VFR-OC Poland ForuM

Witam!!!
Od 2 lat posiadam spodnie Modeki Quebec Pro, więc jeden z wyższych modeli. Dziś wyczułem na kolanach podejrzany luz, otwieram kieszenie na ochraniacze, a tam protektory w 2 częściach Są to protektory SAS -Tec które to podobno spełniaja jakieś tam normy, ale jeśli one same z siebie się połamały to kolana raczej by też nie ochroniły. Spodnie nie prane z protektorami, nigdy w nich nie glebowałem. Porażka nie bardzo wiem co teraz (2 lata mineły 8 dni temu więc już po gwarancji), troche bez sensu jeździć bez ochraniaczy, a zamawiać takie same z Modeki (jeśli to możliwe) też chyba mija się z celem.

To nie piwerszy taki przypadek, co nie znaczy ze od razu cala Modeka jest BE.
Ochraniacze jak Pin-Lock w kasku, wystraczy zmienic i cieszyc sie wygoda dalej.
Mozesz zamiast tych ochraniaczy kupic dowolne inne i pewnie pasowac beda bez klopotu.

kris2k pisze:To nie piwerszy taki przypadek, co nie znaczy ze od razu cala Modeka jest BE

Pewnie masz racje, choć używam też kurtki Modeka i tam borykam sie z innymi problemami (typu gówniana podpinka, prucie się i psujące się zatrzaski), ale nie ma to większego wpływu na bezpieczeństwo, a tu taki klops ze spodniami.

kris2k pisze:Mozesz zamiast tych ochraniaczy kupic dowolne inne i pewnie pasowac beda bez klopotu.

pojadę i popytam, mam nadzieje że tak będzie.

To jest tak z tymi ochraniaczami, akurat dzis bylem w sklepie i mialem okazje tez pomacac pare rzeczy Modeki.

Te ktore Ci sie polamaly, to sa te drozsze SaS-Tec wlasnie. One sa twardsze i moim zdaniem lepsze. Ja mam w kurtce Modeki (model Atlanta) komplet protektorow ale miekkich, sa bardziej elastyczne, ale chyba znowu nie tak bezpieczne jak SaS-Tec ktore Modeka stosuje w drozszych ciuchach.
Ja bym chyba zmienil na te same albo podobne, rownie twarde.