NEGATYWNIE

Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » pt 30 kwie 2010, 12:31

kwiacior pisze: Rozstałem się z kobietą, dla której zmieniłem miejsce zamieszkania i firmę - idota
mi sie to dziś już też przydażyło :cry: , po 3 latach związku jedna mocniejsza kłótnia rozdzieliła mnie i moją narzeczoną, a najgorsze ze by było wszystko ok, jakos bysmy sie dogadali ale wkroczyła psiapsiólka i nabuntowała mi kobiete :sad: :cry: :evil: , aż mi sie ryczeć chce

Awatar użytkownika
brii
pisarz
pisarz
Posty: 452
Rejestracja: śr 16 gru 2009, 12:50
Imię: Maciej
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: brii » pt 30 kwie 2010, 12:56

:(
Katarzynki to takie pierniczki
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.

Awatar użytkownika
figaro
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2639
Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
Imię: Tomasz
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia

Post autor: figaro » pt 30 kwie 2010, 15:36

kiki pisze:ale wkroczyła psiapsiólka i nabuntowała mi kobiete , aż mi sie ryczeć chce
Kiki i Kwacior, bądźcie facetami, a Kiki nie rycz. ;-)
Jesteście jeszcze bardzo młodzi, a tego kwiatu pół światu. A co jeszcze fajniejsze, co roku kolejne zastępy kończą 18-cie i odświeżają bieżącą ofertę. :lol
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Awatar użytkownika
ZULEK
pisarz
pisarz
Posty: 477
Rejestracja: pn 15 paź 2007, 21:42
Imię: Jarek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Góra Kalwaria
Kontakt:

Post autor: ZULEK » sob 01 maja 2010, 08:17

Normalnie jest zajebiaszczo! :evil:
Początek weekendu wręcz wymarzony.
Wczoraj w P-nie wybiegła mi pod samochód 15-letnia dziewczyna. lepiej k..wa nie mogło się zacząć :sad:
Została w szpitalu na noc a ja nie mam żadnych informacji co się dzieje

Awatar użytkownika
Klepak23
pisarz
pisarz
Posty: 312
Rejestracja: czw 09 kwie 2009, 22:24
Imię: Jacek
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Klepak23 » sob 01 maja 2010, 09:59

Miał być weekend w Londynie a z przyczyn technicznych jest w Olsztynie :( I jeszcze ta pogoda... :evil:
Głupota na stałe zawładnęła częścią mojego umysłu...

kwiacior
pisarz
pisarz
Posty: 410
Rejestracja: pn 20 paź 2008, 16:42
Imię: Marcin
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Płock, W-wa Mokotów
Kontakt:

Post autor: kwiacior » pn 03 maja 2010, 12:59

kiki pisze:
kwiacior pisze: Rozstałem się z kobietą, dla której zmieniłem miejsce zamieszkania i firmę - idota
mi sie to dziś już też przydażyło :cry: , po 3 latach związku jedna mocniejsza kłótnia rozdzieliła mnie i moją narzeczoną, a najgorsze ze by było wszystko ok, jakos bysmy sie dogadali ale wkroczyła psiapsiólka i nabuntowała mi kobiete :sad: :cry: :evil: , aż mi sie ryczeć chce
Ciesz sie chopie, że teraz rozdzieliła, a nie po ślubie - ja już raz przechodziłem taką akcję, a ponownej nie mam zamiaru.
Głowa do góry, podobno młode laski wolą starszych panów :biggrin

Awatar użytkownika
Arnold
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2424
Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
Imię: Arnold
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: Arnold » ndz 09 maja 2010, 16:29

Z godzinę temu miałem swojego pierwszego i mam nadzieję że ostatniego ślizga.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Trenowałem zakręty na nieużywanym rondzie i w lewo składam motorek do podnóżka na którym jest ta śrubka i miałem wyznacznik granicy a na prawym podnóżku nie mam tej śrubki i chciałem dotknąć nim asfaltu ale jak widać po efektach prędzej opony tracą przyczepność. Dobrze że miałem koło 40 km/h i nic się nie stało poważnego. Na kolanie mam wytarte kółeczko o średnicy około 2,5 cm.
Obrazek

Jak głupio pieprzę, to wybaczcie mi, ale jestem po kilku głębszych. :szczerbaty

Awatar użytkownika
abook
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 77
Rejestracja: śr 07 kwie 2010, 20:56
Imię: Kuba
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kluczbork
Kontakt:

Post autor: abook » ndz 09 maja 2010, 16:56

A'rtino: dobrze, że Tobie nic się nie stało a i w sprzęcie niewielkie straty. Ja zaliczyłem ślizga po czeskim asfalcie w ubiegłym tygodniu, mam nadzieje, że limit ślizgów wyczerpany :)
Ciężka praca jeszcze nikomu nie zaszkodziła, ale po co ryzykować?
Kluczborski Klub Miłośników VW Garbusa

Awatar użytkownika
scibor
pisarz
pisarz
Posty: 359
Rejestracja: ndz 29 lis 2009, 14:25
Imię: Patryk
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gorowo Ilaweckie

Post autor: scibor » ndz 09 maja 2010, 18:03

A'rtino, jestes caly i to sie liczy - zemsta VFR za probe sprzedazy?;)

Awatar użytkownika
brutoos
pisarz
pisarz
Posty: 294
Rejestracja: pn 23 lut 2009, 13:40
Imię: Jacek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: brutoos » pn 10 maja 2010, 06:59

A'rtino, to ta prędkość Cię zgubiła skoro pewnie chciałeś złożyć się za wszelką cenę. Zemsta VFR'ki tak jak scibor mówi.. ;)

Awatar użytkownika
Rychu
pisarz
pisarz
Posty: 464
Rejestracja: czw 19 lis 2009, 07:28
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gryfino ( okolice Szczecina)

Post autor: Rychu » wt 11 maja 2010, 21:18

kwiacior pisze:
kiki pisze:
kwiacior pisze: Rozstałem się z kobietą, dla której zmieniłem miejsce zamieszkania i firmę - idota
mi sie to dziś już też przydażyło :cry: , po 3 latach związku jedna mocniejsza kłótnia rozdzieliła mnie i moją narzeczoną, a najgorsze ze by było wszystko ok, jakos bysmy sie dogadali ale wkroczyła psiapsiólka i nabuntowała mi kobiete :sad: :cry: :evil: , aż mi sie ryczeć chce
Ciesz sie chopie, że teraz rozdzieliła, a nie po ślubie - ja już raz przechodziłem taką akcję, a ponownej nie mam zamiaru.
Głowa do góry, podobno młode laski wolą starszych panów :biggrin
mam cos podobnego , o tyle ze zakochalem sie do szalenstwa , w kobiecie ktora mnie tylko lubi jako kolege .. ponad pol roku staram sie o jej wzgledy i NIC , mowi ciagle NIE i abym nie robil sobie nadziei ze sie cos zmieni... ale ja glupi ciagle o niej mysle i ciagle siedzi mi w glowie jak trucizna, bo bardzo zatruwa to moje zycie. Moze to porostu jest TA wlasciwa kobieta, dla ktorej facet zrobi wszystko by z nia byc :/. Juz sam nie wiem czy dalej sie starac , czy zapomniec.. ale jesli zapomniec to jak ? :/ , moto i % nie pomaga :/. Za kazdym razem jak ja widze , to serce mi malo nie wyskoczy z klaty ;/

Awatar użytkownika
kruhy
klepacz
klepacz
Posty: 642
Rejestracja: czw 05 cze 2008, 22:09
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów(okolice)
Kontakt:

Post autor: kruhy » wt 11 maja 2010, 22:04

Rychu pisze: mam cos podobnego , o tyle ze zakochalem sie do szalenstwa , w kobiecie ktora mnie tylko lubi jako kolege .. ponad pol roku staram sie o jej wzgledy i NIC , mowi ciagle NIE i abym nie robil sobie nadziei ze sie cos zmieni... ale ja glupi ciagle o niej mysle i ciagle siedzi mi w glowie jak trucizna, bo bardzo zatruwa to moje zycie. Moze to porostu jest TA wlasciwa kobieta, dla ktorej facet zrobi wszystko by z nia byc :/ . Juz sam nie wiem czy dalej sie starac , czy zapomniec.. ale jesli zapomniec to jak ? :/ , moto i % nie pomaga :/ . Za kazdym razem jak ja widze , to serce mi malo nie wyskoczy z klaty ;/
hehe, skąd ja to znam. Powiem coś co ci się pewnie nie spodoba.
Prawdopodobnie długo jeszcze będziesz o niej tak myślał, dopóki nie znajdzie się inna, która sprawi że przestaniesz myśleć o poprzedniej. Tak działa zauroczenie.
A postaw sam siebie w odwrotnej sytuacji zakładając, że jest kobieta której ty się bardzo podobasz, ale ona tobie nie specjalnie, może to trochę pomoże. Świat taki już jest, że nie da się czasem mieć tego, czego się pragnie.
Oczywiście trzeba próbować do pewnego momentu. Jeśli okazuje się, że są małe szanse trzeba odpuścić i nie marnować na to życia.
Poza tym czasem zbyt usilne staranie się prowadzi do odwrotnych od oczekiwanych rezultatów.
Honda jest lepsza od wielbłąda bo wielbłąd to turysta i nie lata 300 ;]

