
Łatanie tylnej opony
- poscig
- klepacz
- Posty: 1361
- Rejestracja: czw 17 sty 2008, 19:43
- Imię: Marek
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: 3-CITY
- Kontakt:
Re: Łatanie tylnej opony
Jestem przeciwny kołkowaniu ,ajk i wielu ,,oponiarzy,, ze względu na fakt potrzeby fizycznego powiększania dziury pod kołek...a to często się wiąże z naruszeniem oplptu i osłabieniem oponki....łataj lataj 

- Lysy
- bywalec
- Posty: 40
- Rejestracja: śr 06 cze 2012, 17:29
- Imię: Łukasz
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Re: Łatanie tylnej opony
A co powiecie na taką sytuację:
Miałem dziurę w oponie i zeszło mi powietrze tak, że nigdzie się nie dało już dojechać.
Znajomi przy pomocy "sznurka" załatali dziurę, powiększając ją aby ten sznurek włożyć.
Dzisiaj byłem w wulkanizacji i powiedzieli mi, że gdyby nie ten cały sznurek to opona byłaby do naprawy a tak na śmieci.
Jak myślicie czy mają rację czy szukać innej wulkanizacji?
Miałem dziurę w oponie i zeszło mi powietrze tak, że nigdzie się nie dało już dojechać.
Znajomi przy pomocy "sznurka" załatali dziurę, powiększając ją aby ten sznurek włożyć.
Dzisiaj byłem w wulkanizacji i powiedzieli mi, że gdyby nie ten cały sznurek to opona byłaby do naprawy a tak na śmieci.
Jak myślicie czy mają rację czy szukać innej wulkanizacji?
- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Re: Łatanie tylnej opony
Życie Twoje i opona twoja...
Policz co więcej warte.
Policz co więcej warte.

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości