Nadgarstki
- kecajm69
 - klepacz

 - Posty: 1095
 - Rejestracja: ndz 02 wrz 2007, 22:28
 - Imię: Jacek
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Wieluń
 
Re: Nadgarstki
Też tak miałem na 800FI i na V-tec to samo tylko mnie po krótszym dystansie bolały. Na XX-e nie bolały an Fireblade dopiero mnie nie bolały i nie bolą. Myślę że są to indywidualne uwarunkowania każdego, jednych bolą a innych nie bolą na danym motocyklu.Jadąc do Wiednia na VFR-ce napindalały mnie okropnie nadgarstki natomiast szukając auta dygłem w jeden dzień 900km na Fajerblejdzie i czułem się o niebo lepiej. Dla mnie pozycja na sporcie jest naprawdę najlepsza i najwygodniejsza.
			
									
									Jacek M.
						- śliniak290
 - klepacz

 - Posty: 1856
 - Rejestracja: pn 07 cze 2010, 09:41
 - Imię: Wojciech
 - województwo: mazowieckie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Warszawa - Jelonki
 
Re: Nadgarstki
Tak jak napisał Jacek , to jest indywidualne dla każdego . Mi natomiast drętwieją na początku po około 120-150km potem jest już spoko ( kwestia przyzwyczajenia ) . Jak trochę pojeździsz to się przyzwyczaisz  
			
									
									Najpierw naucz śmiać się z siebie , a potem śmiej się z innych !!!
						- emil
 - stary wyjadacz

 - Posty: 4215
 - Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
 - Imię: Łukasz
 - województwo: śląskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: SO/SZA
 
Re: Nadgarstki
zależy gdzie się jedzie, ja sie turlasz po mieście z niskimi prędkościami to ręce szybko opadną, ale na trasie nie ma problemów, można zrobić 600km czasem otrzepując dłonie tylko. Masa swoje robi.
			
									
									
						- Zając
 - klepacz

 - Posty: 1018
 - Rejestracja: sob 06 sie 2011, 15:10
 - Imię: Dariusz
 - województwo: lubelskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Hanna
 
Re: Nadgarstki
Miałem też taki problem, po przejechaniu takiego nawet może mniejszego dystansu, obniżyłem klamki i sprzęgła i hamulca, (oczywiście nie opieram ciężaru na rękach) i po problemie, jak do tej pory mój największy dystans jednego dnia to 450 km ale problemu nie było nadgarstki nie bolały.
			
									
									LWL 74HN
						- Damo 88
 - klepacz

 - Posty: 1101
 - Rejestracja: sob 11 kwie 2009, 01:05
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Wrocek
 
Re: Nadgarstki
Miałem ten sam problem i sobie poradziłem Z tym tak tyłek bliżej końca  nie bez przesady  
 
i po problemie większy ciężar z tyłu i nadgarstki odciążone
  . Jedyny problem to kanapa  gdzie tyłek zjeżdża . Mam w planach obszycie na nowo na wzór korytka Wyprofilowane ( siodła )   .
 
			
									
									i po problemie większy ciężar z tyłu i nadgarstki odciążone
Jeżeli Rozwiązałeś problem nie Zapomnij Odpisać .
						- 
				Kolega_PL
 - pisarz

 - Posty: 466
 - Rejestracja: ndz 22 lis 2009, 09:45
 - Imię: Adam
 - województwo: kujawsko-pomorskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Kartuzy
 
Re: Nadgarstki
Trochę nie tak Kolego:)Damo 88 pisze:Z tym tak tyłek bliżej końca nie bez przesady![]()
i po problemie większy ciężar z tyłu i nadgarstki odciążone.
Im bliżej zbiornika siedzisz tym łatwiej odciążyć ręce. Wówczas jesteś bardziej wyprostowany, a co za tym idzie to mniejszy ciężar na kierownicy i mniejsze napięcie pleców. Wypróbuj.
Adam
						- Edisiewicz
 - bywalec

 - Posty: 38
 - Rejestracja: sob 26 lut 2011, 14:32
 - Imię: Marek
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Chelsi
 
Re: Nadgarstki
Hmm zrobie numer z klamkami. Fakt dystans który pokonałem z wielkimi bólami to jakies 370 km lecz po dziurach i górach 
 z przelotową nie większą pewnie niż 80km/h i zajeło to jakieś 6 godzin. W tym czasie po prostej trasie pewnie pękło by z 500 km.
Mam nadzieję, iż w przyszłym sezonie będę miał okazję pośmigać więcej - wtedy wytestuje wszystko ale na pierwszy ogień idą klamki.
			
									
									
						Mam nadzieję, iż w przyszłym sezonie będę miał okazję pośmigać więcej - wtedy wytestuje wszystko ale na pierwszy ogień idą klamki.
- Piternevada
 - zadomowiony

 - Posty: 53
 - Rejestracja: wt 25 paź 2011, 21:43
 - Imię: Piotrek
 - województwo: podlaskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Białystok
 
Re: Nadgarstki
i skórzane frędzle na ciężarkach, koniecznie frędzlejak chcesz sie czuc super komfortowo to polecam chopera z szyba i akcesoryjnym siedzeniem z oparciami do tego podesty
Miło jest być ważnym, ale ważniejsze jest być miłym.
Historia: Honda CBF500, Honda CB600 S
						Historia: Honda CBF500, Honda CB600 S
- m00rek
 - Posty: 10
 - Rejestracja: pt 17 wrz 2010, 16:25
 - Imię: Marek
 - województwo: mazowieckie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Pruszków
 
Re: Nadgarstki
jeden człowiek w szkole motocyklowej twierdzi, że trzeba o motocykl opierać się nogami (wbić się w podnóżki) a rąk tak jak zostało opisane wyżej używać tylko do odpychania kierownicy. u mnie to działa, po 50 km zapominam się, znowu opieram na nadgarstach, znowu zaczynają drętwieć, to mi przypomina o złej pozycji ...itd. Niestety na początku dość mocno bolą nogi.
			
									
									
						- C_L_K
 - ostry klepacz

 - Posty: 2010
 - Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
 - Imię: Rafał
 - województwo: mazowieckie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Kosewko
 
Re: Nadgarstki
Mi przyswojenie tego nawyku zajęło 1,5 sezonu. Ale działa na 100%m00rek pisze:po 50 km zapominam się
- valdi69
 - bywalec

 - Posty: 27
 - Rejestracja: ndz 08 sty 2012, 18:06
 - Imię: Waldek
 - województwo: zachodniopomorskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Choszczno
 
Re: Nadgarstki
po 5-ciu latach jazdy chopperkiem  nie było problemu z nadgarstkami ,,teraz widzę że trzeba się będzie trochę podszkolić
z sylwetka,klamki ,technika itp
			
									
									z sylwetka,klamki ,technika itp

- Zając
 - klepacz

 - Posty: 1018
 - Rejestracja: sob 06 sie 2011, 15:10
 - Imię: Dariusz
 - województwo: lubelskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Hanna
 
Re: Nadgarstki
A mi po wyżej 160 km/h nadgarstki nie przeszkadzają ładnie mnie wtedy trzyma wiatr ha ha.. 
  
  
 
To tak trochę żartem, każdy ma z pewnością jakąś technikę na to, sęk w tym aby była bezpieczna, no i oczywiście tak jak już pisałem, ustawienia kierownicy i klamek.
			
									
									To tak trochę żartem, każdy ma z pewnością jakąś technikę na to, sęk w tym aby była bezpieczna, no i oczywiście tak jak już pisałem, ustawienia kierownicy i klamek.
LWL 74HN
						- zalew
 - pisarz

 - Posty: 253
 - Rejestracja: pn 22 sie 2011, 22:21
 - Imię: Andrzej
 - województwo: zachodniopomorskie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Złocieniec
 
Re: Nadgarstki
Kazdy ma pewne własne uwarunkowania.Trzeba po prostu wjeździć się w moto i dojść do ładu z odpowiednią,odciązajacą nadgarstki pozycją.Tez na początku miałem ten problem 
 .Fakt,faktem jadąc długi czas np. w korku ze ślimaczym tempem nadgarstki przypomną o swoim istnieniu.Trzeba kombinować i dojsc samemu jak jest najkorzystniej w odpowiedniej sytuacji.Trzeba jednak przyznać ze od 120km/h wiatr i aerodynamika robią swoje i problem nadgarstkowy kompletnie nie istnieje 
			
									
									
						Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości