354 punkty -> 4 motocykle

[J43]

A ja powiem Tak.Oceniamy oceniamy a ilu z Nas jezdzi 50km/h??? Spoko narobili syfu i to zdrowo ale zacznijmy wyliczać siebie a póżniej innych.Ja jakoś nie mogę powiedzieć że jeżdzę jak "świętoszek" i nie robie wielkiego ambarasu.Nie jeden z Nas na tym forum zebrałby pewnie wiekszą ilość pkt za przejazd do pracy.Więc nie ma co oceniać.

Potwierdzam,swietoszkiem tez nie jestem.

Ale - zawsze jezdze tak,zeby nie stwarzac zagrozenia na drodze i mysle o innch,co - mam wrazenie - jest u nas dosc rzadkie

[J43]

a jak matka siedzi z tyłu

to zajebie matke 7-miorga dzieci, która jedyna utrzymuje dom, bo ojca juz ktos wczesniej zajebał.

think, bijemy im brawo ? ok, ale tylko za nerki, wątrobe i serce ;]

Jesli pozwolisz,ze sie wtrace - zwrot "matka siedzi z tylu" pochodzi z filmu "Mis" i chodzilo chyba o rozweselenie towarzystwa

[Jacko]

Tak sobie czytam ten temat i Wasze wypowiedzi i zgadzam się ze Skuciokiem. Nie chce mi się wierzyć że tacy jesteście święci i nie łamiecie przepisów. Jestem przeciw ucieczce i zawsze się zatrzymuje do kontroli nawet gdy przekrocze prędkość grubo ponad dozwoloną ale Wy co mówicie że tak przepisowo niby jeździćie to chyba (może się mylę) oszukujeche samych siebie. Bo nie wierzę że zawsze macie tyle dokładnie i nic więcej poza to co przepisy Wam dyktują. Za wariata drogowego się nie uważam ale na 1 biegu możemy mieć przecież już grubo ponad 100 km/h. Myślę że podkręcacie się tymi co tak zaszaleli i też powtórzę za wcześniejszym rozmówca-wszyscy raptem zwolnili.

[Marcin32]

A ilu motocyklistow potraca pieszych na przejsciach w porownaniu do kierowcow puszek...to wlasnie bardzo czesto te matki wala na zielonej stralce po wszystkich jak leci...bo przeciez mialal zielone!!! mnie taki madry policjant tez zatrzymal i wlepil mandat za jazde 78!!! na 50 bo wczesniej bylo przejscie dla pieszych na ktorym zginela staruszka. ale jak sie go zapytalem dlaczego patrol stoi 100m za przejsciem schowany za ciezartowka a interwenniujacy policjant wychodzi Ci prosto pod kola , zamiast stanac przy przejsciu w widocznym miejscu zeby wszyscy zdjecli noge z gazu lub reke z manetki:d to juz nie umial mi na to pyt. odpowiedziec. jak sie go zapytalem czy staruszke potracil motocyklista czy kierowca puszki tez jakos zaniemowil...panowie znaki i bezpieczenstwo na drodze w polsce to sa dwie rozne sprawy. przeginac (za duzo) nie mozna ale jakbyscie chcieli jezdzic zgodnie z przepisami to predzej was cos rozjedzie od tylu:/ niz dojedziecie do pracy lub domu etc.

[dragoo]

Dziwne podejście mają co niektórzy. Nagle wszyscy zakładają różowe okulary i patrzą na swój styl jazdy, nikt od razu nie łamie przepisów, każdy woła o podniesienie kar,.... a wystarczy spojrzeć tu:

viewtopic.php?t=1899&postdays=0&postorder=asc&start=165

15 stron wywodów na temat ilości otrzymanych mandatów !! Przecież to mówi samo za siebie... Wiec nie wiem o co cała dyspota...

