KASK - kompendium

[kiciol]

http://www.motogen.pl/aktualnosci/ze-sw ... rt485.html

[radek795]

Tak sobie czytam o tych kaskach o normach ECE, SNELL DOT o testach sharpa i innych. Mało kto opisze na czym dane testy i normy polegają, czym się różnią i co ma się to wszystko do praktyki.
Młody człowiek naczyta się o gwiazdach z testów i na tym kończy się jego wiedza na temat konstrukcji, zasad bezpieczeństwa, budowy itp. tematów dotyczących kasków.
Nie oszukujmy się jeżeli ECE bada uderzenie w kask w pięciu, w przypadku szczękowych w sześciu punktach, co w praktyce nijak się ma do prawdziwego wypadku, to wiadomo, że nawet badziewny kask producent przyszykuje tak by przeszedł test pozytywnie.
Ktoś wydaje te normy a ktoś zarabia ale czy jest to w jakikolwiek sposób miarodajne przy wyborze kasku dla przeciętnego miłośnika dwóch kółek ?? Kto w takim razie jest najbardziej miarodajnym głosem ?? Przyjaciel, brat , kolega z którym jeździsz?? Tak chodzi właśnie o użytkowników kasków.
JD Power and Associates Motorcycle Helmet Satisfaction Studies to nagroda którą arai dostał od kierowców, użytkowników nie od jury
Dlaczego właśnie arai ??
Arai jest w 100% robiony ręcznie i wyłącznie w Japonii Tylko arai ma wewnętrzną skorupę jednoczęściową o złożonej konstrukcji gęstości komór pochłaniających siłę uderzenia
Wewnętrzne normy produkcji kasków arai przewyższają wszystkie normy ECE, DOT czy SNELL
Każdy kask jest w procesie produkcji jest 3x sprawdzany pod względem uchybień od norm a nie co 10 czy 100 jak to robią inne firmy.
Arai jako jedyna firma przeprowadza tak zwany test „Penetracji”. Polega to na upuszczeniu w newralgiczne miejsca kasku, ostro zakończonego, 3 kg ołowianego klocka z wysokości 3 metrów. Odpowiada to mniej więcej uderzeniu przy prędkości 100 km/h i oczywiście każdy kask Arai przechodzi ten test bez problemu. Podobnie jest z szybami, szyby są co tu dużo mówić bardzo drogie ale jak twierdzi producent wytrzymują uderzenie pręta o średnicy 1cm przy prędkości 100 km/h
Arai nie produkuje kasków z innym zapięciem jak DID oraz kasków bez szczękowych i z ruchomą szczęką jak np. nolan dlatego, że przy tej konstrukcji kask nie ma szans spełnić norm bezpieczeństwa narzuconych samym sobie to o czymś świadczy.
Co ciekawe Arai jako jedna z nielicznych firm wypuszcza na rynek dokładnie ten sam kask który ma na głowie każdy z zawodników SBK czy MOTO GP – nie ma między nimi żadnej różnicy, taka jest filozofia firmy bo przecież każdy zasługuje na taki sam poziom bezpieczeństwa.
Mogę bardzo dużo opowiadać o różnicach pomiędzy kaskami a w życiu miałem ich kilka a testowałem jeszcze więcej, przeżyłem dwa wypadki i naprawde wiem co mówię.
Poza tym za firmą arai stoi doświadczenie zdobywane od 1926r na torach wyścigowych i drogach publicznych.
Czemu najlepsi zawodnicy używają właśnie tych kasków które niczym się nie różnią od tych które możemy kupić w sklepie!!


Do młodych ale i do tych starszych motocyklistów chcę skierować słowa.
Motocykl zawsze zmienisz, naprawisz a głowę masz tylko jedna jeśli uważasz że nowy kask za 300zł jest dobry to powiem tylko tyle jest dobry jak każda czapka, jedynie psychicznie odpoczywasz no bo masz coś na głowie a i miśki się nie czepną.
Jeśli uważasz, że jest taki dobry to włóż w niego głowę połóż się na boku i niech ktoś o wadze 80kg stanie na nim i podskoczy lekko a Ty nie wyciągaj głowy ze środka. Boisz się ??? Czemu??

