VPS to super fajowa idea, która w praktyce jest do dupy.
Pierwsza rzecz , dolna krawędź blendy robi rysy na szybie kasku
(drgania + kurz i mamy smugę na linii wzroku)
Druga, przy większych prędkościach spojrzenie w bok
a ukochany VPS ożywa i frunie sobie tylko znanym kierunku
a w kasku zostają dziury po mechanizmie.
Pierwszą opcję widziałem na żywo , reklamowaliśmy taką szybę
i udało się, klient dostał nową, ale przez dwa tygodnie miał kask bez szyby.
O drugiej tylko słyszałem ,ale uważam to za całkiem prawdopodobne.
VFR to nie czoper, tym można jechać szybko...
Ale to tylko moje zdanie, przepraszam miłośników Nolana za te krytycze uwagi
