Strona 1 z 1

W du...ę j.b.n....ty!

: czw 25 cze 2009, 20:48
autor: vova
Koledzy dzisiaj wracajac z pracy jak to zawsze w "piekna pogode"(lalo jak z wiadra),cebula, panienka wjechala mi w pupe :biggrin . Dzieki Bogu, ze jechalismy moze z 20 km/h i tylko troche mi tyl zazucilo. Pytanie brzmi: czy moglo by cos sie uszkodzic, pojechalem dalej i nic niby nie czuje, ale moze nie wiem, warto cos sprawdzic? Czy tylne kolo jakos nie jest centralnie? Czy cos??? Albo mam sobie nie zawracas glowy? Dzieki za kazda rade! ;-)

: czw 25 cze 2009, 21:58
autor: Hefajstos
vova,
Czy mi się wydaje, czy kolega zapomniał o POWITALNI????

: czw 25 cze 2009, 22:18
autor: jw

: czw 25 cze 2009, 23:27
autor: Miping
Tak, Pamiętam, kolega jeździ na Ukrainę.
Co mogło się stać? jak nie spadłeś z moto to uderzenie pewnie mocne nie było. przy ostrzejszej jeździe moto dostaje...
bym się nie przejmował.

: czw 25 cze 2009, 23:40
autor: orzyl
w seven fifty masz wachacz oburamienny mocowany w ramie z tego co pamietam. moim zdaniem malo prawdopodobne aby coś się stało, skoro uderzenie bylo takie ze nawet sie nie przewróciłeś. dla pewności można mierzyć sprawdzać, ale raczej specjalistycznie. jak jezdzi i wydaje Ci sie ze tak samo jak jezdzilo, to moim skromnym zabawa nie warta świeczki. sztuka dla samej sztuki. warto tylko zeby Ci ktoś przejżał dokladnie moto za uszkodzeniami dla samego Ciebie, jesli sam sie nie znasz. Jak chcesz to mozemy sie umowic w Warszawie to oblookam, ale oczywiście urządzenia pomiarowego w oczach nie mam i ręczyć nie mogę głową :)

: pt 26 cze 2009, 09:28
autor: vova
Dzieki wam wielkie za pomoc. macie racje, wiecej tu emocji niz szkody. Na ziemie mnie nie powalilo, a wiec moze wszystko ok. Orzyl to moze jednak skorzystam z twojej pomocy i moze jakos spykamy sie na ogledziny? Moze jutro? ;-)

: pt 26 cze 2009, 10:25
autor: orzyl
jutro dopiero po godzinie 15-16 moge.

: pt 26 cze 2009, 10:35
autor: vova
Dla mnie bajka. :mrgreen:

: pt 26 cze 2009, 12:07
autor: orzyl
daj na PW koma to Cię callne jutro

: pt 26 cze 2009, 12:45
autor: vova
juz wyslalem :!:

: ndz 28 cze 2009, 22:07
autor: orzyl
vova, sorry ze nie zadzwonilem ani nic.... zapomnialem szczerze mowiac. wszystko przez to ze mialem od chu... roboty zeby sprowadzic moto do domu po tym jak mi dowod zabrali

: wt 30 cze 2009, 23:45
autor: orzyl
znów latam ,a więc mozemy sie spotkać. zadzwonię.

: czw 02 lip 2009, 14:08
autor: vova
Ok! Nie ma sprawy czytałem, że miales problemy wiec tez nie dzwonilem i nie zawracałem głowy!

: czw 02 lip 2009, 14:50
autor: orzyl
podjedz dzis na rozdroze. komisyjnie się oglądnie :D

: pt 03 lip 2009, 23:28
autor: orzyl
dzieki za miłe spotkanie dziś. Latało się wyborowo :)