczyzna
Re: suzuki b-king ma ktos pojecie o czyms takim
http://www.scigacz.pl/Suzuki,B-King,test,7169.html wreszcie znalazłem gdzie zasłyszałem tekst o przyrownaniu b-kinga do kobiety. Oficjalny test scigacz.pl a kubatronowi moze tez rozjasni poglad na ten zacny sprzęt...
“You live more in 5 minutes going flat out on a vehicle like this than most people live in a lifetime” – Burt Munro...The world fastest Indian...
- klosiewi
- klepacz
- Posty: 1369
- Rejestracja: pt 24 kwie 2009, 15:59
- Imię: Grzegorz
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Grójec
Re: suzuki b-king ma ktos pojecie o czyms takim
A czy możesz rozwinąć swoją wypowiedź??? Rozumiem, że podpierasz się względami ekonomicznymi przy zakupie...kifer pisze:CBRkę 600, przysłowiową, może mieć każdy, a B-Kinga już chyba nie.
Słyszałem kiedyś od Dresika opinię o tym motocyklu i mówił że jest to przerost formy nad treścią.
Mnie osobiście się podoba, ale raczej jest to motocykl do szpanowania pod kolumną Zygusia niż turystyczna rasowa maszyna do pokonywania dużymi prędkościami wielu kilometrów ze względu na brak owiewek (ale to już Haja).
A co do kobiety i cycków, bym napisał: B-King jest jak kobieta z trzema cyckami, każdy się za nią obejży, ale nie każdy chciałby ją mieć. Ale to można powiedzieć o każdym motocyklu.
- Dresik
- klepacz
- Posty: 1840
- Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 20:41
- Imię: Piotr
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Biała
Re: suzuki b-king ma ktos pojecie o czyms takim
Szczerze to nawet nie pamiętam tych słów, ale możliwe że je wypowiedziałem kiedyś
Generalnie lubię ten motocykl. Na pewno zapewnia oryginalność - tu nie mam wątpliwości. Na pewno zapewnia niesamowite osiągi - tu również bez wątpliwości. Poza tym to motocykl o tyle zaskakujący, że choć z jednej strony potężny 1300, z drugiej latanie po mieście wcale mnie na nim nie męczyło. Na wszelkich nierównościach zachowuje się bardzo stabilnie, ale co tam stabilność - tu nie o to chodzi tylko o gumę na 3 biegu z gazu....
Kosmos. Gdzie jest więc haczyk, gdzie mam pewne wątpliwości? Otóż musisz zadać sobie pytanie, czy na prawdę potrzebujesz takiego motocykla. Jaką rolę ma pełnić w Twoim życiu? Jeśli szukasz po prostu dużego, mocnego nakeda to masz Z1000 czy już nawet CB1000R. W tym przypadku King faktycznie jest przerostem formy nad treścią, bo... po co? Jeśli jednak cenisz sobie indywidualność i nie chcesz być "jak wszyscy", bierz Kinga 

Generalnie lubię ten motocykl. Na pewno zapewnia oryginalność - tu nie mam wątpliwości. Na pewno zapewnia niesamowite osiągi - tu również bez wątpliwości. Poza tym to motocykl o tyle zaskakujący, że choć z jednej strony potężny 1300, z drugiej latanie po mieście wcale mnie na nim nie męczyło. Na wszelkich nierównościach zachowuje się bardzo stabilnie, ale co tam stabilność - tu nie o to chodzi tylko o gumę na 3 biegu z gazu....



-
- klepacz
- Posty: 802
- Rejestracja: pt 08 sty 2010, 15:46
- Imię: Adam
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: suzuki b-king ma ktos pojecie o czyms takim
Jak chcesz kupować moto tylko dla wyglądu - kup Harleya. Zresztą wygląda ładniej
Dla mnie moto nie wiem do czego. Na nakeda za mocny silnik - po co, żeby więcej palił? Na turystę się nie nadaje. Na wyścigi są lepsze maszyny. Faktycznie tylko oryginalność - ale wynikająca z tego, że zrobiono coś mało użytecznego. I fakt, dla mnie absurd, że na w sumie nie za małym moto ja się nie mieściłem - idiotyczny kształt plastików. O, kolejne, co mi nie pasi - wygląda strasznie plastikowo, jak zabawka dla dzieci. Ale w sumie to wszystko kwestia gustu i co ze sprzętem chcesz robić. Ja bym nie kupił nawet, gdybym się mieścił. Już prędzej Hajkę - silnik ten sam, a maszyna pozwala go wykorzystać.

- kifer
- pisarz
- Posty: 462
- Rejestracja: pt 16 kwie 2010, 10:36
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jarosław/Warszawa
Re: suzuki b-king ma ktos pojecie o czyms takim
jakiś taki on babski 

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Pracując ciężko po osiem godzin dziennie możesz w końcu zostać szefem i zacząć pracować po dwanaście." - Robert Frost
- kifer
- pisarz
- Posty: 462
- Rejestracja: pt 16 kwie 2010, 10:36
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jarosław/Warszawa
Re: suzuki b-king ma ktos pojecie o czyms takim
Dziewczyna nazywa się Leslie Portefield - z Dallas w Texasie 
http://www.youtube.com/watch?v=j_sgXuiL ... r_embedded

http://www.youtube.com/watch?v=j_sgXuiL ... r_embedded
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Pracując ciężko po osiem godzin dziennie możesz w końcu zostać szefem i zacząć pracować po dwanaście." - Robert Frost
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości