Mogłem już teraz tu nie pisac...
- Paltap
- teksciarz
- Posty: 140
- Rejestracja: pn 20 kwie 2009, 12:41
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Stalowa Wola/Warszawa
- Kontakt:
Czytając wizualizowałem zdarzenie i normalnie ciarki na plecach. Szacun za opanowanie i trzeźwe myślenie.
Najgorsze to, że puszkarze nie zdają sobie sprawy, że dla nas taka kolizja może skończyć się... Miejmy nadzieję, że on i wszyscy inni obserwatorzy zdarzenia też przemyślą sobie to wszystko i zaczną używać w końcu po coś im zainstalowanych lusterek i kierunkowskazów. Tylko lepiej aby nie były konieczne takie zdarzenia aby ich uświadomić, że motocykle też jeżdżą po drogach.
Jeszcze raz szacun.
Pozdro
Najgorsze to, że puszkarze nie zdają sobie sprawy, że dla nas taka kolizja może skończyć się... Miejmy nadzieję, że on i wszyscy inni obserwatorzy zdarzenia też przemyślą sobie to wszystko i zaczną używać w końcu po coś im zainstalowanych lusterek i kierunkowskazów. Tylko lepiej aby nie były konieczne takie zdarzenia aby ich uświadomić, że motocykle też jeżdżą po drogach.
Jeszcze raz szacun.
Pozdro
- lasooch
- teksciarz
- Posty: 130
- Rejestracja: sob 08 sie 2009, 00:52
- Imię: Michał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: WPR
Masz naprawdę kupę szczęścia, że wyszedłeś z tego w całości! Włosy na tyłku się jeżą od takich relacji... 

Triumph Tiger 1050 << bikepics
- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
dlatego staram się prędko wyprzedzać....jednak z uwagą.....oczy dookoła Siebie, nie ma co....rinas, pamiętał to będziesz długo, na początku pewnie trochę zbastujesz, bedzie dobrze 

VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- rinas
- klepacz
- Posty: 1246
- Rejestracja: pt 30 maja 2008, 21:12
- Imię: Paweł
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa Bródno
benitto, MC_Hammer - dzięki.
Jak tylko będę potrzebował pomocy, już wiem, do kogo śmiało walić.
W poniedziałek będzie typ z ubezpieczalni oglądać moto.
Ogólnie to ja chcę kasę za pęknięcie plastiku na wysokości crash-pada, które zresztą było, ale teraz się pogłębiło.
No a że p.Policjant był bardzo uprzejmy, to stwierdził, że dolna część owiewki też teraz się porysowała i mała rysa na deklu też od tego
No to ja nie oponowałem, i wpisaliśmy wszystko do oświadczenia.
Czy lepiej, jak zdemontuje crash-pad na czas oględzin przez faceta z PZU? Bo on tak jakby wyklucza obie zniszczone miejsca razem, ponieważ - tak jak by przerywa linię uderzenia. Czy może poprostu powidzieć, jak się będzie pytał, że samochód uderzył kilka razy (bo tak rzeczywiście było, podczas szamotaniny) i dlatego oba miejsca nie są w jednej linii?
Jak tylko będę potrzebował pomocy, już wiem, do kogo śmiało walić.
W poniedziałek będzie typ z ubezpieczalni oglądać moto.
Ogólnie to ja chcę kasę za pęknięcie plastiku na wysokości crash-pada, które zresztą było, ale teraz się pogłębiło.
No a że p.Policjant był bardzo uprzejmy, to stwierdził, że dolna część owiewki też teraz się porysowała i mała rysa na deklu też od tego

No to ja nie oponowałem, i wpisaliśmy wszystko do oświadczenia.
Czy lepiej, jak zdemontuje crash-pad na czas oględzin przez faceta z PZU? Bo on tak jakby wyklucza obie zniszczone miejsca razem, ponieważ - tak jak by przerywa linię uderzenia. Czy może poprostu powidzieć, jak się będzie pytał, że samochód uderzył kilka razy (bo tak rzeczywiście było, podczas szamotaniny) i dlatego oba miejsca nie są w jednej linii?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość