Strona 1 z 3
Rów VFR :(
: pn 15 cze 2009, 22:38
autor: kłopot
witam drodzy koledzy wczoraj niestety jadac z niedzielnego wypadu przestrzeliłm zakret jechałem z dziewczyna naszczescie skonczyło sie na potłuczeniu alby natomiast motor bardzo ucierpiał

pierwsze ustalic musze czy naprawiac czy zrobic z niej dawce ale niemam serca jej pokroic
do wymiany całe zawieszenie z połkami tarczami felga pokrywa zaworow pekła kolektorow niema prawie wcale oraz zegary i Bak jesli ktos by miał czesci albo dał mi namiarty na prostowanie lag bo mocno nie dostały bede wdzieczny naprawde niemam serca zeby pociac moja VFR za bardzo ja szanuje
: wt 16 cze 2009, 00:07
autor: KolczyK
ja pierdziu, stary dobrze, że nic wam sie nie stalo, bo po moto nie powiedzialbym ze nic sie nie stalo

masakra. szerokosci panocku
: wt 16 cze 2009, 00:13
autor: Gregory
Dobrze, że jesteście cali, czego faktycznie nie można powiedzieć o moto

: wt 16 cze 2009, 00:25
autor: rinas
No to nieźle... Współczuję Ci. Życzę udanej reanimacji sprzęta
Naprawdę dobrze, że Wy bez szwanku... Dużo szczęścia.
: wt 16 cze 2009, 00:29
autor: PETER
jeśli tylko potłuczenia to stary daj na msze żeby ten co cie pilnował z góry dalej dobrze swoją robotę robił, co do moto to o prostowanie lag i półek pisz na pw do Orzyła on ostatnio to robił więc ma najlepsze informacje reszta - powoli i się skompletuje
: wt 16 cze 2009, 00:32
autor: Gacol
No wyglada nieciekawie.Powiem Ci spore masz kojones ze tak bak wgniotłes.Szkoda.Naprawa te ż nie bedzie tania.Jest pare sztuk na forum na tajle.Może akurat coś poskładasz
: wt 16 cze 2009, 02:32
autor: poscig
Kolego to nastraszyłeś.
Bogu dzięki Wy cali jesteście i mieliście miękkie lądowanie.
Do kościółka i podziękować.
Moto faktycznie zmasakrowane.Przemyśl dobrze,czy chcesz jednak dalej na tym śmigać.Robiąc to po kosztach nigdy nie odbudujesz tej z przed wypadku VFR.
Moze lepiej poszukac innej a tą w całości sprzedać chocby za połowe nowej.Tak jak zrobił oczek.
Jak chesz dzwoń do Oczka on da Tobie namiar na kolesia co odkupił oczkową sztuke i ja reanimował na handellub dla siebie.Widziałem ja po naprawie i zdumiony byłem.
Z tego co wiem ten człowiek posiada mase części do VFR.Zadzwoń pogadaj koles jest konkretny albo pomoże zdobyć części może nawet naprawic lub odkupi,a Ty kupisz świeża sztuke.Ważne ,że Wy cali jestescie,
: wt 16 cze 2009, 08:29
autor: kłopot
dziekuje koledzy za wspadcie moto tak zmasakrowane bo o drzewo zachaczyłem bokiem ale w momencie tego zdazenia zdazyłem skrecic kierownica jak bym niebył ubrany miał bym bark w stzepach a tak to ptłuczony jestem szczescie ze mojej ukochanej aby sie warga rozcieła co to pekła pokrywa zaworow sprzodu jeszcze

generalnie kupie zały zawias z przodu i zobacze jak prosto pojedzie to ja reanimuje jesli niestety nie to zrobie tak jak oczek

: wt 16 cze 2009, 08:39
autor: figaro
Policz koszt wszystkich uszkodzonych podzespołów. Moim skromnym wyliczeniem masz szkód na kilka ładnych tysi. Pościg napisał dobrze, dwa razy zastanów się nad odbudową. To na pewno długo potrwa i niestety, sporo szrpnie po kieszeni.
Pozdrawiam
: wt 16 cze 2009, 11:10
autor: orzyl
polecam firmę Tecrol. Wyprostowali mi półkę, ośkę i dwie lagi za 190 plnów i jeżdżę. Przemyśl. jak coś to PW.
: wt 16 cze 2009, 11:17
autor: Gienio
dobrze ze jestescie cali, sprzet mocno zniszczony
tak jak figaro pisze naprawa napewno pare tysi bedzie kosztowac, przemysl to dobrze
powodzenia
: wt 16 cze 2009, 11:19
autor: kris2k
Az sie serce kraja jak przychodzi ogladac VFR w takim stanie.
Najwazniejsze ze z Wami wszystko okej... ba straty materialne machnalbym reka, zdrowia byscie nie odkupili.
Tez chyba bym pomyslal nad sprzedaza na czesci, chyba nie mialbym zaufania do motocykla po czyms takim, mimo ze to bylby moj motocykl.
A w temacie wywrotek... tez w niedziele polozylem po raz pierwszy moja

Zwyczajnie mnie przewazyla przy zawracaniu, nie utrzymalem no i jak najdelikatniej polozylem ja na lewy bok na asfalt, kilka zadrapan na boku i lusterku.
: wt 16 cze 2009, 11:58
autor: MC_Hammer
O ja p....e, właśnie zobaczyłem zdjęcia moto

i łza w oku się zakręciła z dwóch powodów.
ze smutku widząc zdjęcia i myśle, że to mało istotne w tym zdarzeniu.
I ze szczęścia żeście cali
to jest w temacie najważniejsza wiadomość
.
Na kolanach do Częstochowy bym się udał
Co do moto po reanimacji wielka satysfakcja, jednak decyzja należy do Ciebie jak pisali poprzednicy parę tysi naprawa szarpnie.
Powodzenia.
: wt 16 cze 2009, 12:03
autor: dragoo
klopot mow no tu zaraz jak to sie stalo dokladnie i gdzie. Przeciez mielismy razem posmigac... I kiedy teraz odrobimy co ?
Dzieki Bogu ze Wam nic sie stalo...
Jakbys cos potrzebowal pisz...
: wt 16 cze 2009, 13:07
autor: Hefajstos
Szczęście w nieszczęściu, że wam się nic nie stało!!!!
Co do odbudowy policz koszta, czy się opłaci, szkoda sprzęta.