Jednego się boję, ze jak w obcisłej skórze wejde do jakiegoś pubu, zeby mnie chłopaki za tyłek nie łapali
w czym jeździcie jak jest gorąco?
- mors
- stary wyjadacz

- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
pomimo, ze jeżdżę w Cordurze to powoli rozglądam się za skórą. Jacko powiedział mi, ze w Kielcach można uszyc na wymiar, dowolna kolorystyka i nie jest porazająco drogo.Wręcz przystępnie.
Jednego się boję, ze jak w obcisłej skórze wejde do jakiegoś pubu, zeby mnie chłopaki za tyłek nie łapali
Jednego się boję, ze jak w obcisłej skórze wejde do jakiegoś pubu, zeby mnie chłopaki za tyłek nie łapali
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- MadziX
- stary wyjadacz

- Posty: 3123
- Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
- Imię: Magdalena
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: GDAŃSK
- Kontakt:
właśnie Daniel --->fotkiDaniel VTS pisze:ja też kombi zapodałem![]()
btw.jaki kombi kupiłeś?
[ Dodano: 2007-06-17, 01:08 ]
mors ,ale za to jak to mówią "...panny sznurem "mors pisze: Jednego się boję, ze jak w obcisłej skórze wejde do jakiegoś pubu, zeby mnie chłopaki za tyłek nie łapali
btw.skóra jak wszystko ma swoje wady - jak jest zimno to jest ..zimno...w goretexach full komforcik...no ale wiadomo - coś za coś..skuteczny jest na niską temp np windstopper pod kombi..

- Vlaad
- klepacz

- Posty: 956
- Rejestracja: pt 18 lis 2005, 08:27
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn
- Kontakt:
Dokładnie tak samo podchodzę do stroju w upalne dni. Nie kupiłem jeszcze ochraniaczy na kolana, dlatego używam spodni motocyklowych, ale rozgladam się za czymś takim. Może Taem10 albo UFO... Utika robi też buzer na tyłek - zaletą są ochraniacze na biodra.Fabiq pisze:,dlatego moj stroj na upalne dni to buzzer ( zbroja ) na nia zakldam klubowa koszulke, do tego rekawice, ochraniacze kolan i na wierzch cienkie bawelniane spodnie moro , calosc wyglada bardzo fajnie, aha buty oczywiscie SIDI motocyklowe
PeeS
Znalazłem coś takiego na dupę
http://moto.allegro.pl/item206004875_oc ... ixone.html
Może zabawne, ale z doświadczenia (niestety) wiem że ochraniacze bioder są bardzo ważne a często zaniedbywane przez producentów odzierzy motocyklowej.
- Vlaad
- klepacz

- Posty: 956
- Rejestracja: pt 18 lis 2005, 08:27
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn
- Kontakt:
Znalazłem gacie do kompletu buzera Utika za 125 zeta w 4BIKES:Fabiq pisze:super portki , tylko akurat splukany jestem...szkoda
http://www.4bikes.pl/product_info.php?c ... ucts_id=36
A tutaj oferta six-six-one:
http://www.sixsixone.com/Catalog_661Mot ... 7ba8b0c84e
aVe cycki & vfr
- valentino29
- Posty: 3
- Rejestracja: czw 19 sty 2012, 21:01
- Imię: Maciej
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
Jak jest gorąco to jeżdżę w zbroi Acerbis-a spodnie skóra i buty Alpinestars ( o rękawicach i kasku chyba nie trzeba wspominać bo jak napisał ktoś wcześniej bez rękawic jakoś dziwnie się jeździ), jak wiem że jadę w dłuższą trasę to obowiązkowo kurtka i żółwik pod spodem. Kolejna kwestia to powyżej 100 jest po prostu zimno nieważne że jest 30 na plusie, a dobra kurtka z wentylacją utrzymuje stałą temp w trakcie jazdy.
Ostatnio zmieniony ndz 22 sty 2012, 18:39 przez valentino29, łącznie zmieniany 1 raz.
- Zając
- klepacz

