Stukot w lagach???

Awatar użytkownika
klosiewi
klepacz
klepacz
Posty: 1369
Rejestracja: pt 24 kwie 2009, 15:59
Imię: Grzegorz
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Grójec

Re: Stukot w lagach???

Post autor: klosiewi » czw 09 sie 2012, 10:35

o tu :biggrin :
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Monsti
teksciarz
teksciarz
Posty: 127
Rejestracja: pt 11 mar 2011, 15:59
Imię: Tomek
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź / Łowicz

Re: Stukot w lagach???

Post autor: Monsti » czw 09 sie 2012, 17:22

klosiewi dzięki za zaznaczenie bo nie mogłem znaleźć gdzie jest 10 i 11 :biggrin

Awatar użytkownika
klosiewi
klepacz
klepacz
Posty: 1369
Rejestracja: pt 24 kwie 2009, 15:59
Imię: Grzegorz
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Grójec

Re: Stukot w lagach???

Post autor: klosiewi » czw 09 sie 2012, 19:18

Monsti pisze:klosiewi dzięki za zaznaczenie bo nie mogłem znaleźć
zawsze do usług :mrgreen:

Awatar użytkownika
figaro
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2639
Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
Imię: Tomasz
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia

Re: Stukot w lagach???

Post autor: figaro » czw 09 sie 2012, 21:10

Onegdaj rozbierałem zawiechę u siebie RC36II, może coś rozjaśni. :P
Po kolei:

1 Uszczelniacz zewnętrzny /28/;
2 Sprężyna rozprężna /17/;
3 Uszczelniacz wewnętrzny /20/;
4 Podkładka /9/;
5 Tuleja ślizgowa /10/;
6 Tuleja ślizgowa /8/.

W nawiasach numeracja ze schematu manuala. :cool
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Awatar użytkownika
kurczepieczonee
bywalec
bywalec
Posty: 24
Rejestracja: śr 18 kwie 2012, 16:50
Imię: Grzegorz
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna

Re: Stukot w lagach???

Post autor: kurczepieczonee » ndz 12 sie 2012, 18:01

Obszerna relacja :D jak tylko wróce z delegacji to zabieram sie za rozbieranie lag mam nadzieje ze to bedą tylko te tulejki 10 i 11...
więcej pokus niż czasu by po nie sięgnąć

Awatar użytkownika
kurczepieczonee
bywalec
bywalec
Posty: 24
Rejestracja: śr 18 kwie 2012, 16:50
Imię: Grzegorz
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna

Re: Stukot w lagach???

Post autor: kurczepieczonee » pt 24 sie 2012, 12:20

rozebrałem własnie jedną lagę i oto jak wyglądają tulejki 10 i 11 :

1.http://zapodaj.net/1cad70cc8e31d.jpg.html
2.http://zapodaj.net/460a73c0c23a9.jpg.html
3.http://zapodaj.net/7e4e22e992df5.jpg.html
4.http://zapodaj.net/ef7c15b2fb1b4.jpg.html

hmmm i nie wiem czy wygladaja one na zuzyte ??? kwalifikuja sie do wymiany czy tu był problem tegu luzu ??? Ma ktoś jakieś pomysły ???

Ja tymczasem ide rozkręcać drugą

Pozdrawiam
więcej pokus niż czasu by po nie sięgnąć

Awatar użytkownika
kurczepieczonee
bywalec
bywalec
Posty: 24
Rejestracja: śr 18 kwie 2012, 16:50
Imię: Grzegorz
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna

Re: Stukot w lagach???

Post autor: kurczepieczonee » pt 24 sie 2012, 15:27

Rozebrałem drugą lagę i wygląda podobnie wyadje mi się że problem to odbarwienie na tulejce nr 10, ale poprawcie mnie jeśli się mylę...
więcej pokus niż czasu by po nie sięgnąć

Awatar użytkownika
Monsti
teksciarz
teksciarz
Posty: 127
Rejestracja: pt 11 mar 2011, 15:59
Imię: Tomek
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź / Łowicz

Re: Stukot w lagach???

Post autor: Monsti » pt 24 sie 2012, 17:02

Jeśli na pierwszym zdjęciu to nie tylko odbarwienie, ale i wyżłobienie w materiale to może być od tego luz. Ale na 100% nie wiem bo nie miałem do tej pory z tym styczności. Jak zmienisz i stwierdzisz, że to było to, to nie zapomnij napisać :)

Awatar użytkownika
olo
klepacz
klepacz
Posty: 1519
Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
Imię: Olek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Re: Stukot w lagach???

Post autor: olo » sob 25 sie 2012, 08:53

kurczepieczonee, tulejki masz w IDEALNYM stanie...jak nówki!
VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section :-)

Awatar użytkownika
kurczepieczonee
bywalec
bywalec
Posty: 24
Rejestracja: śr 18 kwie 2012, 16:50
Imię: Grzegorz
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna

Re: Stukot w lagach???

Post autor: kurczepieczonee » sob 25 sie 2012, 16:07

hmm ''Olo'' w idealnym stanie to ma chyba nasz kolega ''Figaro''. Na pierwszej fotce u mnie widać ze coś wytarło mi troszke tulejke ale nie jest to wyczuwalne pod palcem, z kolei kolega ''Ketchup'' napisał :

przez Ketchup » 2007-05-30, 22:08
w ladze są 2 tuleje pokryte teflonem, wystarczy ze bodajże zejdzie 25% teflonu (instrukcja podaje, że poniżej 75% prokrycia teflonem i tuleja się nadaje do wymiany) - będzie prześwitywał metal spod teflonu - i będą stuki takie właśnie, u mnie wymiana tuleji zaleczyła problem

Tylko nie wiem o którą tuleję z teflonem kolega miał na mysli ? 10 czy 11

http://zapodaj.net/2e5268ae39c63.jpg.html tak wyglada ta tuleja u mnie
więcej pokus niż czasu by po nie sięgnąć

Awatar użytkownika
olo
klepacz
klepacz
Posty: 1519
Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
Imię: Olek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Re: Stukot w lagach???

Post autor: olo » sob 25 sie 2012, 18:27

Grzesiu, "kilka" teleskopów miałem na warsztacie rozebranych i widziałem dzisiątki takich tulei. Gdybym nie miał o tym żadnego pojęcia to bym się nie wypowiadał...
Robiłeś taką próbę-pakujesz czystą lagę z tulejami do goleni bez uszczelniacza i sprawdzasz jaki ma luz. Minimalny jest jak najbardziej o.k. oczywiście jak jest sporo wsunięta...a jeśli w tej sytuacji laga lata na boki jak szmata-tulajki na śmietnik... Tylko że wyglądają jak nowe :-P
Poza tym, to wszystko kąpie się w oleju i musiałbyś tam mieć chyba z pół centymetra luzu żeby było słychać "stukot", najczęściej jest to łożysko główki, albo w powiązaniu z użyciem hamulców-luzy zacisków na SUCHYCH prowadnicach, czy luźne tarcze na nitach...
VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section :-)

Awatar użytkownika
kurczepieczonee
bywalec
bywalec
Posty: 24
Rejestracja: śr 18 kwie 2012, 16:50
Imię: Grzegorz
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna

Re: Stukot w lagach???

Post autor: kurczepieczonee » sob 25 sie 2012, 22:49

Olo tylko sprawdzam wszystkie tropy, próbę zrobie po powrocie tzn za dwa tygodnie. Mam prośbę mógłbyś rozwinąc bardziej temat powiazany z hamulcami tzw. luzuw zacisków na SUCHYCH prowadnicach ?? oraz luznych tarczach na nitach za co z góry dziekuję
więcej pokus niż czasu by po nie sięgnąć

Awatar użytkownika
olo
klepacz
klepacz
Posty: 1519
Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
Imię: Olek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Re: Stukot w lagach???

Post autor: olo » sob 25 sie 2012, 23:06

Właściwie niewiele mogę dodać-stosunkowo często bywa tak że po paru latach smar z prowadnic zacisków jakby sublimuje ;-) i przy zmianie obciążenia przód-tył słychać wyraźny hałas albowiem zacisk dociśnięty do tarczy telepie się po wspomnianych prowadnicach, które trzeba wyczyścić i ładnie nasmarować po prostu...
A tarcze-na podobnej zasadzie-zacisk poprzez klocki trzyma część roboczą tarczy która ma luz na nitach względem swojej "piasty"...i znowu stuku-puku...
VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section :-)

Awatar użytkownika
kurczepieczonee
bywalec
bywalec
Posty: 24
Rejestracja: śr 18 kwie 2012, 16:50
Imię: Grzegorz
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna

Re: Stukot w lagach???

Post autor: kurczepieczonee » śr 12 wrz 2012, 13:51

A więc wróciłem poskładałem wszystko do kupy,
prowadnice wyczyszczone i przesmarowane
tarcze sprawdzone luzu na nitach brak
lagi wyeliminowane (dzieki OLO)
wkoncu znalazłem moje ''stuku/puku'' jest to przedni zacisk na tłoczku od cbs-a !
więcej pokus niż czasu by po nie sięgnąć

Awatar użytkownika
Koobsky
pisarz
pisarz
Posty: 399
Rejestracja: pt 09 lis 2012, 22:03
Imię: Kuba
województwo: poza granicą Polski
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bristol, UK

Re: Stukot w lagach???

Post autor: Koobsky » śr 29 sty 2014, 23:16

Tak więc panowie i panie. W końcu coś się u mnie popsuło. :P
Mianowicie coś mi stuka w przednim zawieszeniu.
Tarcze sztywne, klocki sztywne, luzu na łożysku główki ramy nie ma a coś jednak stuka.
Postukuje jak jadę po nierównościach. Jak tylko trafi się jakaś nierówność nawierzchni na odcinku większym niż 40 cm i zawias zacznie trochę skakać to zaczyna sobie stukać.
Postawiłem motocykl na centralce i ciągałem za lagi we wszystkie strony ale luzów nie stwierdziłem.
Domyślam się, że mogą być to te tulejki o którym czytałem w tym temacie.
Chciałbym je wymienić i przy okazji wymienić olej w lagach.

Pytanie brzmi co mam wymienić przy tej okazji..?

1. Olej oczywiście
2. Oba uszczelniacze.
3. Obie tulejki.

Coś jeszcze polecacie wymienić lub czemuś się przyjrzeć jak rozbiorę..?

Zaznaczyłem powyższe elementy na zdjęciu.
Czy tulejki, o których było wcześniej pisane w tym temacie to numery 11 i 12 z załączonego zdjęcia..?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
http://www.goriders.net
Zapraszam do polajkowania mojego fanpage'a na facebook'u. :)
https://www.facebook.com/www.goriders.net

Moja VFR'a...
VFR 800 V-Tec

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości