KRYM 2009

[Łysolek]

to Ty wracaj lepiej szybko z tej Chorwacji to z Fredem polecimy na Krym

[Browar]

Byłem zobaczyłem zwiedziłem kurewskich upałów doświadczyłem

I odrazu dementuje największy mit krążący po forach. na bazarach się NIE TARGUJEMY! (nie mówię o noclegach) Polacy to mają opinie jakiś skner.. jedyni co się targują (byle 10groszy na arbuzie urwać

I coraz drożej.. zwłaszcza na mandatach(niby nie dużo z 50-70zł) ale może Cię to spotkać lekką ręką 15 razy w ciągu dnia

dobrze że my tam powoli...

[binio]

Wlasnie mi sie przypomnialo:) Co mnie zaskoczylo na Ukrainie - wsiadasz do ichniejszego autobusu i myslisz zeby zaplacic ale "czas to pieniadz" wiec kierowca zbiera ludzi i rusza nie czekajac na kase. Wiec stoisz gdzies z tylu, z przodu tlum, co zrobic? Wyciagasz hais (chocby i 100 hrywien) i dajesz najblizszemu pasazerowi stojacemu przed Toba, mowisz za ile osob, on podaje to dalej, kasa dociera do kierowcy i po czasem kilku minutach wraca reszta ) Raz zdazylo mi sie dostac wiecej reszty nie powinienem, nigdy odwrotnie. Ot takie wspomnienie bo siedze i mysle o najblizszych wakacjach

[gruber]

Z kończem czerwca wybieram się na Krym, czy ktoś w tym terminie planuje wyjazd w tamte strony ?

[Larcz]

gruber, poszło pw ;d

[Arczi]

Powiem wam, że naprawadę warto, wyjazd był megaza....sty. Ukraina to nieskomercjalizowany kraj , który potrafi zachwycić, a ludzie wbrew powszechnym opiniom bardzo przyjaźni. Największe atuty to jednak poziom cen. Sam chętnie wybrałbym się jeszcze raz na Krym, ale z drugiej strony jest jeszcze tyle ciekawych miejsc do zobaczenia, a zwarzywszy na to , że koniec świata jest przewidywany na 2012 chciałbym w tym sezonie odwiedzić zakątki w których jeszcze nie byłem (chociażby Chorwacja).

[binio]

Powiem Ci Arczi, ze w ubieglym roku pomyslalem dokladnie tak samo i polecialem do chorwacji... i do tej pory nie moge sobie darowac ze to zrobilem, zamiast trzeci raz z rzedu skoczyc na Krym. Bez kitu nigdy nie zapomne naszego wyjazdu. Wszystko, zaczynajac od ekipy, przez rozne przygody (jak chocby szukanie noclegu czy ucieczka przed milicyjnymi ladami), widoki, doswiadczenia, MILICJANTOW, ludzi... Ja mimo wszystko stawiam na wschod, Ukraina, Rosja, Gruzja(!!!), moze ewentualnie sycylia by mnie skusila.

[Arczi]

No to Binio zabiłeś mi ćwieka, faktycznie wypad na Krym był odlotowy i powiedziałem sobie, że tam wrócę na pewno, ale z drugiej strony korci nieznane i chyba podobnie jak Ty muszę przez to przejść. Jednak trasa na Rosję i Gruzję budzi nowe inspiracje, w doborowej ekipie chętnie poleciałbym na taki wypad

[binio]

Za wczesnie jeszcze na planowanie, nie wiem jak mi sie zycie pouklada w ciagu najblizszej polowki roku, ale jesli zdrowie i praca pozwola, to rusze gdzies na wschod... gdzie dokladnie - nie wiem, ale na pewno na wschod i na pewno dalej niz na krym

[adi610]

Trasa Transfogarska

[Larcz]

też w zesżłym roku bylem w chorwacji i włoszech i było słabo.. pogoda słąba i strasznie drogo. W tym roku w czerwcu wybieram się na 2-2.5tygodnia na Krym na motorkach rzecz jasna ;d a więc jak ktos z Was rownież chce sie zabrac to pisac;p jest juz nas ze czterech

[adriano67000]

Tylko pozazdrościc