[kris2k]

Notorycznie uzywacie slowa wszyscy... na forum mamy chyba 1500 osob a w tym temacie wypowiedzialo sie ile? 20? wiec jakie wszyscy???

ja sie wypowiadam za siebie samego i kazdemu proponuje to samo ...a i w zyciu zadnego mandatu nie dostalem, nawet do rutynowej kontroli nigdy nikt nie chcial mnie zatrzymac (w domysle, peewnie za szybko jechalem )

[kuri]

Ucichły głosy krytyki...
(większość) pomkneła do pracy
oczywiście z należytą rozwagą i jak nakazały przepisy
I JA DO NICH NALEŻE

[Jacko]

kris2k, napisałeś że nie miałeś nigdy kontroli więc jak mogłeś dostać mandat? A to że nie miałeś nigdy kontroli też nie świadczy o tym że jeździsz zawsze przepisowo. I też ciekawe jak długo masz prawko? Jeżeli na prawdę nigdy nie złamałeś żadnego przepisu na drodze to jesteś pierwszym takim człowiekiem którego wypowiedź czytam!

[kris2k]

Jacko z przestrzeganiem przepisow jest jak ze sciagniem, sciagac mozesz, ale nie mozesz dac sie zlapac, kazdy wykladowca tak Ci powie, prawko mam od 8lat, motocyklem jezdze od ponad 4, (samochodem od 8miu ale malo bo nie mam potrzeby).
Nigdy nie powiedzialem ze nie zlamalem zadnego przepisu, za to z cala stanowczoscia wiem ze jezdze bardzo spokojnie.
Ostatnio spotkalo mnie nawet zagrozenie zycia, wlasnie dlatego ze jechalem motocyklem 70 na 90tce.
Jesli chodzi o mnie, moga byc drakonskie mandaty za predkosc, osobiscie bede sie czuc bezpieczniej na drodze, takie moje osobiste zdanei w tym temacie.
Szerokosci zycze Wszystkim

[kuri]

I jaki jest sens posiadania przez kogoś takiego tak szybkiej maszyny...
nie wierze w te bajki

[elco]

Zgadza sie, nikt tutaj swiety nie jest. Kazdemu zdaza sie dostac mandat. Ale zeby zarobic 100 punktow jednorazowo trzeba zlamac kilkanascie bardzo powaznych przepisow. Przekraczanie predkosci, wyprzedzanie na ciaglej - zdaza sie, ale przejazd na czerwonym swietle czy wyprzedzanie na przejsciu dla pieszych to czyste szalenstwo i nigdy nie pozwalam sobie nawet o tym pomyslec. Jazda bez prawa jazdy - tutaj chyba nie ma o czym mowic. Trzeba miec troche dystansu i rozgraniczyc "ich" i "nas". To tak jak wrzucic drobnych zlodzieji i mordercow do jednego worka.

[kris2k]

I jaki jest sens posiadania przez kogoś takiego tak szybkiej maszyny...
nie wierze w te bajki

Jak to jaki??? Lubie jezdzic (jezdzic nie = zapier...)

[dragoo]

I jaki jest sens posiadania przez kogoś takiego tak szybkiej maszyny...
nie wierze w te bajki

Jak to jaki??? Lubie jezdzic (jezdzic nie = zapier...)

SZACUN !

Staram się podobnie...

[kuri]

NO ja też sie staram!!! ale czasem zdarza sie uruchomić te osiem uśpionych zaworów
Dodam ze od wielu lat mam czyste konto czego wszystkim życze
SZEROKOŚCI!!

[brii]

Może inaczej - przydzidować można ale z głową, są miejsca gdzie można to zrobić i nikt się nie dopierniczy, ale w miejscach gdzie jest duży ruch, kiepskie warunki, słaba widoczność, dziury, pały, przejścia dla pieszych, możliwość wtargnięcia zwierzyny, drogi boczne, światła itd. zdecydowanie trzeba z pokorą przyjąć zasady kodeksu ruchu drogowego i się ich trzymąć bez wykręcania się różnymi wałkami dla bezpieczeństwa swojego i innych- EOT.