- Posty: 1018
- Rejestracja: sob 06 sie 2011, 15:10
- Imię: Dariusz
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Hanna
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
Pewnego w miarę ciepłego dnia wybieramy się z kolegą Jacko na malutką przejażdżkę. Wkładam jeansy i kurtkę goretex. Kolega pyta dlaczego się nie ubierasz ile razy mam ciebie o to pytać, (i tu - przypominał wielokrotnie), odpowiadam jedziemy tylko kilka km zaraz wracamy. Na to on - za mało skóry mamy na d..ie żeby wystarczyło na przeszczepy. No już dobrze, zsiadłem z motka i założyłem rękawice ( i tyle). Wspomniany kolega opatrzył i pokiwał głową i powiedział jak chcesz. Odpowiadam, przecież nie jadę z zamiarem szlifowania. Znowu pokiwał głową, ze zdziwieniem. Wsiadamy i jedziemy. Około 2 - 3 kilometrów od domu, niespodziewanie inny kolega, który dołączył do nas hamuje z wprowadzeniem w poślizg tylnego koła i staje bokiem na ulicy. Zanim się spostrzegłem jechałem prosto w niego (nie było czasu na myślenie albo w niego albo zdążę wyhamować) Niestety tak się dzieje niefortunnie, że zaliczam szlifa (jechałem około 80 km/h). Niestety nie źle mnie przeturlało. Jaki wynik? Wiadomo moto poobdzierane ale to szczegół ja - miesiąc leżenia bo wszystko mnie bolało rękawice zdarte (dłonie całe) Kurtka goretex porwana ( moja własna skóra cała) na nogach jeansy bez ochraniaczy skręcone kolano ( oderwana blaszka kostna, uszkodzone wiązadło krzyżowe i brak przeprostu kolana) W najbliższy poniedziałek jadę na artroskopię kolana nie będę tu się rozpisywał niektórzy wiedzą co to jest. Pomyślałem sobie Jacko miał rację, ale przecież ja nie miałem zamiaru się wywracać to miał być spokojny krótki przelot, a tu zonk. Teraz nie wsiądę na moto bez kombinezonu konkretnych butów, rękawic itp. Szczęście takie w tym, że przy tym 80 km/h nie było z przodu jedynki, bo nie wiem co by w tedy było i nie chcę wiedzieć. Nie wiem czy to dla mało wierzących w takie sytuację coś pomoże, mi z pewnością tak i czytam takie przykre historie bo w pewnym sensie pogłębiam tym swoją wyobraźnie.
LWL 74HN
- marcinVFR800
- bywalec

- Posty: 47
- Rejestracja: pt 14 sie 2009, 17:48
- Imię: marcin
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Głogów
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
Prawie 5 lat temu, pewnego bardzo ciepłego dnia, na początku sezonu też przytuliłem się do asfaltu... Miałem wtedy około 100 km/h. Dzięki Bogu ubrany byłem dobrze, bo kurtka skórzana hein gericke, spodnie skórzane polo, wysokie buty cross'owe, dobre rękawice, kask shark. Cały ubiór zdarł się z każdej ze stron bo rzucało mną po asfalcie jak szmatą... dopóki nie wpadłem w pole gdzie sie zatrzymałem... Nawet sobie nie wyobrażacie jak te ciuchy mnie uratowały! Skończyło się na wypadnięciu prawego barku ze stawu i przemieszczeniu ścięgien w lewym przedramieniu (efekt: niewładne palce lewej dłoni
). Szybko doszedłem do siebie (chociaż bark daje o sobie znać do tej pory), z bratem naprawiłem sprzęta i zdążyłem się jeszcze nacieszyć drugą połową sezonu:D Ale aż boję się pomyśleć co by było gdybym jechał wtedy w bluzie i dżinsach...
Od tamtej pory nawet w najgorętszy dzień zakładam cały kombinezon. Wypinam tylko podpinkę (membranę) z wnętrza spodni i kurtki.
Mój brat miał z kolei czołówkę z samochodem na motocyklu. Samochodziarz nie zauważył motocyklisty i wyskoczył na czołówę, prędkość na szczęście nie była duża. I też miało to miejsce w bardzo upalny dzień a zastanawiał się wtedy czy nie jechać w dżinsach i T-shirt'cie. Na szczęście ubrał wtedy cały kombinezon, który uratował mu życie. Skończyło się na ponadrywanych ścięgnach i ogólnym poobijaniu. Od tamtej pory tez jezdzi w kompletnym kombinezonie bez względu na upał.
Ciuchy na sprzęta to podstawa! Pamiętajcie o tym. Szkoda tylko, że tak na prawdę zdajemy sobie o tym sprawę dopiero po szlifie czy dzwonie...
Mój brat miał z kolei czołówkę z samochodem na motocyklu. Samochodziarz nie zauważył motocyklisty i wyskoczył na czołówę, prędkość na szczęście nie była duża. I też miało to miejsce w bardzo upalny dzień a zastanawiał się wtedy czy nie jechać w dżinsach i T-shirt'cie. Na szczęście ubrał wtedy cały kombinezon, który uratował mu życie. Skończyło się na ponadrywanych ścięgnach i ogólnym poobijaniu. Od tamtej pory tez jezdzi w kompletnym kombinezonie bez względu na upał.
Ciuchy na sprzęta to podstawa! Pamiętajcie o tym. Szkoda tylko, że tak na prawdę zdajemy sobie o tym sprawę dopiero po szlifie czy dzwonie...
-
adjar
- klepacz

