Jestem to już trochę w tym Bałaganie i wiem że czego się anglik nie dotknie to spierdoii lecz postanowiłem zaryzykować Przecież filozofii w chromowaniu nie ma więc nie można Spaprać . Pomijam już fakt że od spodu na tylnym stelażu akcesoryjnym nawiercił dziurę i nie zaspawał . pomimo że mówiłem iż rura jest pełna . Dodatkowo tak po ustawiał niby chromowane elementy że by nie było widać żółtych nalotów gdzie trzymały prawdopodobnie jakieś druciki co ułatwiały zanurzanie elementów .
a oto adres gdzie świadczą usługi pracuje tam Polak lecz nie zamienił słowa Patrzył jak bym mu przyszedł prace odebrać
http://www.qualitychrome.co.uk/
Gdyby nie to że mam do HULL daleko To bym rozebrał i podjechał z reklamacją . Lecz czy jest sens Skoro rozbiorę jeszcze raz i Oddam W ręce Polskie W Polsce .
Tak więc uwaga !
Piszę bo wiem że są osoby z Wysp Więc ku przestrodze

Czy takie Zachowanie świadczy o braku chromu na elementach, znikomej warstwie? , czy to jakaś sztuczka z innymi uszlachetniaczami metalu .