A ja dostałem dzisiaj 100

[awiater]

Ale jaja! Wczoraj 20.30 dzwoni domofon, ki pies się pytam, a żona policja do Ciebie, fuck co znowu i tej porze? A tu ten sam sympatyczny Pan władza co mi stówkę dał, trzyma w łapce mój dowód osobisty i prawko, wogóle nie miałem pojęcia, że mi nie oddał. Okazał się porządnym gliną:-))))

[Lukaszny]

To teraz Ty bądź przykładny obywatel i złóż w prokuraturze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przywłaszczenia dowodu osobistego

Art. 275. § 1. Kto posługuje się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby albo jej prawa majątkowe lub dokument taki kradnie lub go przywłaszcza,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto bezprawnie przewozi, przenosi lub przesyła za granicę dokument stwierdzający tożsamość innej osoby albo jej prawa majątkowe.

Jak to ów stróż prawa wyznaje zasadę za gapostwo trzeba płacić. Skoro on zapomniał oddać to niech wie, że ten kij ma dwa końce...

[awiater]

Jakoś nie mogę, nie mam sumienia, pies to też człowiek...

[kiki]

Jakoś nie mogę, nie mam sumienia, pies to też człowiek...

no ostatnio nie zachował się jak człowiek

[Lukaszny]

Przecież i tak prokuratura umorzy/odmówi wszczęcia postępowania - ale gość przynajmniej będzie miał przez kilka dni sraczkę ze strachu i może zrozumie, że jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie...

Tylko gdyby na niego trafiło podobne zdarzenie, że zapomniałby dokumentów to na 100% jestem pewny, że wyjąłby z kieszeni blachę "nakłaniając" kolegów do odstąpienia od czynności.

[Piszol]

Ty zapomniałeś on nie popuścił on zapomniał to czego Ty masz odpuszczać - jak to Kazik śpiewa "nie ma litości dla skur***w "

Może da mu to do myślenia na przyszłość że kierowca to tez człowiek.

[Dresik]

Stary, a może po prostu Chuck Norris z nim pogadał
Może inaczej by nie oddał, może specjalnie zabrał

A tak poważnie- wszystko składa się w całość. Jeśli był służbistą, to postąpił jak służbista od początku do końca. Najpierw zgodnie z przepisami wręczył mandat. Ale kiedy się zorientował, że ma Twoje dokumenty- zgodnie z zasadami Ci je doręczył Służbista wcale nie = zło

[Chuck Norris]

Stary, a może po prostu Chuck Norris z nim pogadał
Może inaczej by nie oddał, może specjalnie zabrał

Nie inaczej.

A co myślałeś, że sam od siebie tak przyniósł?

Obiecałem, że się nim zajmę, to się zająłem. Chuck zawsze dotrzymuje danego słowa.
Przecież pisałem, że "pomagam"

[ppamula]

Okazał się porządnym gliną:-))))

to się nazywa syndrom ofiary.

[skoch84]

ja dzisiaj też dostałem 100 i 4 punkty.
Ogólnie nie było źle dali tą niższą półkę i na wyprzedzanie oko przymknęli

[Kasius]

Zakładam także że skoro służbista dokumentów nie oddał to awiater bez nich jeździł:) I tutaj chodzenie na prouraturę może być średnio dobrym pomysłem, bo można tym drugim końcem kija jeszcze oberwać