


Ja jestem trochę starszy i też pierwszy raz o tym słyszę. Dla mnie tzn. że rzadko słychać takie rzeczy, czyli zdarzają się nieczęsto. A to, że się czasem zdarzają jeszcze nie jest powodem do uznawania marki za szmelc. Jak z FSO wychodziły graty, to wszyscy o tym słyszeli i nie trzeba było wieści z serwisu. Jeszcze raz powtarzam, że nasz biały aniołek ma skrzywienie zawodowe i jego punkt widzenia stymulowany jest punktem siedzenia. I nieco ironizując, ale nie złośliwie dodam, że w takim razie to prom kosmiczny Challenger to badziewie i ikona snobizmu, bo drogi był jak cała fabryka BMW, a skończył jak raca w Sylwestra.szozdul pisze:co do motocykli to też pierwszy raz słyszę że są takie wady!
Z tym wypada się jedynie zgodzić.alternatom pisze:Nowe światło na sprawę może rzucać opiia posiadacza BMW
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 242 gości