- Posty: 802
- Rejestracja: pt 08 sty 2010, 15:46
- Imię: Adam
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
Jakis czas temu mialem malutka wywrotke przy prawie zerowej predkosci (przy hamowaniu kolo sie zblokowalo i slizgnelo). Bylem w kombi, ale mialem akurat wyjete protektory. Potem, mimo ze w zasadzie nic sie nie stalo, kolanko troche czulem
.
- Jacko
- ostry klepacz

- Posty: 2208
- Rejestracja: sob 19 sie 2006, 12:20
- Imię: Jacek
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Komarówka Podlaska
- Kontakt:
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
Bo zawsze trzeba jeździć w kompletnym ubiorze i nigdy nie wyciąga się protektorów Adjarku
W dotychczasowej mojej "karierze" motocyklowej tylko parę razy jechałem w jeansach, poza tym wszystko miałem czyli kask, kurtka, rękawice bytu. Ale to były wyjazdy (po parę kilometrów każdy) w których jechałem jak przysłowiowa ci.a. Dla mnie frajdy z takiej jazdy nie ma więc po co tak robić? Pełny ubiór i człowiek spokojnie zapie.dala
W dotychczasowej mojej "karierze" motocyklowej tylko parę razy jechałem w jeansach, poza tym wszystko miałem czyli kask, kurtka, rękawice bytu. Ale to były wyjazdy (po parę kilometrów każdy) w których jechałem jak przysłowiowa ci.a. Dla mnie frajdy z takiej jazdy nie ma więc po co tak robić? Pełny ubiór i człowiek spokojnie zapie.dala
- Diego
- klepacz

- Posty: 1544
- Rejestracja: wt 03 kwie 2007, 20:52
- Imię: Mirek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Płock city
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
Zgadzam się,majty termoaktywne i 1,4 na budziku-żadne ciepełko nie rusza.Gorzej na światełkach ale.....zaraz jest zielone....Jacko pisze:Pełny ubiór i człowiek spokojnie zapie.dala
Jazda na motocyklu to najlepsze coś,co można robić w ubraniu
- david939
- zadomowiony

- Posty: 72
- Rejestracja: ndz 04 wrz 2011, 14:14
- Imię: Dawid
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: w czym jeździcie jak jest gorąco?
ja jeżdżę w tekstyliach (RST ventilator II - wypinane membrana i podpinka ocieplająca) i naprawdę sobie chwalę, może i przed jazdą gorąco (chyba, że jest chociaż lekki wiatr), ale jak tylko ruszę w ogóle nie czuję że coś mam na sobie
buty, rękawice to wiadomo, tyle że rękawice mam perforowane
Szczerze mówiąc tak się przyzwyczaiłem do jazdy w pełnym stroju, że głupio się czułem, gdy raz do sklepu pojechałem bez niego - i na tym razie się skończyło 
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości