Łatanie owiewek. Co sądzicie?
- Arnold
 - ostry klepacz

 - Posty: 2432
 - Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
 - Imię: Arnold
 - województwo: opolskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Opole
 - Kontakt:
 
Łatanie owiewek. Co sądzicie?
Mam ja takie coś i nie wiem czy kali się to robić czy szukać jakieś sprawnej. Od razu mówię że będę robił sam jak coś. No i boję się że zacznie mi odpryskiwać później szpachla i inne medykamenty.
			
						Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
			
									
						- Argail
 - pisarz

 - Posty: 437
 - Rejestracja: pn 09 cze 2008, 19:51
 - Imię: Dariusz
 - województwo: wielkopolskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Poznań
 - Kontakt:
 
opisy na owiewkach wymiatają 
Stary - ty to za pociągiem ciągnąłeś?
Owiewkę na załamaniach masz całkiem przetartą - namęczysz się, żeby utrzymać kształt a jakiekolwiek puknięcie zaraz rozwali Ci szpachlę
Nie rób się polak z wiadrem szpachlu, wymień na takie w lepszym stanie, wibracje VFR Ci tego nie zapomną
			
									
									Stary - ty to za pociągiem ciągnąłeś?
Owiewkę na załamaniach masz całkiem przetartą - namęczysz się, żeby utrzymać kształt a jakiekolwiek puknięcie zaraz rozwali Ci szpachlę
Nie rób się polak z wiadrem szpachlu, wymień na takie w lepszym stanie, wibracje VFR Ci tego nie zapomną
rejoice o young man in thy youth
						- 
				Jarecki2102
 - pisarz

 - Posty: 287
 - Rejestracja: czw 07 paź 2010, 09:22
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Jak ci szkoda kasy, to nie naprawiaj tego. Te uszkodzenia da się oczywiście naprawić ale jest sporo spawania plastiku a potem szpachlowania, nie wspomnę o godzinach żmudnej pracy żeby osiągnąć z tego jakiś efekt.
Ja taki srebrny boczek sprzedawałem jakieś 1,5 miesiąca temu w stanie od razu do założenia bez lakierowania, chyba nawet ta strona co u ciebie uszkodzona za jakieś 130zł chyba.
Te 130zł, nie licząc twojej pracy, to może na materiały nie wystarczyć.
			
									
									
						Ja taki srebrny boczek sprzedawałem jakieś 1,5 miesiąca temu w stanie od razu do założenia bez lakierowania, chyba nawet ta strona co u ciebie uszkodzona za jakieś 130zł chyba.
Te 130zł, nie licząc twojej pracy, to może na materiały nie wystarczyć.
- PETER
 - stary wyjadacz

 - Posty: 4617
 - Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
 - Imię: PIOTR
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: PRUSZKÓW
 
szkoda twojwgo czasu i pracy oraz wkur,,,,, jak zacznie pękać , tak na szybko 
http://motoallegro.pl/honda-vfr-800-kom ... 80476.html
i masz czerwoną 400 pln za kpl to czego nie potrzebujesz możesz odsprzedać
			
									
									http://motoallegro.pl/honda-vfr-800-kom ... 80476.html
i masz czerwoną 400 pln za kpl to czego nie potrzebujesz możesz odsprzedać
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"
						- przem09
 - zadomowiony

 - Posty: 93
 - Rejestracja: czw 01 maja 2008, 14:24
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Pozatym nie wiem czy ten oryginalny boczek tak latwo sie spawa... Bo swoj oddalem do zrobienia i gosc sie poddal mowiac ze tego nie da sie zespawac bo podobno honda dolozla jakis plastik zeby sie nie spawalo.  Osobiscie znalazlem spodsob na klejenie plastiku:) Klej cyjanoakrylowy (tzw kropelka) i przyspieszacz modelarski w sprayu. Klei i przyspieszacz kupujesz w modelarskim bo duzo taniej niz kilkanascie tubek kropelki i wytrzymalosc tez ma calkiem niezla.. A swoja droga znalazlem na ebayu w Hongkongu cale zestawy plastikow w roznych malowaniach i kolorach za calkiem sensowne pienidze.. niestety gosc nie chce wyslac do ciemnogrodu... 
			
									
									
						Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości

