sądzę że kurcze jak już jest to robione któryś rok z kolei to szpital myśli że coś w tym roku też będzie

WITAM!Achmed pisze:Joaśka a moze zaczniesz działanie od zwrotu tego co pozyczyłaś 2 lata wstecz?
Bo widze ze jakos się nie mozesz się zebrać
wygaśnie
Jeśli chodzi o termin to był lipiec 2010rJAchmed pisze:Joaśka a moze zaczniesz działanie od zwrotu tego co pozyczyłaś 2 lata wstecz?
Bo widze ze jakos się nie mozesz się zebrać
wygaśnie
ppamula pisze: Otóż Dresik to nie jest wbrew pozorom naważnieszym elementem. Tak myśląc krzywdzisz ponad połowę dzieci które na jazdy nie mogły podnieść się z łóżek. Poprzednio było ich ponad 280!
Według mnie najważniejszym elementem jest dotarcie do wszystkich dzieci i zostawienie im czegoś drobnego co pozwoli im się uśmiechnąć jak tylko na to "COŚ" popatrzą jeszcze kilka razy po zakończeniu akcji.
Mysle, ze najwazniejsze jest, aby kazdy z nas bral udzial w tego typu akcjach bez przymusu i cisnienia. Jesli niektorzy nie chca lub nie moga brac udzialu w CZD to jest ich wybor. Nikt nie musi pomagac. Kazdy z nas ma swoja prace i swoja rodzine, a to zawsze powinno byc na pierwszym miejscu. Nietorzy pomagaja w DD, inni pomagaja jeszcze inaczej, calkowicie poza vfroc.ppamula pisze: Wielu z ownersów nie chciało nawet ode mnie wziąść tych folderów.
Kilka postów powyżej pisałem coś o nas jako społeczności i naszych możliwościach. Przeczytajcie to jeszcze raz.
viewtopic.php?p=184765
zgadzam sie w 100% wtedy tez bylo spoko, dzieciaki zadowolone i o to chodzi, świata nie uratujemy sie troche usmiechu przywieziemy:)Kawa pisze:Pamietam impreze w 2008. Tam chodzilo glownie o jazde na moto. I pamietam tez, ze dotarlismy do wiekszosci, bo mielismy przygotowane fioletowe chusty na pamiatke. I wedlug mnie nie musi byc wielkiej paki z prezentami - wystarczy jeden pluszak motocyklowy a dla starszych dobrze zrobiona chusta.
... myślę, że to dobry pomysł, a wręcz wyśmienity, aby powrócić do korzeni...WiktorVFR pisze:zgadzam sie w 100% wtedy tez bylo spoko, dzieciaki zadowolone i o to chodzi, świata nie uratujemy sie troche usmiechu przywieziemy:)Kawa pisze:Pamietam impreze w 2008. Tam chodzilo glownie o jazde na moto. I pamietam tez, ze dotarlismy do wiekszosci, bo mielismy przygotowane fioletowe chusty na pamiatke. I wedlug mnie nie musi byc wielkiej paki z prezentami - wystarczy jeden pluszak motocyklowy a dla starszych dobrze zrobiona chusta.
Marko, nie zostałe podjęte żadne decyzje, żadne kroki i ustalenia.MARCO pisze:... mam pytanie do wszystkich uczestniczących w organizacji zeszłorocznej imprezy: Czy zostały już podjęte jakieś kroki w kierunku zorganizowania w tym roku CZD? Czy ktoś już był w CZD, określał termin, możliwości tegorocznej imprezy?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości