VFR-OC Poland ForuM

Wpadłem na pewien pomysł który oczywiście man nadzieje samego główno pozwanego nie zdenerwuje.Zrzućmy sie i zróbmy WASYLOWI kraszpady.Ale tak duże żeby nie dało rady niczego szlifnąć.Trzeba coś wymyślic bo chłop podwyża(i to znacznie)ilczby wypadków motocyklowych:)

Gacol,

Zapytaj Piotrka czy mu pomogły......

mam pomysł na wykonanie ramy pod owiewkami i potem przymocowanie ich do niej,myslę że to lepsze rozwiązanie.

Ale obrazy brak............... musisz się bardziej postarać

Nie wiem czy takie crashpady więcej w fijance szkód by narobiły niż pożytku..

dobre crashpady trochę pomagają, muszą być miękkie żeby ramy nie uwalić

Moze zamiast crashpadow to takie kolka? http://www.nokaut.pl/oferta/rowerek-dzi ... demon.html

mrf,

o oże uratowałoby moje moto,ale czy mógłbym zakładać je tylko w niedzielę i święta??

ja mysle ze lepiej kupic mu hulajnoge i obudowac owiewkami od VFR

Kurcze niby przyjaciele a po tak cienkim stąpają lodzie....