Awatar użytkownika
Rychu
pisarz
pisarz
Posty: 464
Rejestracja: czw 19 lis 2009, 07:28
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gryfino ( okolice Szczecina)

Post autor: Rychu » wt 11 maja 2010, 22:35

Wlasnie wiem ze dziala odwrotnie , bo tak sie stalo - aczkolwiek chyba sie pogodzilismy :?: , tylko mam do niej zal ze nie dala mi szansy... bo przeciez jako przyjaciele bardzo fajnie spedzalo sie nam czas :cry: .

Pozatym mowia ze faceci nie placza , ja plakalem i to sporo , ciagle jak o niej mysle , to cisna mi sie lzy do oczu .

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » śr 12 maja 2010, 08:17

kruhy pisze:Oczywiście trzeba próbować do pewnego momentu. Jeśli okazuje się, że są małe szanse trzeba odpuścić i nie marnować na to życia.
Poza tym czasem zbyt usilne staranie się prowadzi do odwrotnych od oczekiwanych rezultatów
Dokładnie - Rychu pomyśl nad tymi słowami bo sa dwa wyjscia. Jak się okaże, że ona wogóle Cię nie chce jako partnera- to co innego Ci zostaje? Myślę, że warto pochodzić jeszcze trochę czasu za nią a jeśli nic się nie uda zrobić to zerwij całkowicie kontakt - bo bedziesz się cały czas wkręcał a to naprawde niszczy nerwy i zdrowie psychiczne :roll: . Jeśli się całkowicie odetniesz jest szansa, że laska zacznie mysleć nad wspólnymi chwilami i ją też złapie..
ktoś mądry kiedyś powiedział : "Jeśli coś kochasz, puść to wolno. Jeśli wróci - jest twoje. Jeśli nie - nigdy twoje nie było."

Pozdr

Awatar użytkownika
dragoo
klepacz
klepacz
Posty: 643
Rejestracja: wt 14 paź 2008, 12:32
Imię: Jarek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Krotoszyn

Post autor: dragoo » śr 12 maja 2010, 12:18

Oj Rychu - moja rada... jak się będziesz naprzykrzał i NIE DAJ BÓG zgodziła by się by być z Tobą to giniesz i wtedy zauroczenie i miłość przeradza sie w niemoc, bezradność i nienawiść... do samego siebie. Stajesz się marionetką w jej rękach, a doświadczenia mojego kuzyna, który był zapatrzony w swoją kobitę bardziej niż w nowe moto, tylko to potwierdzają ;) W sumie przykra sprawa bo chłopak (Dziany - dobrze zarabia) się zaangażował hajtnęli się ładnych parę lat temu, zrobili sobie nawet coreczkę. A teraz po kilku latach harówy na swoją babe i poświecania wszystkiego dla niej, ona go zostawia i idzie do innego. Rozwodzi się z kuzynem, chce mu bezprawnie zabrać córkę i już wychodzi za mąż za swojego amanta - to jest dopiero milość! Kuzyn - wciąż w niej zakochany po uszy (Rychu uważaj w co się pakujesz) pomaga jej jeszcze żyć - daję kasę pomaga jej i jej facetowi doposażyć dom. MASAKRA !! Koleś ma życie spie*dolone !

Uważaj w co się pakujesz, bo jeśli kobieta sama z siebie Cie nie pokocha, będziesz chciał to przyspieszać to uwierz mi, że skończysz podobnie...

EDIT:
Ale co ja tam wiem... ;) :D

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości