Strona 1 z 3

Nic konkretnego

: sob 13 sty 2007, 19:11
autor: GRZECH
Ale bym pojezdzil juz nie moge wytrzymac mam VFR od tygodnia jezdzilem 2 razy i az nosimnie na sama mysl o tym ze stoi w garazu i czeka :evil .Nie wiem kto wymyslil to ze najlepiej kupic motor w zimie ale chyba byl szalony.Macie moze jakies lekarstwo na moja chorobe probowalem playstation ale slabo dziala (chociaz fajnie posmigac w Turist Trophy jak za oknem pada)
ps.dostalem cynk ze szybko ma przyjsc lato(siedze sobie w pracy a tu wpada gosciu po wentylatory i mowi ze w marcu nie bedzie stal w kolejkach jak przyjda upaly :lol:

: sob 13 sty 2007, 20:20
autor: szatan
Ja smigałem wczoraj , piździło troche ale nie wytrzymałem :P dzisiaj tez juz widziałem dwoch ziomków ktorzy nie wytrzymali :grin:

: sob 13 sty 2007, 20:28
autor: Gienio
GRZECH pisze:Macie moze jakies lekarstwo na moja chorobe
na ta chorobe nie ma lekarstwa

: sob 13 sty 2007, 21:34
autor: cristo
na ta chorobe nie ma lekarstwa
Jest, czas. Tez tak na poczatku mialem, ale kazda kolejna zima jakos przechodzi z mniejszym bolem.
Jak bedziesz jezdzil na moto kilka lat to zima nie bedzie az taka uciazliwa. To jedyne lekarstwo jakie znam. Czas :D

: sob 13 sty 2007, 23:05
autor: DIDI
a ja tam dziś założyłem tłumiczki do VFRy i śmigałem. wiatr osuszył drogi i było spoko. wiało jak diabli ale dało to sięo bejść :hooray

: ndz 14 sty 2007, 00:22
autor: Gienio
cristo pisze:Jest, czas. Tez tak na poczatku mialem, ale kazda kolejna zima jakos przechodzi z mniejszym bolem.
hmm... znam ludzi o wiele starszych dla ktorych czas rowniez nie stal lekarstwem i skreca ich na sama mysl o jezdzie

: ndz 14 sty 2007, 08:01
autor: cristo
Gienio pisze:
cristo pisze:
Jest, czas. Tez tak na poczatku mialem, ale kazda kolejna zima jakos przechodzi z mniejszym bolem.
hmm... znam ludzi o wiele starszych dla ktorych czas rowniez nie stal lekarstwem i skreca ich na sama mysl o jezdzie
Nie napisalem, ze mnie nie skreca, tylko ze sie do tego skrecania przyzwyczailem :D
a zeby to potwierdzic to napisze, ze dzisiaj wyciagam Verke i jedziemy na przejazdzke :P

: ndz 14 sty 2007, 10:37
autor: Gienio
cristo pisze:a zeby to potwierdzic to napisze, ze dzisiaj wyciagam Verke i jedziemy na przejazdzke
no tak juz lepiej :grin: szerokosci

: ndz 14 sty 2007, 17:27
autor: Jacko
GRZECH pisze:Macie moze jakies lekarstwo na moja chorobe
Najlepiej jest sie spotkać z ludźmi z VFR-OC na żywca :wtf

: ndz 14 sty 2007, 20:49
autor: DIDI
jacko który to Ty na tym zdjęciu marty, bo nie poznaję więckszości ludzików z avatarów. chyba nie swoje face'y powklejali :razz:

: pn 15 sty 2007, 03:44
autor: ppamula
Daniel VTS pisze:jacko który to Ty na tym zdjęciu
Jacko jest tu http://www.pmlc.com.pl/vfr/motobazar/P1020493.jpg
a na tym zdjęciu jest 6 od prawej
http://www.pmlc.com.pl/vfr/motobazar/P1020483.jpg

: pn 15 sty 2007, 09:04
autor: Pawel
Mimo wszystko najlepiej jest pojeździć? Praktykowałem wczoraj i 10-go i to w całkiem duzych ilościach. Wczoraj od 13 do prawie 20-tej śmigaliśmy z małymi przerwami na kawke itp. Nawinięte ponad 200 km i ... do teraz mi zimnie jest, pod koniec nie było fajnie pod tym względem :). I Radek się dołączył jeszcze i zaliczył kilka gum jak zwykle zresztą :).

Pawel

: pn 15 sty 2007, 19:04
autor: kemal
Fajnie jest pojeździć ale nie tak jak w lato nie chodzi o to że jest mi zimno ale maszyna już sie tak drogi nie trzyma i trzeba uważać a tu by czlowiek chcial szybciej i szybciej :mrgreen:

: pn 15 sty 2007, 19:36
autor: DIDI
Dzięki Pita :P Ja dziś jeżdziłem, wyśmigalem pół baka benzki, wrócilem do domu na rezerwie, ale zaraz sie to zmieniło bo zalalem japod koreczek :hooray. Poza tym padł mi akumulator, cholera chyba nie mam ładowania :razz2

: pn 15 sty 2007, 20:43
autor: Gienio
Daniel VTS pisze:Poza tym padł mi akumulator, cholera chyba nie mam ładowania
tez mialem ten problem, na forum jest o tym duzo wiec napewno znajdziesz porade, a moze poprostu aku do wymiany???