Kiki - tak, polskie prawo juz zezwala na sluzbe w innych panstwach sojuszniczych. Sa oczywiscie do spelnienia pewne warunki, jak chocby uregulowany stosunek do sluzby wojskowej w PL (wlasciwie juz nieaktualne odkad nie ma zetki) i zgoda ministra ON...
Diego - nie masz racji

Niemcy ogolnie sa pod wrazeniem polskiego wojska, nie tyle sprzetu ale samych zolnierzy. W wojsku nie ma juz czegos takiego jak "zapier.. na wysokosci lamperii". Nie te czasy. Gdybym mial porownywac to w armii niemieckiej sie tylko pracuje, w polskiej - wciaz "sluzy". Zreszta porownania nie maja sensu. Wiesz, za ta kase (14000zl!!!) to ja moge tam i lamperie myc, po to zeby po 25 latach pracy dostac emeryture w wysokosci 80% ostatniej pensji

Ciekawy przeskok, u nas poporucznik (oficer) po studiach zarabia 1.5 razy wiecej niz szeregowy po podstawowce. Tam 3x wiecej. Pomiajac fakt ze niemiecki odpowiednik dostaje prawie 5 razy wiecej haisu. Socjal i sprzet oczywiscie bez porownania. Szczerze mowiac kuszaca perspektywa i gdybym chcial zwiazac sie z wojskiem na powaznie, prawdopodobnie Polska Armia bylaby ostatnia... Przykro tak mowic ale inaczej nie mozna. Z zewnatrz moze to roznie wygladac, od srodka jest jednak tragedia. Sam przyklad niedawnej akcji po ostrzelaniu afganskiej wioski przez Polakow. Wyprowadzanie zawodowych zolnierzy WYKONUJACYCH ROZKAZY jak zwyklych bandytow zabija resztki patrityzmu.
[ Dodano: |6 Mar 2011|, o 21:08 ]
W kazdym razie pozytyw jest - 300zl podwyzki
