
1. Rybka w Rewie u naszej Joli- ceny przystępne a żarełko zacne
2. Goloneczka w Darżlubiu(koło Pucka) u p. Golonko. Ceny przystępne, a porcje nie do przejedzenia _ zapytajcie Niskopiennych


Powiem szczerze, że z tym gorzej bo jeździmy na pamięćKolega_PL pisze:Fajnie by było Kasia jakbyś adresy podała. To tak dla tych mniej zorientowanych.
Jak się na Chudów jedzie to słynne pociski trzeba wszamac a nie plackidober pisze:Polecam placek po węgiersku na trasie z Gliwic do Mikołowahttp://www.rajcula.pl
czasem tam jadam jadąc do Chudowa na czwartowe spotkania motocyklowe z całego górnego ślaska itd
a nie lepiej do "Gila" na mega hamburgera albo zapiekankę długości ręki wpaść ?? przy tej samej trasie. Polecam hot-dog dzidziuś(ale na pół przekroić: pół na kolacje pół na śniadanieBoczek pisze:Jak się na Chudów jedzie to słynne pociski trzeba wszamac a nie plackidober pisze:Polecam placek po węgiersku na trasie z Gliwic do Mikołowahttp://www.rajcula.pl
czasem tam jadam jadąc do Chudowa na czwartowe spotkania motocyklowe z całego górnego ślaska itd
W Gilu byłem raz,w czasach kiedy jeszcze na Chudów jeździłem i musze sie przyznac że ten hamburger mnie pokonałmagik pisze:a nie lepiej do "Gila" na mega hamburgera albo zapiekankę długości ręki wpaść ?? przy tej samej trasie. Polecam hot-dog dzidziuś(ale na pół przekroić: pół na kolacje pół na śniadanieBoczek pisze:Jak się na Chudów jedzie to słynne pociski trzeba wszamac a nie plackidober pisze:Polecam placek po węgiersku na trasie z Gliwic do Mikołowahttp://www.rajcula.pl
czasem tam jadam jadąc do Chudowa na czwartowe spotkania motocyklowe z całego górnego ślaska itd)
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości