Centurium czyli spotkania Polski centralnej

[adjar]

dzięki wszystkim za miłe spotkanko i małe latanie , zapiekanka była i Amricik też ,

Wielkie dzieki dla calej ekipy ze zawrociliscie kiedy zostalem w tyle jak i dla tej dwojki ktora mnie eskortowala kiedy zaczalem odstawac, no i za wsparcie techniczne dla kolegi ktory podsunal pomysl na stukanie w pompe paliwa:]

Łukasz wydaje mi się że to narmalne

Bo zwykle jak ktoś ma awarię i opóźnia, to się go dobija, żeby się nie męczył, i jedzie dalej

[Siogu]

Adaś no co ty

[St@ry]

Adasiowi d**y potrzeba, to mu takie pomysły szybko wywietrzeją.
A poza tym dołączam się do pozostałych dziękując za wspólne latanie. Sorki PETER, że tak krótko, ale my nie mamy szefa w domu, u którego możemy zgłosić późniejsze rozpoczęcie pracy i który to zrozumie. Poza tym koniec miesiąca, więc i budżet lekko napięty.

[emils]

Dzięki za spotkanie Pomoc to rzecz normalna, nie ma co dziękować. Mi wyszło 240km.


p.s.

Słyszałem, że w malborku mają dobre zapiekanki...

[Dżambo]

Po malborku to ja zapaliłem po jedzeniu

[emils]

myśle, że w trójmieście też jakieś dobre zapiekanki się znajdą w razie gdyby malbork był za blisko

[adjar]

Słyszałem, że belgijskie frytki smakują prawidłowo tylko w Belgii...

[emils]

Ale nic nie smakuje tak dobrze jak turecki kebab, oczywiście tylko w turcji...

[emils]

Ale podobno najlepsze jednak jest sushi, oczywiście tylko i wyłącznie z japonii...

[śliniak290]

szkoda że nie dalej

[adjar]

szkoda że nie dalej

Pomyślimy. W sumie do czwartku jeszcze troszkę czasu, więc możemy spokojnie opracować marszrutę

Moja propozycja - kebab z frytkami. Jedziemy do Belgii po frytki, a potem szybko, żeby nie wystygły - na kebaba do Istambułu. Tam decydujemy, co jemy na kolację

[śliniak290]

Adaś jestem pod wrażeniem

[Dżambo]

Adaś jestem pod wrażeniem

Trzeba go dobić, żeby się nie męczył....

[Łysolek]

piszcie co chcecie ale ja bym skoczył do Niemiec na piwko

[emils]

piszcie co chcecie ale ja bym skoczył do Niemiec na piwko

tylko weź wracaj potem no chyba, że zrobimy inaczej. Pojedziemy na te frytki a potem szybko do niemiec na piwko, żeby frytki byly ciepłe.
A że skończymy na 6 piwkach...