Kochani przyszli motocykliści, starych motocyklistów nie zreformuje, ale jeśli chcecie kupić dobry kask a nie stać Was na nowy to kupcie używany markowy którego wnętrze można zdemontować i wyprać a posłuży Wam mam nadzieje do kolejnej wymiany motocykla a z czasem kupicie i nowy markowy.

[Damo 88]

Arai , Arai . Co do tego że rajdowi kierowcy wytypowali właśnie tę markę dla mnie nie ma to kompletnie znaczenia , i dla większości inteligencji również . A co z Schubert , Shoei . . . Fakt Marka to nie tylko znaczek z który się płaci to przede wszystkim jakość produktów i pewność że każdy produkt jest taki sam i nie trzeba wybierać jak na placu .

[goman]

mialem w swoim życiu kilka kasków (arai,agv,shoei i inne) ale nr.1 dla mnie arai
może niewygodnie szybe zmieniac ale reszta TOP 1

[Groszek]

Arai srarai A moim najlepszym kaskiem jest Nolan N94E, model w jakim kiedyś jeździł Marco Melandri w motogp. I choć mam go już kilka ładnych lat, i oprócz niego jeszcze kilka innych, to ten jest dla mnie najlepszy, najwygodniejszy, najlepiej wykonany, i w ogóle, nie znajdę lepszego. Jego następca i odpowiednik (N95=Xlite X601) jest sporo lżejszy, ale i sporo głośniejszy. Tak czy siak, jestem "dzieckiem Nolana" i żadnych innych kasków nie chcę
Moim zdaniem poziom bezpieczeństwa rośnie tylko do pewnego pułapu cenowego... później już poprawia się tylko jakość materiałów i wykończenia oraz komfort użytkowania.

[darecki-30]

Kochani przyszli motocykliści, starych motocyklistów nie zreformuje, ale jeśli chcecie kupić dobry kask a nie stać Was na nowy to kupcie używany markowy którego wnętrze można zdemontować i wyprać a posłuży Wam mam nadzieje do kolejnej wymiany motocykla a z czasem kupicie i nowy markowy .radziu i co z tego ze wypierze srodek w markowym kasku jak juz pewnie bedzie wygnieciony do kształtu głowy poprzedniego własciciela i u nowego bedzie latał lub go gniotł w łeb i bedzie odczuwał dyskomfort ,kask przewaznie sie kupuje troche ciasniejszy a po jakims czasie jego wnetrze sie dopasuje do kształtu głowy glowy,

[browarny]

Kolega Radek chyba diluje Araiem - coś mi ta gadka strasznie marketingiem zalatuje

[Kolega_PL]

...Moim zdaniem poziom bezpieczeństwa rośnie tylko do pewnego pułapu cenowego... później już poprawia się tylko jakość materiałów i wykończenia oraz komfort użytkowania.

A jakość materiałów, wykończenie i komfort to nie jest bezpieczeństwo ?
To co wymieniłeś jest to własnie "bezpieczeństswo aktywne"

[Kolega_PL]

Nowy kask Shoei, tym razem integral z blendą
http://www.youtube.com/watch?v=Bbpj1L4C ... ure=relmfu
A tu dla tych co sprechają:
http://www.youtube.com/watch?v=h9b2OeF_ ... re=related
http://www.youtube.com/watch?annotation ... YcHbWw6y50

[Koobsky]

Sorry ale jak czytałem wypowiedzi niektórych w tym temacie to aż mi się słabo robi..
Kolega, który wolał 3 gwiazdkowego Shoei XR-1000 od jakiegoś 5 gwiazdkowego Lazera i twardo trzymał się swojej opinii zasłużył na nagrodę ignoranta roku. Jednak jak widać dla niektórych bardziej liczy się lans niż własne bezpieczeństwo. Ja nie mówię, że nie trzeba od razu kupować Lazer'a zamiast SHOEI bo ma 5 gwiazdek ale upieranie się na siłę, że Shoei jest bezpieczniejsze kiedy wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują inaczej jest dla mnie trochę dziwne.

Ja powiem o testach Sharp'a tak. Są kaski, które mają u nich 5 gwiazdek i są tak tanie, że za cenę mojego SHOEI mógł bym ich chyba z 8 kupić jak nie lepiej. Nie kierował bym się jednak samymi gwiazdkami przy wyborze kasku. Oczywiście proponuję wybrać model, który ma te 4-5 gwiazdek u nich w teście ale po tym kryterium jest też kilka ważnych cech jakie kask moim zdaniem posiadać powinien...
Miałem osobiście 4-ro gwiazdkowego LS2 na głowie i wszystko super ale nie dało się w tym jechać z zamkniętą szybą. Parował jak diabli a wentylacja to chyba aktywuje się w nim dopiero "powyżej 200km/h" Łeb mi się w nim pocił jak diabli. O pinlock'u nawet nie ma mowy. Wentylacja to moim zdaniem element kluczowy.
Osobiście jeżdżę w kasku SHOEI, który ma 5 gwiazdek w teście Sharp'a ale nie to zaważyło na decyzji o jego kupnie. (oczywiście miało olbrzymie znaczenie) Bardzo ważne jest to jak skuteczną ma ten kask wentylację. Pomijając pinlock'a, opcja rozszczelnienia szyby i jej dodatkowego dociśnięcia jest dla mnie czymś doskonałym. Przez wzgląd na to, że mieszkam w UK, dużo jeżdżę w deszczu gdzie te "bajery" naprawdę ułatwiają życie. Podczas jazdy w mieście praktycznie żadne wloty powietrza nie są wystarczająco wydajne, żeby zapobiec parowaniu. W większości kasków uchylenie szyby o jeden ząbek powoduje, że mamy ponad centymetrową szparę pomiędzy dolną krawędziom szyby a skorupą co znacznie zmniejsza komfort podróżowania. Brałem pod uwagę kaski wielu firm ale żadna nie przekonała mnie swoim systemem wentylacji tak jak SHOEI. Wierzę, że systemy wentylacji w topowych kaskach Arai, AGV jak i wielu innych firm też spisują się świetnie ale nic MI nie zastąpi opcji rozszczelniania szyby w Shoei. Jedyne czego mi trochę brakuje to wizjer przeciwsłoneczny.
To jest oczywiście moja subiektywna opinia i można się z nią zgadzać lub nie.

[kuba2705]

Witam wymarzona Vfrka stoi już w garażu teraz nadszedł czas na zakup porządnego kasku .Moim idolem był SHOEI Qwest przymierzałem w sklepie leżał mi na głowie idealnie. Po pogrzebaniu w w sieci o odwiedzeniu innego sklepu zastanawiam się nad schubertem C3 jest trochę droższy, ale może warto dołożyć, jest to szczękowiec, jakoś brakuje mi do nich przekonania. No jeszcze Shoei neoteck lub xr 1100 śmiga może ktoś w którym z tych kasków. Z góry dzięki za bezcenne porady.

[Koobsky]

Ja też miałem kupować QWEST'a ale pogrzebałem w sieci i wyczytałem, że podobno nie jest on taki cichy jak to go reklamują a przy tym ma kiepską wentylację.
XR-1100 jest bardzo fajny. Bardzo dobra wentylacja plus można uchylić wizjer taką małą dźwignią z boku co bardzo dobrze się sprawdza przy niższych prędkościach.
Jak dla mnie kask z otwieraną szczęką to średni bajer. Jeździć i tak zazwyczaj trzeba w zamkniętym bo większość tego typu kasków nie jest bezpieczna w pozycji otwartej. Zapewne jest wielu motocyklistów, którym się coś takiego bardzo przyda ale jak dla mnie jest to zbędne. Poza tym ten Schuberth C3, o którym piszesz jest dość ciężki i w teście Sharp'a ma tylko 3 gwiazdki czyli bez szału.

[Kolega_PL]

Witam wymarzona Vfrka stoi już w garażu teraz nadszedł czas na zakup porządnego kasku .Moim idolem był SHOEI Qwest przymierzałem w sklepie leżał mi na głowie idealnie. Po pogrzebaniu w w sieci o odwiedzeniu innego sklepu zastanawiam się nad schubertem C3 jest trochę droższy, ale może warto dołożyć, jest to szczękowiec, jakoś brakuje mi do nich przekonania. No jeszcze Shoei neoteck lub xr 1100 śmiga może ktoś w którym z tych kasków. Z góry dzięki za bezcenne porady.

Moje trzy grosze:
Każdy z tych kasków miałem na głowie.
C3 w ogóle mi nie leżał, bo szczęka wystawała poza obryz kasku, więc odpadł w przedbiegach. Miła pani pocieszała mnie, że mi nie jednemu. poza tym jakiś taki "surowy" był.
Shoei Q. wygodnie się trzymał na głowie, ale w trasie nie sprawdzałem.
Super wygodny był także Neotec, ale także nie sprawdziłem jak daje radę z wiatrem.
Natomiast XR-1100 używam 3 lata i powiem, że na dzień dzisiejszy kupiłbym jeszcze raz tyle tylko, że nie w jednolitym kolorze tylko jakieś ładne, nie krzykliwe:) malowanie. Jest to zupełnie inny kask niż xr-1000, choć niby to następca.
Każdy baniak ma z nas inny i każdemu różny kask różnie będzie na łepetynie leżał, więc niestety, ale trzeba samemu się zdecydować. Jakikolwiek z nich wybierzesz to będziesz zadowolony. Osobiście polecam XR-1100.
p.s. jeśli chodzi o głośność kasków to uważam, że parametr ten należy pomijać, bo i tak w stoperach się jeździ, a wtedy to bez różnicy. Ważniejsza jest wówczas wentylacja.
XR-1100 przy zamkniętych otworach jest cichy, natomiast gdy pootwierasz wszystko to bez stoperów dłuzej nie pojeździsz. Warto dokupić whisper kit. Polecam także ciemną szybę oraz blendę sunax, znakomicie poprawiają komfort jazdy. Bardzo dobrym patentem w Shoei jest lekko uchylny wizjer oraz domykanie szybki, ten kto jeździ wie o co chodzi, pozostali pewnie zazdroszczą

[kuba2705]

Byłem wczoraj w sklepie przymierzałem xr-1100 nie leży mi tak idealnie jak Qwest ale niby jest lepszy od qwesta.Sprzedawca też śmiga w xr 1100. Ale shoei ma wprowadzić do sprzedaży nowy model kasku integralnego Gt-air już z blendą i się zastanawiam czy na niego nie poczekać ma się pojawić w marcu w sprzedaży.

[Koobsky]

GT Air.. Ładne malowania, fajny kształt i wbudowana blenda. Nie podoba mi się jednak brak dobrze sprawdzonego zapięcia DD i ciężko powiedzieć jak wydajna będzie wentylacja. Nie pozostaje chyba nic innego jak poczekać aż się pojawi w sprzedaży i pojawią się recenzje.
Ja się na początku napaliłem na Qwest'a bo dobrze mi leżał na głowie, był stosunkowo tani i miał być cichy. Okazało się, wentylacja i poziom hałasu nie jest na tak dobrym poziomie jak zapewnia producent i jakie byłyby moje oczekiwania. Odpuściłem więc poziom hałasu i kupiłem XR-1100, którego wentylacji nie mam nic do zarzucenia. Na razie jestem bardzo zadowolony. W chłodniejsze dni muszę czasami przymykać wlot na szczęce bo mi się w czoło zimno robi.