To chyba ostatni post

[awiater]

cichy, jaja sobie robisz, co? Ja mam trzy córki, drugą żonę, psa i jakoś daję radę. Może nie poświęcam się bardzo sprawom klubowym, ale z moto nie zrezygnuję. Powrót na 2oo tez mi zajął 15 lat, ale wróciłem:-)

[Bohun]

dla mnie dziwne jest to, że się żegnasz jakbyś miał umierać ???
to że nie masz moto, przecież nie decyduje czy możesz być an forum hehe
decyzja o sprzedaży należała do Ciebie, ale nie musisz rezygnować z przeglądania, uczestniczenia w życiu forum. jest wiele działów i tematów nie związanych z motocyklami. więc jak znajdziesz przerwę w zajmowaniu się córeczką, zachęcam do zaglądania na VFR-OC
pozdrowienia!

[cichy]

Nie umerm, to fakt....
Niestety duzy kredyt raczej nie pozwoli mi szybko kupic nowego moto
Jak znajdę wolną chwilke to będę tu zaglądał, niestety szukam teraz pracy jako kierowca wiec pewnie nie bedę miał tego czasu za wiele.....

[puzon]

Powodzenia!! Mój czas uśpienia trwał chyba 15 czy 16 lat, rodzina jest kredyty są ale stara miłość nie rdzewieje.

[slimak]

zawsze bedziesz jednym z nas

[dj cat]

Kredyty, rachunki - kto z nas ich nie ma. Motocyklistą się jest przez całe życie, bez względu na okoliczności i sytuację. Pamiętaj o tym zawsze, a forum odwiedzaj kiedy tylko będziesz miał czas. Powodzenia

[MadziX]

cichy wszystko się zmienia i to, że teraz ten czas dla Ciebie oznacza pewne wyrzeczenia wcale nie oznacza, że będzie to trwało juz do końca zycia...tak samo jak robisz teraz przerwę w temacie moto - tak samo kiedyś może do tego wrócisz - szczerze mówiąc znam wiele podobnych sytuacji, często właśnie związanych z pierwszymi latami z dzieckiem...ale to często właśnie jest pewien etap, który się też potem zmienia....
nie żegnaj się z nami, nawet jeśli nie będzie Cię tu często....
do zobaczenia w trasie - kiedyś

[J43]

Niezalewaj, jak już miałeś moto to do niego kiedyś wrócisz

Więc nie ma co się żegnać tylko do następnego

!

Dokladnie tak,

Tego sie nie zapomina.

Wrocisz.
Nie za rok,to za dwa,piec,dziesiec.

U mnie tak bylo.


A pisac przeciez mozesz.

[Krajan]

sprzedałeś motocykl to nie jest powód żeby się żegnać... zaglądać zawsze można i pogadać ze starymi znajomymi.

[Piszol]

zaglądać zawsze można i pogadać ze starymi znajomymi.

Dokładnie
Nie ma co podejmować tak pochopnej decyzji, wiem jak to jest z czasem też mam dwójkę
małych dzieciaków i wiem że nie jest łatwo - ale od czasu do czasu wpadaj chodź na chwilkę.
A moto wiem że i tak do tego kiedyś wrócisz wcześniej lub później tego się nie zapomina.