To chyba ostatni post

[cichy]

Witam po dlugim czasie nieobecności.
To chyba ostatni post jaki tu pisze. Nie lubie znikać bez słowa wiec chciałem sie pożegnać.
W lipcu zeszłego roku urodziła mi się córeczka i od tego czasu nie miałem już czasu na motocykl i internet. Ostatnio zdecydowałem że czas sprzedać moto, dziś sie udało, moto sprzedane.
Chciałem podziekować za wszystkie porady jakie od Was dostałem, były bezcenne, wieke mi pomogły i dzieki nim zaoszczedziłem sporo czasu, pieniędzy i nerwów.
Dzieki za wszystko. Do zobaczenia gdzieś na trasie. Udanego sezonu, szerokości i przyczepności.
Pozdrawiam

[Arnold]

Pozdrawiam! Mam nadzieję że kiedyś jeszcze wsiądziesz na 2oo. Trzymaj się!

[żywiec]

Powodzenia cichy. Szczęścia!

[brii]

Pozdrawiając
Zdrowia, sukcesów i spokoju życzę

[kiciol]

Powodzenia i szybkiego powrotu na moto

[kris2k]

Szerokosci na dalszej drodze zycia

[MC_Hammer]

Niezalewaj, jak już miałeś moto to do niego kiedyś wrócisz

Więc nie ma co się żegnać tylko do następnego

Zdrowia dla całej rodzinki, niech córa szybko rośnie będziesz miał z kim jeździć

Pozdro !

[RALF]

Cichy nie wytrzymasz bez moto... to jest jak narkotyk. Wszystkiego dobrego w szczęściu rodzinnym.

[Gacol]

Powiem tyle.Z rodziny nikt nie odchodzi.Zagosciłeś i będziesz tu zawsze.Czynnie czy biernie ale zawsze.Powodzenia

[Marcin]

To jeszcze nie koniec świata ! Czas przemija szybko ,a rodzina to nie koniec motocyklowego hobby ,tylko duże zobowiązanie.Po malutku wszystko się ustatkuje i moto też się znajdzie,a dzieci lubią moto więc bądz wytrwały, a może następcy motocyklowi wyrosną po Tobie

[Marcin]

Wielkie POzdro !!!

[Panasonix82]

Gratulację dla rozsądnego ojca - generalnie rozsądnych rodziców.
Motocykl motocyklem, ale najważniejsza jest rodzina.

Swoją drogą wiem, że jak córeczka podrośnie, to tatuś coś kupi, a że sam jej nie puści na nowym moto to będzie podążał za nią swoją VFR.

Pozdrawiam i życzę, żeby się chowała w zdrowiu i cieple rodzinnym.

[jm31]

Znam twój ból. Sam mam liczną rodzinę, małe dzieci i moje wypady na moto, to głównie droga do pracy i z powrotem, raptem 50 km. Ale jak czytam to forum i widzę jaka panuje tu atmosfera, życzliwość i solidarność, to myślę, że moje marzenie poznania i spotkania się z wami osobiście, kiedy dzieci dorosną w bliższym, dalszym czasie się spełni.

[Jazz1972]

Cichy, dla pocieszenia powiem Ci, że wróciłem na 2oo po 13 latach, więc nic straconego...

Pzdr
Jazz

[jordan23]

Cichy nigdy Cię nie zapomnimy