ZUUOOO!!! 24/25/26-09-2010

[szVagier]

Opole też już na miejscu dzieki za imprezke i do zobaczenia
było zajebiscie

[pito]

niektorzy pewnie nawet nie wiedza ze bylem , ale melduje ze dojechalem, troche drogi nadrobilem bo postanowilem w Radomiu odbic na Ilze, musialem sie troche nameczyc zeby znalezc droge bo byl jakis paskudny objazd ale sie udalo, w miedzy czasie jakas Pani kolo reala w Radomiu wymusila mi pierwszenstwo - dobrze ze wolno jechalem,ale musialem niezle hamowac i strachu sie najadlem (chyba sie spieszyla na promocje jakas), zahaczylem o Bałtów z dinozaurami, Stolec nad Wisłą z promem,
Pozdrowienia dla wszystkich ktorych poznalem i ktorych jeszcze nie zdazylem, szczegolnie dla Patrycji, Marcina i Jacka ktorzy mnie przygarneli pod swoj dach
p.s. kefiry zabralem ze soba i gdzies kolo Ilzy zajrzalem do kufra zeby zmienic rekawice a tu jeden kefirek bez pozwolenia opuscil opakowanie, wlasnie robie pranie
pzdr i do zobaczenia
wyszlo w dwa dni 488 km.

[kruhy]

Ja dotarłem, myślę że cały Squad Rzeszów też, dzięki za kolejną imprezkę, dobrze było Was znów widzieć i DO NASTĘPNEGO !

[umberto]

Południe też już w domu

[ryba]

Ryby meldują, że są już w domu.
Dzięki wielkie za super zabawę. Miło było Was znów zobaczyć. Do zobaczyska
Niebawem Klosiewi wrzuci foty.

[Jashczur]

MTZ południe tez melduje się w domu.
Standardowo Luke dzięki za onanizacje - jak co roku był ogień! Tylko następnym razem więcej odwagi jak do mnie do łóżka w nocy się zakradasz
Reszcie oczywiście również dzięki za towarzystwo, tańce i wspólne opróżnienie niejednej butelki wódki, wiśniówki i piwa A co poniektórych i tak nienawidzę

[Zigfried666]

o szesnastej dotarliśmy do Pruszkowa. Było zajebiście. Mam nadzieję na więcej takich spotkań, pozdrawiam tych, którzy musieli spać w nieswoich domkach

[ppamula]

Ownersi, to była ekstra zabawa. Ten kto nie był niech żałuje. Z niepokojem oczekuje na zdjęcia. Tego przywiązanego do drzewa i tej naprawionej VFRki 1200 co jej brakowało sprzęgła (skuter he he) i tego płetwonurka co się zaplątał na zlot motocyklistów.
Wszystkim dziękuję za te chwilę i za wspólną niedyspozycję.
Lucek, wodzu Jogurty górą.

Zdjęcia, czekamy!

[Panasonix82]

Dotarliśmy razem z Jackiem CBR 1100 XX i jego plecakiem, który całą noc, dzielnie na ławeczce pilnował w towarzystwie nieznajomego przybysza naszych maszyn. Bóg zapłać

[olo70]

Olo w domu, dzięki za fajną imprę. Było jedwabiście.

[SOWA]

Wasze Ryje to balsam na organy moje. Szkoda, że są pożegnania. Powinny być tylko powitania. Dzięki za spotkanie. Już czekam na następne.
W domu.

[Gienio]

my również dziękujemy za super zabawę, nie ma co komentować, jak zwykle było zajebiście

pozdrawiamy i do następnego

[elco]

Walbrzych takze dotarl caly i zdrowy mimo fatalnej pogody od Wroclawia. Dzieki za udana impreze. Milo bylo zobaczyc wasze ryje na zywo. Do nastepnego razu

[PETER]

juz w domu mimo odwiedzin znajomy pod poznaniem ,żal że tak krótka ale wszystko co dobre się niestety kończy, dzięki wszystkim za super zabawę Lucek jak zwykle wywiązał się z zadania z nawiązka

[abgarman]

Ja też dziękuję wszystkim za spotkanko, było super, szkoda, że w sobotę rano musiałem zmykać...

Szczególne podziękowania dla Olo70 za wzorową postawę - jak tylko zobaczył rozbitą VFR-ę, to zatrzymał się w celach ratunkowych i podwiózł moją obtłuczoną d*pę dalej do Białej Wielkie dzięki też dla Ryby za skołowanie przyczepki i podwózkę moto Nie zapomnę Wam tego chłopaki

Moja czarna zaparkowana stoi i czeka na stosowne procedury