Średnia prędkość

[armen1pl]

Zapytał więc odpowiadam. Moja średnia prędkość przelotowa to 110 km/h

[Jacko]

Ojojoj, jak przeczytałem co to za temat to nie myślałem że w środku tak nerwowo.
Myślę, że troszkę luzu dla wszystkich.
Łukaszny dobrze napisał, że tak na prawdę codzienna wolna jazda da efekt. Ale ja przyznam, że wątpię aby takie postanowienie "nie jeżdżę w soboty więcej niż 130" było po prostu realne.
Śmiem wątpić, że jak jest ładny, szeroki asfalcik to jeździcie 110 km/h. Z całym szcunkiem ale nie wierzę w to. Nie wkręcacie sztuki na więcej niż 4000 obr/min ???
Ogólnie rzecz biorąc nie wierzę, że wogóle kierowcy samochodów czy motocykli jeżdżą zawsze przepisowo. Na pewno są odstępstwa i nie ma co mydlić oczu innym, że ktoś tam to kodeksu nie złamie. Ale jest też aspekt taki, żeby zapier.alająć postarać się zminimalizować ryzyko innych. Sa pędzisz, to sam sobie zdajesz sprawę z tego co robisz (a przynajmniej tak powinno być).
Więc nie ma co tak gasić Rumaka, był ciekawy to zapytał chociaż przyznam, że cel jaki postawił sobie autor tematu jest raczej nie do zrealizowania. I mam nadzieję, że nie powstał ten temat bo ktoś tam zobaczył 200 km/h na liczniku i chce się pochwalić (bo to ani wielka prędkość ani powód do rozgłosu) tylko poprzez ciekawość motonity, bo taka akcja to chyba nie da rady.

[Lisu]

Z innej strony całkowicie.
Hasło "w sobotę jeździmy max 130" jest trochę takie dziwne. Przecież ograniczenie w terenie zabudowanym wynosi 50km/h, a poza terenem jest 90km/h.
To tak jakby zrobić akcję pod tytułem "w sobotę łamiemy przepisy trochę mniej"

No i jeszcze jedno sobie pomyślałem - rzucając hasło "w sobotę..." znaczy to tyle, że w 1 dzień w tygodniu jeździmy wolno, a przez 6 dni pałujemy na łeb na szyję ? Szlachetne

[luki-j1]

A ja jeżdżę w zależności od warunków drogowych i celu podróży, jak to jest niedzielna przejażdżka po szerokiej równej drodze to ok 120km/h i upajam się moją pasją.
Nie mogę powiedzieć że czasami coś nie odbije i z przodu stanie 2.. ale to chyba u każdego się zdarzy.
A co do prędkości i wypadków to nie trzeba szybko zapie.. żeby się dobrze połamać, choćby przykład z poprzedniego sezonu jak w trakcie przejazdu przez centrum miasta wąskimi uliczkami z prędkością ok 30km/h jadący przede mną kolega został dosłownie zdmuchnięty przez dziadka który nie zobaczył znaku ustąp a tłumaczył się tym że nie jest stąd.

[Rumak]

Luki -dzięki za szczerość.
Zaba ja Ci wierzę w te 110 na autostradzie bo terz ćwierć wieku temu miałem małą kolizję ,
Ale tylko się poobcieralem i do dziś mam w uszach ten zgrzyt.
Ale młodzi gniewni w te 110 nie uwierzą, im potrzeba
Zrozumienia ich potrzeb a jednocześnie jakiejś szerokiej akcji.
Lisu - sprubuj zrobić taką akcję chociaż raz w msc a zobaczysz jakie to trudne.
Soboty są statystycznie motocyklowe najszybsze.
Pozdrawiam wszystkich

[Lisu]

Ależ ja nic nie mam zamiaru robić z prostej przyczyny - mi na prawdę nie zależy na pouczaniu innych. Jak ja jeżdżę Ci napisałem wcześniej, jakbym miał zacząć jeździć jeszcze wolniej to bym musiał motocykl pchać.

[zaba80r]

no te 110 na autostradzie to nie zawsze mam zeby nie bylo ze emeryt ale czasem lubie tak jechac, sloneczko, ptaszki etc,ale ostanio na winklach lekko przesadzilem i juz wiem do czego sluzy sprzeglo antyhoppingowe

[Lisu]

Ja wczoraj zrobiłem 100km wkoło komina i ani razu nie przekroczyłem 90km/h Pogoda była taka, że na prawdę chciało się jechać 60

[Boczek]

(...)Pogoda była taka, że na prawdę chciało się jechać 60

Nie jestem jakimś Ghost Riderem ale nie wyobrażam sobie przejechania 100 km z taką prędkością

[Lisu]

Zadziwiające prawda ? Ale na prawdę jak się jedzie trasą przez "wsie" i "miasteczka" to taka prędkość jest nie dość, że bezpieczna (pozdrawiając traktorzystów i ludzi na rowerach) to jest bardzo przyjemnie

[zaba80r]

Popieram, bo na wioskach wszystko sie moze zdarzyc. Do dzis nie zapomne jak jeszcze bedac malym smrodem I jadac z rodzicami wlasnie przez wioche z bramy jakiegos gospodarza wyskoczyl kon nie jakis tam kucyk tylko pociagowe bydle. Duzy fiacior przeszedl test hamulcow pomyslnie ale rodzicom potrzebna byla przerwa zeby ochlonac . Wiec przez wiochy chill out pzdr

[darecki-30]

czlowieku teraz konia na wsi nie zobaczysz ,musisz jechac do miasta

[majorww516]

Temat oczywiście rzeka, jakiś zdolniaczek to i pracę dyplomową by napisał. Myślę, że szybkość oraz styl jazdy jest uwarunkowany od wielu czynników np: pogoda, aktualna sytuacja na drodze lub ulicy, nastrój motocyklisty, inni użytkownicy pojazdów itp. itp. Osobiście co tu gadać jeżdżę różnie i wszystko to co pisaliście nie jest mi obce. Dziś wybrałem się na przejażdżkę w dobrą pogodę i na dobrej drodze i jakoś tak wyszło na liczniku 230 ale to tylko przez chwilę i nikogo w tym tempie nie wyprzedzałem. Powrót to już tylko 130 bo większa prędkość bez ukrycia się za szybką jest niewygodna. W mieście nie zawsze przeciskam się do świateł jak mi się nie śpieszy to jadę pasem za autami ale 100 - 120 od świateł do świateł (tylko wtedy gdy przede mną było pusto) lub slalom między samochodami też się zdarzało. Jako kierowca Bemki nie blokuję lewego pasa, nie zajeżdżam drogi, staram się unikać nagłych hamowań i coś tam jeszcze. Tak naprawdę to nie wiem czy można się określić z jaką prędkością mam się poruszać motocyklem. Gdy wzrok, słuch i szare komórki współpracują to jest ok a jak będzie dalej czas pokaże.

[Boczek]

czlowieku teraz konia na wsi nie zobaczysz ,musisz jechac do miasta

Się śmiejcie ale kilka lat temu mojemu sąsiadowi uciekły dwa konie i biegały po dzielni A żadna to wieś...

[topol]

czlowieku teraz konia na wsi nie zobaczysz ,musisz jechac do miasta

Się śmiejcie ale kilka lat temu mojemu sąsiadowi uciekły dwa konie i biegały po dzielni A żadna to wieś...

w zeszłym roku w okolicach sobieszewa całe stado komuś sie urwało i spanikowane biegało po drodze